Lapec prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowo-górski blog cyniczno-ironiczny ;]

Velky Javornik => 918m n.p.m. 。◕‿◕。

  • DST 11.85km
  • Kalorie 1136kcal
  • Aktywność Wędrówka
Niedziela, 27 lutego 2022 | dodano: 28.02.2022



Z dzisiejszej wycieczki filmiku nie będzie, mogę za to wrzucić zaległość z naszego zimowego :). Do Wielkiej Sowy (ostatni szlak wałbrzyski) też dokleiłem :].

W piątek do pracy pojechałem jednak pociągiem, załatwiłem se kartę gwarancyjną na okres dwóch lat u Pani Doktor, w sobotę pierwsza misja żeby się wyspać (taaa do 07:30 xD), a później jazda do OBI. Jeszcze jednak grubo przed zakupami zapukałem na WhatsApp-ie do Łukasza, i zapytałem o jakieś górki jutro ←_←. Okazało się, że też coś myśleli, ale po a) pogoda miała być niepewna, a po b) Marzena miała dość sporą przerwę na szlakach. Cóż, plan wyjazdu na Turbacz poległ, ale czeskie górki brzmiały mega rozsądnie! W Gorce można przecież kiedyś pojechać nawet z jednym noclegiem ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ.

Skoro jednak wyszły Czechy ... to można się było dość solidnie wyspać => lubimy heh. Wyjazd chwilę przed 9:30, a już parę minut po godzinie 11:00 byliśmy na miejscu :). Morfeusz również był oczywiście obecny w aucie heh :P. A co do Leona jeszcze, to na początku był trochę strachliwy ... i wystraszył się krzaków xD. 

===========
Wolna organizacja i ruszamy na szlak, który to wymyślił tym razem kolega Łukasz. W sumie to nawet mi przypomniał, że kiedyś już tam byliśmy, ale oczywiście od innej strony ;).

Warunki średnie, klimat w sumie też ಠ_ಠ. Coś też nasi znajomi byli nie w sosie (takie mieliśmy z Magdą wrażenie), ale iść trzeba było. Zresztą pogoda też robiła swoje, bo było mega średnio ತ_ತ. Muszę przyznać że też trochę marudziłem w głowie => wszak głównym celem była wieża widokowa, a my ... toneliśmy we mgle pfff. Iść jednak trzeba było, to szliśmy :P.

Z każdym krokiem byliśmy bliżej celu, a warunki ciągle niezmienne ¯\_ಠ_ಠ_/¯. Z niespodziewaną pomocą przyszedł jednak kolega ... WIATR!! No genialnie nam rozdmuchał powietrze heh ʘ‿ʘ. Humory się poprawiły, sesja na szczycie, i myk na odpoczynek do schroniska wróć restauracji xD. O niej jednak w późniejszej fotorelacji, a my zaczęliśmy schodzenie. Oj, no ślisko było po raz kolejny - chyba jednak będzie trzeba zainwestować w te raki heh. Kontakt pośladków z gruntem zaliczyła większość z nas, ale jakoś (bez kontuzji) udało się zejść ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ. Później już ino wiosenny spacerek, podziwianie łydek dwóch Czechów (hahaha), skocznia, drewniana figurka faceta na kiblu (nie mam fotki :P), i schodami do auta :).

Powrót, (Morfeusza brak tym razem), McDonald i do wanny ...

... znaczy do bazy ;). Podziękował i tak ^_^.
A co do zdjęcia powyżej ┗(•ˇ_ˇ•)―→ to tak, Pchła jednak tak nie do końca polubiła wannę z wodą :DDD

Trasa:


Fotki:
Parking i widok na skocznie :)

I w drogę:

Artysta XD

Dalej spokojnie :)


I mało śmieszne dwie fotki ;/ PFFFF



Coś ładnego, jako przerywnik ;]



XDDDD

Schron ...


