Lapec prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowo-górski blog cyniczno-ironiczny ;]

Dolnopolskie 1/4 => Milicz i część wschodnia

  • DST 64.13km
  • Czas 03:18
  • VAVG 19.43km/h
  • VMAX 29.77km/h
  • Sprzęt Szkodnik
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 15 września 2023 | dodano: 19.09.2023


A po co Ci ta torba? Oj nie, znowu mnie opuszcza człowiek (⁠@⁠_⁠@⁠) 

Coroczny, parodniowy wyjazd na rowery stał się już u nas z Łukaszem tradycją ^⁠_⁠^. Było nadmorskie Władysławowo i Stegna, był Augustów, był też i Poznań, Nowa Sarzyna, były i rok temu Szaflary. Tym razem chciałem jednak płasko!! :P. Daty ugranej nie było, miejsca zresztą też xD. Myśleliśmy i o Czechach, i o okolicach Sandomierza i Kazimierza, ale pewnego dnia Łukasz wyskoczył z opcją stawów Milickich i doliny Baryczy na pograniczu województw dolnośląskiego i wielkopolskiego. Stąd też tytuł BeeSów z tego wyjazdu 〜⁠(⁠꒪⁠꒳⁠꒪⁠)⁠〜. Miejsce wybrane, trzeba było tylko czekać na dobrą pogodę (⁠.⁠ ⁠❛⁠ ⁠ᴗ⁠ ⁠❛⁠.⁠)

W środę wyszło że takowa się teraz trafiła, szybkie pisanie urlopów i szukanie noclegów, a że szału w wyborze nie było, to padło na Pakosław ¯\⁠⁠_⁠(⁠ツ⁠)⁠_⁠/⁠¯. W sumie to obojętne, bo oboje nie mieliśmy tam żadnego śladu :P 

============= 
Piątkowy poranek, Łukasz zgodnie z planem melduję się u mnie o godzinie 7:00 rano i można było się bawić z bagażnikiem do Kropki ^⁠_⁠^. Trochę to nam zajęło, ale się udało i zostało ino przejechać (co jakiś czas kontrolując stabilność rowerów) jakieś trochę ponad 250km do miejscowości Milicz. 

Trasy samochodowej nie ma za bardzo co opisywać bo przeważnie cisnęliśmy autostradą :P 

Na miejscu (wymyśliliśmy że pojeździmy jeszcze przed zameldowaniem) szukanie parkingu. Nasz docelowy (płatny, strzeżony) okazał się być czynny ino w weekendy pfff. No to na miejski (bezpłatny) ale to wiązało się z demontażem bagażnika rowerowego i schowanego go do tego Kropkowego ¯\⁠⁠(⁠°⁠_⁠o⁠)⁠/⁠¯. Lepiej jednak nie ryzykować ;) 

Po ogarnięciu wszystkiego ruraaaaa, a nie wróć - pierw był Milicz xD. Miasto typowo nie rowerowe xDD. Tam było przecież więcej znaków B-9 niż A-7 (⁠@⁠_⁠@⁠). Przejechaliśmy je jednak jakoś i zaczęły się miody ←⁠(⁠*⁠꒪⁠ヮ⁠꒪⁠*⁠). Cudny szlak kolega znalazł 〜⁠(⁠꒪⁠꒳⁠꒪⁠)⁠〜. Tą część specjalnie wybraliśmy jako pierwszą bo była dalej od domostwa ʘ⁠‿⁠ʘ 

Pierw spokojnie na wieżę widokową gdzie można było ptactwo poobserwować => dużo czapli, gęgaw i innych paści (⁠.⁠ ⁠❛⁠ ⁠ᴗ⁠ ⁠❛⁠.⁠). O pierdyliardzie kaczek krzyżówek to nawet nie wspomnę heh ;). Jeździliśmy po wszystkich rodzajach nawierzchni, ale chyba najgorzej jeździło się po asfalcie - wytrzepało nas równo xD. Na koniec jeszcze wiewiórka nam zrobiła spektakl i na parking szlakiem lekko okrężnym ;) 

