Lapec prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowo-górski blog cyniczno-ironiczny ;]

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2015

Dystans całkowity:248.33 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:12:54
Średnia prędkość:19.25 km/h
Maksymalna prędkość:48.16 km/h
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:41.39 km i 2h 09m
Więcej statystyk

koniec 2015r => Rogoźnik

  • DST 59.43km
  • Czas 02:49
  • VAVG 21.10km/h
  • Sprzęt Krossiwo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 27 grudnia 2015 | dodano: 28.12.2015
Uczestnicy



Niby napisałem w tytule że ostatni trip w 2015r no ale czy na pewno to się okaże :) Już przecież chyba ze 3 razy kończyłem sezon a tu pogoda zmuszała do dalszego wysiłku :) Teraz w sumie środa - czwartek urlop więc okazja będzie ale meteroolożki coś zapowiadają że ma zacząć piździć tak że chyba już se dam spokój - 4325km wystarczy :D



No ale dzień po świętach jeszcze dziadek spał :) Tak więc ustawka z Grzegorzem i Devilem pod żyrafą :) Plany na niedzielny wypad już w piątek zakiełkowały i ino myśleliśmy gdzie jechać - były Dziećkowice na uwadze no ale wyszło że coś bliżej bo leń :D Na takie 50km wyszło że zbiornik Rogoźnik będzie i nie za męczący i w sumie blisko i mało terenu, idealny. Nudnawy może trochę no ale na po-świąteczny rozruch ok :)
Droga do celu nawet nie wiem kiedy spłynęła, Grzesiek zrobił se łańcuch i tyle go było widać :D Na miejscu przy coli smakowej i normalnej rozmowy o pierdołach jak i o rzeczach bardziej poważnych czyli trzeźwości na rowerach błehaha :D Do tego parę tripów się wspomniało - ot tak przy zakończeniu sezonu, roku no jak zwał tak zwał :) Czas fajnie spłynął ;]
Powrót jako że czas był dobry (ok tam 14.00) przez Będzin i Sosnowiec :) Przy granicy z Katowicami zahaczamy jeszcze o sklep po cole ... no dobra dwie ... ale wiadomo czyja to wina :D i na Borki żeby jeszcze trochę pogadać i niebo pooglądać :) Po pitt stopie przez Dąbrówkę do Centrum gdzie na rynku ja w górę, chłopaki na Gliwicką i w stronę baz. Dzięki za trip, dzięki za sezon :)))))

Trasa:

Żyraf startowy :)

Migawka z trasy, tyle mi się udało :D

Miejsca szukaliśmy innego ale i tak wylądowaliśmy tam gdzie zawsze :)

Wieczorne (ok 16.15 - popołudniowe?) niebo dawało czadu :)


Tym razem bez śmiecha - dwie historyjki przestrogi :D


:D


Kategoria Rower

świątecznie - towarzysko :)

  • DST 29.51km
  • Czas 01:41
  • VAVG 17.53km/h
  • Sprzęt Krossiwo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 26 grudnia 2015 | dodano: 27.12.2015


W ramach wstępu pytanko :D ... a wy co śmiesznego powiedzieliście przy wigilijnym stole ?:D

-----------------------------
Retoryki trochę?:D
Proszę ;]
Jak tu siedzieć w domu skoro tak wygląda - Grudzień 2015? :D

Mało bo mało ale zawsze :)
1-szy dzień świąt:
Ustawka z Alanem u mnie na garażu i jazda (dodam że jazda "po bólach i mękach" heh) na spotkanie z Diobłem na rybaczówkę. Na miejscu standard :) Poza tym trzeba napisać że został poprawiony rekord świata szybkości przemieszczania się => 50 minut żeby dojechać z Brynowa na Stare Panewniki :D


2-gi dzień świąt:
w sobotę natomiast rowerowy dojazd do Siostry na klachy i 7-kilometrowy spacer z ADHD psem xD Powrót przez babuszkę i drugą najładniejszą (po polskim sejmie) szopkę - w Panewnikach :)


--------------
Alan na 13 km z połową plecaka żarcia pojechał ehehe :D 
Dobrze że się choć ze zwierzyną podzielił :D



Z niedzieli niestety zero zdjęć bo Motorola jest upośledzona :P
------------------------
Sierściuch miał mniej opanowane wchodzenie na drzewo niż ten z wczoraj co go Arja pogoniła :D


Kategoria Rower

Końcówka ... ?