... i od razu wspomniana pogarda 

Nie mówiąc że własnej herbatki też pić nie było można pfff. Dobrze że choć ceny dobre, i magnesiki były :)

I pozytywna niespodzianka wypatrzona przez Marzenę :DDDD

Przed odpoczynkiem, była jeszcze oczywiście wieża :). Tak było na początku ...

... a tak później ^_^



Magda coś złowieszczo wyszła - zamyślona (w jedynym słusznym kolorze :D ❤ ) niebieskooka mysza lepsza ;))

BTW: fajny śnieg był na szczycie, i na wieży ;]

Oki, schodzimy:


Widoczek ...

... koniec ślizgawki ...

... a stamtąd schodziliśmy :)

Na koniec okolice skoczni ...

... i tam do auta :)

A w drodze powrotnej pozytywna niespodzianka => piętrowy pociąg. Lubiłem je bardzo ^_^


===============

Śmiecha też nie ma :PPPPPPP

============
Można coś podsumować heh => butnie luty był dramatyczny ...

... a rowerowo dla odmiany ... też był dramatyczny :DDD


Kategoria Góry


komentarze
Lapec
| 10:33 niedziela, 6 marca 2022 | linkuj Nie ma por nosa, ale są memy hehehe :D

Następnym razem ja mam być kierowcą, to trzeba było skorzystać :D
Roadrunner1984
| 16:24 sobota, 5 marca 2022 | linkuj Jpdl skąd ty bierzesz te memy hueahueahuahue jestem rozjebany ;);););););

Wycieczka klawa jak j. Piwerko elegancka sprawa hehehe widoczki zacne byle z ekipą
Lapec
| 17:07 czwartek, 3 marca 2022 | linkuj Zimno nie było, bez przesady :P. Gorzej dzisiaj na rowerze :D
Gocha | 16:35 czwartek, 3 marca 2022 | linkuj Łooooomatko .....chwilka- poszłam odkręcić kaloryfer ...no i potem idzie czytać dalej xD
Lapec
| 19:47 wtorek, 1 marca 2022 | linkuj Jeszcze raz podkreśle - na lato :D
Dzięki za przyjęcie dziś, a Pchła już przysmak wcina :D
Mazia | 15:49 wtorek, 1 marca 2022 | linkuj Zdecydowanie się nie spodziewałam widoków na górze, to było miłe zaskoczenie.
Teraz czekam na wiosnę :)
Lapec
| 07:14 wtorek, 1 marca 2022 | linkuj Tak, wtedy byliśmy w trójkę :)

Klimat dziękuje, a restauracja poleca się ... do obsikania :P
gizmo201
| 07:05 wtorek, 1 marca 2022 | linkuj Byłem nawet wtedy, i też mam zamiar się tam wybrać. Fajny klimat.
Lapec
| 05:33 wtorek, 1 marca 2022 | linkuj No niestety => nie lubię takich miejsc ▼・ᴥ・▼
Tak samo jest m.in. na Leskowcu =_=.

Jest pogoda, są fotki, jest impreza heh ;).
Trollking
| 23:28 poniedziałek, 28 lutego 2022 | linkuj Na początek: filmik jak zwykle świetny. Szczerze: mistrzostwo :) Wyciągnięte to, co najlepsze z tych średnio atrakcyjnych rejonów (cholera, wychowałem się jakieś 50 kilosów stamtąd, jak widzę niewiele się zmieniło, choć jako mieszkaniec Jeleniej i tak byłem do przodu). Timelapse nawet wychwyciłem, super.

Pogoda zawsze poprawia humor. Jak widać :)

Fajne te foty, szczególnie gdy już coś widać :)

Szkoda, że zakaz psiania jest międzynarodowy :/
Lapec
| 18:36 poniedziałek, 28 lutego 2022 | linkuj Pójdę dalej, dawać już te lato :D
Łukasz | 18:14 poniedziałek, 28 lutego 2022 | linkuj No nikt się widoczków nie spodziewał, a tu klasyczny fart. Dajcie mnie tą wiosnę już:D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wczet
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]