Rozgrzewkę uznaje za mega udaną, a od jutra miały (no nie wyszło) wrócić upały. Łukasz cały "szczęśliwy" :DDD

Trasa: 


Fotki: 
Już na miejscu => te okolice były naszym planem na dwa kolejne dni :) 

Pierwsza atrakcja - taka se :P 

Milicz xD. Też taki se :PP 


I już na super ścieżce ^_^ 








Na celu => czyli wieży przy stawie Grabownica :) 

Czapla biała na prosto ;] 


Po prostu ładny stawik :P 


Reszta paści + nawierzchnie po których kręciliśmy :) 








Kolejny stawik ... 

... wiatrak (było ich trochę) ...

... i pociągi ^_^ 


Znalazł się jeszcze mniejszy niż ten powyżej - do Poznania :D 


Trochę szkoda transferu, ale łapcie jeszcze Milicz :DD. Obok oczywiście znak zakazujący jazdę rowerem xDDDDDDDD 


Przy aucie melduje się jako pierwszy ... 

... później montaż bagażnika i pół godzinki jazdy na nocleg :)


No było płasko heh. Przy każdym dniu będę dawał V-maksa. Szalałem/szaleliśmy. A, i o noclegu w kolejnym wpisie heh xD 

=================== 
Na koniec jeszcze byliśmy (4km z buta) na zakupach w Biedronce ... 

... powrót bezpieczny ... tak samo jak ta Pani bezpieczna :DDD 



Kategoria Rower


komentarze
Lapec
| 21:17 środa, 20 września 2023 | linkuj Łukasz => no na tych Mazurach to był armagedon w lasach xD. Tu jednak też dało po łapkach heh ;)

Dobrze, bo teraz będzie już tylko zimniej bryyyyy :P

Marzena => no niecałe chyba 48h do początku kręcenia :D. Ogólnie to lubię takie szybkie załatwienie tematu ^⁠_⁠^

Ino wincej lasów, a nie pola i rzepak :P
Mazia | 19:34 środa, 20 września 2023 | linkuj Organizacja w tym roku poszła Wam wyjątkowo szybko.
Ładnie płasko, no tak to można jeździć :D
Łukasz | 19:27 środa, 20 września 2023 | linkuj Ej, upały i tak były - tak z 5 stopni za dużo od idealnej temperatury, ale do przetrwania ;) W każdym razie wyjazd udany, dobrze że nie przekładaliśmy. Co do pierwszego dnia, no wytrzepało trochę, ale w porównaniu z wykarczowanymi lasami pod Augustowem nie było tak źle:P
Lapec
| 00:02 środa, 20 września 2023 | linkuj Nie zapłaciłbyś bo tam policji nie ma :D. Choć gdyby była, to pewnie ja też bym lżejszy o parę stówek wrócił :DDD

Mało, bo trzeba wybierać heh. Transfer nie jest z gumy, a PBS-em klasycznie gardzę ;). Dzięki (⁠◍⁠•⁠ᴗ⁠•⁠◍⁠)
Trollking
| 22:25 wtorek, 19 września 2023 | linkuj Dzięki za info, że do Milicza tylko na ptaki, nigdy na rower. Przecież bym tam co najmniej tysiaka na same mandaty wydał :)

Ale pomysł (i realizacja) wypadu super. Tylko zdjęć zwierzaków (prócz oczywiście powitałki) mało :)
Lapec
| 20:13 wtorek, 19 września 2023 | linkuj No to jeszcze trzy mi zostały ¯⁠\⁠_⁠(⁠ツ⁠)⁠_⁠/⁠¯. I pomarudzić trzeba :P

Mi się podobało, takie lajtowe wyjazdy wychodziły ;)
wowa113
| 19:37 wtorek, 19 września 2023 | linkuj A marudziłeś, że musisz jeszcze BS-a ogarnąć xD. Szybko poszło, świetny pierwszy dzionek, śledzę, bo mam smaka na te rejony.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa araci
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]