  • DST 26.07km
  • Czas 01:22
  • VAVG 19.08km/h
  • Sprzęt Krossiwo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 23 grudnia 2015 | dodano: 23.12.2015



Nie chce się komentować = nie chce się pisać ...





ja w sumie to chyba jednak nie :))))))))))))))))))


Kategoria Rower

WmordeUDÓW XD

  • DST 40.08km
  • Czas 02:11
  • VAVG 18.36km/h
  • Sprzęt Krossiwo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 6 grudnia 2015 | dodano: 06.12.2015
Uczestnicy



WmordeUDÓW czy tam Chudów :) Tak było już pożegnanie ale co zrobić jak grudzień taki łaskawy ;)
Ustawka z Diobłem na Akademikach ale już na start czuje że trzeba było chyba w góry jechać :P



no ale skoro już jadziem to jadziem, Zenek czeka, Grześ ma dojechać więc rura ... yyy ... no prawie .... coś blokowało ...


JP takiego hamulca nie miałem dawno ;/ Jakoś po pitt stopie ok 2km od zamku (sic!) udaje się nam dotrzeć a raczej "dowlec" na miejsce spotkania z zabójcza średnia na poziomie tam 17km/h. Grzegorz wiadomo bez formy jadąc po lekku poczekał se na nas :D Izo w barze (bo ciepło :D) klachy przy rytmach a jak Zenka Martyniuka i Disco TV (heh), itp, itd i pełni obaw nazot ;] Miało wiać w plecy ale w sumie największą radochą był fakt iż... wcale nie wiało ;] I tak przez (no prawie lightowo) bagna, lasy, asfalty dość żwawo na końcowe izo do Janiola na Starą Ligotę :) Podziękował ;]

PS: Trzeba chyba kończyć sezon bo nogi jakieś takieś "z waty" ostatnio ;)


Ze szlaku ;]

długi kolarz ;]

Zachód niestety przegapiony no ale opcji nie było ;/


Cel ;]

Fotka z powrotu, jak widać wszyscy uśmiechnięci ;)

Gocha co do opisu na gg :D taaak masz recht :P

:*


Kategoria Rower

Bieruń ponownie

  • DST 58.08km
  • Czas 03:02
  • VAVG 19.15km/h
  • Sprzęt Krossiwo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 5 grudnia 2015 | dodano: 06.12.2015



Jak to ktoś dobrze napisał "Dobry ten grudzień" :) No i kolejna sobota ze słońcem się trafiła ;]
Ustawka z Sojerem (wczas się znalazł co nie? :D) na pętli o 11 i standardowym śladem na Bieruń. Pitt stop na mostku był rzeczą oczywistą :) Na Łysinie chwila relaxu i przez Tychy do domu. Czemu przez Tychy? błota w lesie co niemiara xD W domu prawie po jasnemu dojechaliśmy :D ale cóż? pitt stopy rzecz święta :D

Tu jeszcze ładny leśny szlak

Ten mostek ma podobną magie przyciągania do tej z baru na Żwakowie :D

i cel :)



Się zgubiłem tu kapkę :)

Pitt Stop gdzieś przed Mąkołowcem ;]

---------------------------
Z czymś mi się to kojarzy :D



Kategoria Rower

Do babuszki x2

  • DST 35.16km
  • Czas 01:49
  • VAVG 19.35km/h
  • VMAX 48.16km/h
  • Sprzęt Krossiwo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 4 grudnia 2015 | dodano: 05.12.2015

Zaległe wtorkowe Dom - babuszka - Dom i dzisiejsze bo ciepło to na około ;]


Majestatycznie na Rybaczówce :P cisza, spokój że aż słuchawki ściągłem ;]


Kategoria Rower