1/4 ZT Wałbrzych => Chełmiec 850m n.p.m.
-
DST
13.83km
-
Kalorie 1325kcal
-
Aktywność Wędrówka
Piątek, 21 stycznia 2022 | dodano: 27.01.2022
W ubiegłym roku jakoś się nie złożyło że pojechaliśmy na zimowy wyjazd z chłopakami, ale już w tym, wróciliśmy do tej zacnej tradycji <( ̄︶ ̄)>. Co dziwne, nawet nie przypominam sobie że były prowadzone jakieś rozmowy dotyczące planowania xD. Chyba ten jeden wyjazd (do którego to nie wracamy) nam na rok 2021 wystarczył :D.
Termin ustalił tym razem zmieniający pracę Zientas, i mogliśmy zacząć kombinować co i jak w składzie: on, ja, Janiol i Łukasz ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ. Padło na depresyjny Wałbrzych ...
... ale trzeba uczciwie przyznać, że jako baza wypadowa był godny ;). Cel? No coś z Korony Gór Polskich bo koledzy ciągle zbierają szczyty ;).
Tym razem wyjazd nastąpił już wczoraj (po pracach naszych), a nie jak zwykle następnego dnia wcześnie rano. Cóż, zawsze się cieło koszt jednego noclegu, ale trzeba spojrzeć prawdzie w oczy => jesteśmy już (no z wyjątkiem Łukasza) Panami przed czterdziestką xD. Komfort zaczyna się liczyć hahaha :D.
BTW: choć ...
... :DDDDD
Jeszcze w ramach genezy trzeba pochwalić Łukasza, który to w ogóle się skusił na ten wyjazd. Powrót z ciepłego kraju dziś w południe, a już wieczorem był w Sudetach. Sześć godzin różnicy czasu było przeszkodą, ale chyba mniejszą aniżeli zamiana temperatury z +30*C ... na odczuwalne prognozowane minus 15 xD.
Na temat dojazdu nie mam za bardzo co więcej pisać, bo bardzo fajnie udało się nam zorganizować, a i Michał nie oszczędzał na paliwie na autostradzie ;). Wałbrzych, zameldowanie, integracja, prysznic i do wyra :P.
==============
Na pierwszy dzień był zaplanowany szlak, który to nie wymagał żadnego dojazdu. Ot, taki spod domostwa heh. Trzeba było wybrać ino kierunek iścia 。◕‿◕。. Wybrałem jedno, poszedłem drugie - bywa ¯\_(ツ)_/¯. Na całe szczęście było to typowe wszystko jedno - więc nic nie straciliśmy :P
... to co powyżej heh xD.
Trochę na około (czas był w sumie bardzo dobry) doszliśmy na nasz pierwszy tego wyjazdu (choć błędny, bo wysokość góry policzyli razem z masztem xD) szczyt z Korony Gór Polskich ... w dwóch grupach. Zientas ino został trochę z tyłu, bo miał swoje prywatne sprawy do załatwienia ʘ‿ʘ.
Na szczycie chwila dla fotoreporterów i zeszliśmy szlakiem, w którym to mieliśmy wejść :P. Nieważne, też był fajny hehehe ;). Na dole sklep i część na obiad, a cześć do domu odgrzewać gotowe jedzenie przywiezione yyyy z domu :].
Trasa:
Fotki:
Początek wycieczki - tak jak pisałem ... depresyjny xD
Tu już lepiej :P
I nasza kochana Polska cała ¯\_( ͠° ͟ʖ °͠ )_/¯. Tak, to był SZLAK!!
Psa nie mieliśmy, ale mieliśmy papierosy :P
Widać cel ...
... i najlepiej <( ̄︶ ̄)>
Tu już było ślisko (xD) ...
... więc wybór padł na wariant dłuższy
O taki:
I szczyt <( ̄︶ ̄)>
(A ja już tam kiedyś byłem ;) ...
... chyba z trochę większą ilością włosów xD)
Zejście ʘ‿ʘ ...
... a miasta po raz kolejny nie skomentuje ಠωಠ
BTW:
Później już ino kolejna integracja, trzy osoby na basen, a jedna zapadła w szesnasto-godziny sen zimowy. Nie zgadnięcie która :D
=========
Było gratis :P
===========
Kolejne części wkrótce - ino nie mam za bardzo kiedy pisać ... bo Ochojec zwiedzamy :D
Kategoria Góry
komentarze
Roadrunner1984 | 18:03 poniedziałek, 31 stycznia 2022 | linkuj
Skąd ty bierzesz te memy hueahueahue.
Pozazdrościć wam moge sprawnych kolan hehehe Kolejny fajny wypad. Pozdrooo
Pozazdrościć wam moge sprawnych kolan hehehe Kolejny fajny wypad. Pozdrooo
Łukasz | 17:27 piątek, 28 stycznia 2022 | linkuj
Heh, no w przestawianiu się na nasz czas dużo pomogło późniejsze wstawanie. Normalnie to bym się pewnie kręcił rano i marudził:P
Miło było z upałów przejść w zimę instant:D
Miło było z upałów przejść w zimę instant:D
Gocha | 10:54 piątek, 28 stycznia 2022 | linkuj
No nareszcie coś wrzuciłes bo ciekawość mnie skręcała już. Wałbrzych hmmm, marny bardzo, ale szlaczek i widoczki spoko ;]
Tak, Marshall bardzo dziękuje za spacerki, szczególnie te z wujkiem Marcinem z których, wraca sie na miche żarcia i do łóżka xD
Pozdro z kwarantanny j.pier...
Michał, czerwony plecak on-tourowy to podstawa. Bez niego juz nic nie jest takie same....xD
Tak, Marshall bardzo dziękuje za spacerki, szczególnie te z wujkiem Marcinem z których, wraca sie na miche żarcia i do łóżka xD
Pozdro z kwarantanny j.pier...
Michał, czerwony plecak on-tourowy to podstawa. Bez niego juz nic nie jest takie same....xD
Mazia | 22:34 czwartek, 27 stycznia 2022 | linkuj
Michał koniecznie musi sobie kupić czerwony plecak :D
W mieście mielibyście jeszcze bardziej depresyjnie, gdyby nie było słońca, a tak to nie było tak źle :)
W mieście mielibyście jeszcze bardziej depresyjnie, gdyby nie było słońca, a tak to nie było tak źle :)
Trollking | 22:31 czwartek, 27 stycznia 2022 | linkuj
Hehe, Wałbrzych! A Ty na Jelenią narzekałeś! No to masz! :)
A w sumie i masz(t). W życiu nie byłem tam, gdzie Ty dwa razy już. Za blisko było. I... jakoś się nie chciało, skoro się z balkonu (nie mojego, okna wychodziły na jeleniogórski rynek, ale ówczesnych sympatii czy kumpli na Zabobrzu już owszem) widziało Śnieżkę oraz Szrenicę... :)
Kto tyle spał... Hmm... Marshall? :)
A na poważnie - dobrze, że był na smyczy. I fajna fota :)
Komentuj
A w sumie i masz(t). W życiu nie byłem tam, gdzie Ty dwa razy już. Za blisko było. I... jakoś się nie chciało, skoro się z balkonu (nie mojego, okna wychodziły na jeleniogórski rynek, ale ówczesnych sympatii czy kumpli na Zabobrzu już owszem) widziało Śnieżkę oraz Szrenicę... :)
Kto tyle spał... Hmm... Marshall? :)
A na poważnie - dobrze, że był na smyczy. I fajna fota :)