Lapec prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowo-górski blog cyniczno-ironiczny ;]

DPD 36/2017

  • DST 25.64km
  • Czas 01:16
  • VAVG 20.24km/h
  • Sprzęt Krossiwo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 12 grudnia 2017 | dodano: 12.12.2017



No i kto by się spodziewał że jeszcze DPD wpadnie? Bankowo nie ja :) Przy ostatnim pracowniczym wpisie napisałem że kończę z dojazdami na ten rok no ale dopadł do nas niż z Francji, częstując przy okazji afrykańskim powietrzem => nie powiem, miło z jego strony :) Dokładając do tego fakt iż duje nam halny nad głowami a i Kuleje Śląskie nadal bawią się remontami na odcinku Ligota - Tychy (tak, grudzień jest najbardziej w dechę na remonty) postanowiłem że ruszę się do roboty.

Do tego wieczorem dostałem taką oto informację od Meteorologa mego :)


Nie kłamał było +11*C ale ... w sumie nie wiało, może ci panowie jeszcze spali i halnego "nie odpalili"? :)


Po raz kolejny nie wnikam ;)

Do pracy dojechałem rekreacyjnie bo właśnie z obawy o wiatr wyjechałem wcześniej coby przy okazji kolana nie forsować :) Wiało delikatnie, bardziej pod kątem (oczywiście od przodu no bo jak inaczej) ale w porównaniu z wczorajszym wieczorem (o mało mnie z peronu nie zwiało xD) to były to raczej podmuchy a nie silne wiatry. I tak standardowo przez Muchowiec i Zawodzie, praktycznie bez przygód dotarłem do Szopienic. Czemu praktycznie? Bo bym prawie zaliczył dzwona z rowerzystką (koreańskim) który se chyba nie zdążył latarki złożyć i jechał "na radar" bez żadnego światełka w najciemniejszym odcinku mojej trasy. Zresztą jego dwaj koledzy nie lepsi byli ale ich już mijałem w bardziej jasnym miejscu.

W pracy od około 8.00 rano zaczęło wiać WIAĆ i tak wiało do ok 12.00 :) Czyli o 15.00 mogłem wykonać powrót trasą tradycyjną przy wietrze który po prostu se był. Tym razem się udało a do tego zaliczyłem jeszcze chwilę rozmowy z kolegą Irkiem. Dobre (choć jednak wietrzne) DPD to było :)
==============================
Ciemno rano, ciemno popołudniu - choć D3S się udało dziabnąć na foto :)

Ludzi stwierdzono czworo, reszta chyba w marketach za karpiem stoi ;)

===============================
W kwestii fotek xD

Jutro już niestety wracamy do normalności => +2*C :(


Kategoria Rower


komentarze
Trollking
| 22:25 środa, 13 grudnia 2017 | linkuj No tak. Po pięć piw w pozycji stojącej nam się w takim razie należy :)
Lapec
| 07:43 środa, 13 grudnia 2017 | linkuj Przez to też napisałem że nie zdążyli złożyć a nie założyć sesese :P
Trollking
| 22:19 wtorek, 12 grudnia 2017 | linkuj Jeśli to Koreańczycy to pewnie myśleli, że i tak są widoczni w tych swoich żółtych kamizelkach. Nawet jeśli ich nie mieli.

Hyhy, nie ma to jak rasistowski suchar :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa enera
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]