DPD 50(!!)/2020 + służbowo
-
DST
38.20km
-
Czas
01:49
-
VAVG
21.03km/h
-
Sprzęt Szkodnik
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 6 listopada 2020 | dodano: 06.11.2020
Sytuacja epidemiologiczna w dziale Inwentaryzacji Majątku Drogowego i Wywłaszczeń: dwie osoby na pracy zdalnej, jedna na dłuższym L-4, jedna na opiece na dziecko, jedna na urlopie i Kierownik z podejrzeniem, pracujący również zdalnie => z ośmiu osób zostało nas ... dwóch. Faaajnie!! Sytuacja w pawilonie, w którym mieści się moje biuro: jedna osoba z potwierdzonym Covid-em, jedna na kwarantannie, jedna (kolega z biura) na pracy zdalnej => z siedmiu osób zostało ... czworo. Faaaajnie!! I fajny ten wirus - taki w odwrocie xDDD.
Dyć!! ¯\_(ツ)_/¯.
==============
Dziś postanowiłem dokonać dzieła zniszczenia (:D) i wykonać ostatni z moich założonych (corocznych) celów rowerowych. Trasa do roboty, oczywiście odbyła się bez przygód, trasą klasyczną, i jedyne na co bym mógł narzekać to ... temperatura. Jak wyjeżdżałem było +3*C, a na biegunie zimna (Muchowiec) ...
(Źródło: Prognoza Pogody -Damian Dąbrowski)
... jedyne +1.6*C. Tak więc, było ...
... no rześko xD.
Wiedziałem jednak że tak będzie, więc narzekać nie mogę - mogłem przecież pojechać cieplutkim pociągiem, a nie ze zmarzniętymi stopami, w
Brynów z przedwczoraj:
... i Ptasie Osiedle z dziś:
I tak trzeba chodzić w maseczkach, ale miło by było ... jakby w oczy nie szczypało pfff xD.
Na D3S natomiast było ładnie => nie tak jak u Grigor-a, ale ładnie :)
===============
W pracy byłem nastawiony na (w miarę) spokojne 8h w biurze, ale po godzinie 10:00 zadzwonił zdalny(:D) Kierownik i poprosił mnie żebym zabrał aparat z datownikiem, i podjechał mu do ścisłego Centrum porobić zdjęcia ogródków piwnych których to ... nie powinno już być. Padły oczywiście magiczne słowa - pojedź se po 12:30, zrób co masz zrobić, zadzwoń co i jak, w poniedziałek rano mi prześlij zdjęcia na @ i masz weekend ;]. Się robi, Królu złoty :DDD.
Pierw do kadr zgłosić wyjście służbowe, następnie przez Zawodzie dojechałem do celów, zrobiłem co zrobić miałem, i wróciłem troszkę okrężną drogą (przez Załęże, okolice mojego byłego domostwa i Ligotę) do ...
... /ᐠ。ꞈ。ᐟ\ :P
Jakieś fotki:
Służbowo na ulicy ... Gizma :P
Pan krawężnik na Gliwickiej xD
Jakieś dziwne gwiazdki (:P) na dostawczaku
I na koniec remont boiska (lub baza noclegowa?) Rozwoju Katowice ...
... gdzie, zaczęli mi włazić na moje miejsce na nawodnienie xD.
A kysz, wynocha :P
============
DPD 50/50, km 5108/5000 => OLE :). Została jeszcze ino kwestia kilometrów butnych, a tu mamy 2717/3000 - to że nas zamkną, to jest więcej niż pewne, ale to najwyżej będę robił Felicjana z Moralność Pani (Z)dulskiej i łaził dookoła stołu xD.
Póki jednak można chodzić/wychodzić: to dziś jeszcze idę z Gochą na spacer z psem, a jutro górki z Łukaszem ;]. Powinno jakieś 30km wpaść
<( ̄︶ ̄)>
================
Śmiech musiał być koci, bo wczoraj minął dokładnie rok od dnia, w którym to Majka schowała się zdechnąć u Ani (w Bielsku-Białej) w piwnicy na węglu - resztę znacie :)
:DDDDDD
Kategoria Rower
komentarze
mors | 02:22 wtorek, 10 listopada 2020 | linkuj
PS. w Jeleniej samochodziarze skrobią prawie każdego poranka swoje szyby, niczym feministki swoje dzieci. :>
mors | 02:21 wtorek, 10 listopada 2020 | linkuj
Ale przynajmniej upałów nie ma! ;p I da się trzaskać srogie podjazdy z suchymi plecami. ;p
Lapec na froncie walki z piwnymi ogródkami, a to dopiero ironia losu! :D
Cele - mało ambitne. ;>
Lapec na froncie walki z piwnymi ogródkami, a to dopiero ironia losu! :D
Cele - mało ambitne. ;>
Łukasz | 21:36 sobota, 7 listopada 2020 | linkuj
Heh, apropos cyferek, może nawet dobrze, że ta pandemia. Może nikt nie zauważy, że mi ta trzydiestka stuknie :P
Trollking | 22:37 piątek, 6 listopada 2020 | linkuj
Wypraszam sobie to "zet" przed wiadomo czym! :) Poza tym fajnie, gdy bywa rześko :)
Majka jak zwykle rządzi, a co do pana krawężnika - ostatnio mi kilku na PO i PZ w blasze zjechało - sami z siebie - w lewo. Ha! :)
Gratuluję cyferek, dużo ich różnych, więc tym bardziej szacuneczek :)
Komentuj
Majka jak zwykle rządzi, a co do pana krawężnika - ostatnio mi kilku na PO i PZ w blasze zjechało - sami z siebie - w lewo. Ha! :)
Gratuluję cyferek, dużo ich różnych, więc tym bardziej szacuneczek :)