DPD 29/2021
-
DST
32.35km
-
Czas
01:28
-
VAVG
22.06km/h
-
Sprzęt Szkodnik
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 2 września 2021 | dodano: 02.09.2021
Znowu minął tydzień od ostatniego kręcenia, ale działy się rzeczy inne ;]. Na przykład taki oto ...
... piątkowy spacer z Gochą, podczas którego można było się dowiedzieć bardzo ciekawych rzeczy :D
Dawaj na ring?? XDDDDDDD
W sobotę miałem w planach pokręcić coś ambitniejszego, ale skoro Magda dostała niespodziewaną wolną sobotę, to postanowiliśmy skorzystać z zaproszenia od znajomych i dzień spędzić przy grillu na sosnowieckim Klimontowie => klimaty były też całkiem, całkiem :)
Zresztą tak samo, jak jak wieczorne niebo kiedy to Gosia, Bartek, Lilli i Tofik nas kawałek odprowadzili ;]
Niedziela zarezerwowana na odpoczynek i sklepy (handlowa była :P), a od poniedziałku ... normalnie lato w pełni pff. Takie jak na przykład te we wtorek, na Szopienicach, po mojej pracy:
Prysznic komuś? - za darmola był :P
I pytanko:
Dzieci, ryby, i Trollkingi głosu nie mają :P
===============
Dziś już na całe szczęście Pan z linku naprawił niebo, i można było choć szybkie DPD odpalić ʘ‿ʘ.
Tym razem o porannej trasie nie mogę napisać że odbyła się bez atrakcji. No chyba że za takową, nie uznamy zamiany Szkodnika w ... amfibię xD. Po raz kolejny wielkie podziękowane dla "KWK Staszic" za częstą, malutką kałuże w tym miejscu. O taką ಠ﹏ಠ
Po chwili namysłu (skoro linię było widać xD), postanowiłem spróbować to przejechać. Tak samo jak w sumie "koleżanka" z naprzeciwka. Spotkaliśmy się pośrodku kałuży ... mocząc radośnie czubki butów w wodzie :D. Na moje "dzień mokry" Pani zareagowała uśmiechem, więc obyło się bez zbędnego marudzenia :P. I dobrze ^_^.
Pozostała trasa dojazdu już bez przygód, i z dwuminutowym zapasem czasowym melduję się w robocie, po której wróciłem (klasycznie, przez Giszowiec) na Piotro. Atrakcji ponownie brak, ale zdziwienie było niezłe ... bo ani razu się nie zatrzymałem ༼⁰o⁰;༽ => wszystkie światła zielone i zero korków!! Fotka więc ino spod domu ...
... gdzie "Rozwój Katowice" rośnie w siłę ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ
===========================
Co do podsumowania miesiąca to ponownie dupa, choć w sierpniu ... to mi bardziej jajniki wyszły :D
Butnie klasycznie w normie :PPP
==============
A poza tym, to bez zmian ...
... :DDDDDDDD
Kategoria Rower
komentarze
Łukasz | 14:23 wtorek, 7 września 2021 | linkuj
Heh, no przebiegłem się też ostatnio na Muchowiec bo stwierdziłem, że do lasu po tych deszczach nie ma sie co pchać. Dobrze, że nie próbowałem forsować ;p
Trollking | 21:33 czwartek, 2 września 2021 | linkuj
E, z rybami to mnie można porównywać, bo lubię i szanuję (żywe), ale z dziećmi... no potwarz! :)
No nie powiem, jest wyzwanie z tą kałużą. Ale ja wiem, czyja to wina - drzew. Wyciąć, wyciąć :) Choć nie, chyba już zaczęli to robić, tak zerkając w lewo...
Niech Rozwój rośnie niczym Wieczysta, tego życzę :)
No nie powiem, jest wyzwanie z tą kałużą. Ale ja wiem, czyja to wina - drzew. Wyciąć, wyciąć :) Choć nie, chyba już zaczęli to robić, tak zerkając w lewo...
Niech Rozwój rośnie niczym Wieczysta, tego życzę :)
Mazia | 20:29 czwartek, 2 września 2021 | linkuj
Rozwój niech rośnie, bo patrząc na dzisiejszą grę reprezentacji to ręce opadają :D
Komentuj