Glut korkowy
-
DST
30.59km
-
Czas
01:39
-
VAVG
18.54km/h
-
Sprzęt Szkodnik
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 6 grudnia 2019 | dodano: 08.12.2019
W kwestii powitałki to jak to Łukasz trafnie określił - trochę klimaty poznańskiej Kropy :). A co to się stało moglibyście się zapytać? XD. Otóż Majka jakieś zabawki (myszki, piłeczki, kocie wędki) ma kupione, ale o nagrodę tej najfajniejszej rywalizowały do tej pory ... klamerka z prania i większy (mały jest passe) owalny kamyczek przywieziony z Czech. Znaczy tak było do wczoraj xD. Z głupa zrobiłem jej małą kuleczkę z folii aluminiowej i kot zgłupiał :D. Dobrze że w zabawki zainwestowałem może tam ze 30zł, bo jak widać nie opłaca się kupować heh.
====================================
Co do samej jazdy, to w czwartek wieczorem założyłem że dzień zacznę od DPD. Plan miał bardzo dobre wyjaśnienie => dzięki systemowi i odrobinie pomyślenia, wykonaliśmy jedno z zadań w robocie z dość dużym zapasem czasowym, co w połączeniu z Mikołajem i piątkiem, dawało realne szanse że wyjdę z roboty wcześniej aniżeli po 8h :P.
Wstaje rano -4*C spoko, odczuwalne (przez wiatr) ... -9*C. No już tej => rura na pociąg. W pracy do 13:00, jazda na pociąg nazot, szybkie przebranie i rura!!! A nie, rury nie było ... bo korek xD. Miałem jechać przez Brynów, pojechałem przez pętlę brynowską i ... korek xDDD. No nie, dość tego (!!!) zjeżdżam na Park Kościuszki, a tam ... wuchta wiary z psami. Uciekam więc przez ul. Ceglaną i Francuską na D3S. Tam dla odmiany ... wiatr w ryj xD. Oki, jestem oazą spokoju (pie#$@#oną oazą spokoju) pokręcę więc w drugą stronę na Panewniki, głupi wietrze hahaha. Skręciłem, a tam ... korek i wiatr w ryj!!!. Wal się pogodo pomyślałem, zaopatrzyłem się w litr Żubra i lasem wróciłem na chatę.
Wspaniały to był wyjazd, zapomnę go od razu xD. Dobrze że w domu miałem koniak z Mołdawii (sesese), ciepły prysznic i ... działające ogrzewanie => po godzinie odtajałem xD
Trasa:
Fotki:
# Panewnicka - Piotrowicka
ul. Kolejowa i nowa DDR-ka
Park Kościuszki ;]
Tor saneczkowy w parku
Przed D3S - śląsko tak ;]
# Franciszkańska - Piotrowicka
Stare Panewniki => były plany żeby na miejscu stadniny, zbudować coś dla zwierząt. No niestety, ważniejsze jest zbudowanie zbudowanie Zespołu Sakralnego Zakonu Braci Mniejszych. Cóż, żuraw jest => więc o co chodzi? ;/
Na koniec pierwszy w sezonie odcinek programu "Szkodniki tańczą na lodzie" ... i tak do marca/kwietnia xD
======================================
O tak :)
BTW: Dowód na to, że nie każdy drwal jest zły => oby takich więcej ;)
komentarze
mors | 22:58 niedziela, 8 grudnia 2019 | linkuj
30 ziko w błoto a Ty tak na luzie o tym klikasz? :O
Coś jak ja i Pani Matka, która musiała zwierzaki obkupić w sprzęty i zabawki, ja zaś, lepiłem kulki ze sreberek - i moje zabawki były bezkonkurencyjne, koty miały ubaw po pachy. ;) Ja w sumie też, bo najpierw wrąbałem czekoladę z tego sreberka. ;]
Coś jak ja i Pani Matka, która musiała zwierzaki obkupić w sprzęty i zabawki, ja zaś, lepiłem kulki ze sreberek - i moje zabawki były bezkonkurencyjne, koty miały ubaw po pachy. ;) Ja w sumie też, bo najpierw wrąbałem czekoladę z tego sreberka. ;]
Trollking | 21:07 niedziela, 8 grudnia 2019 | linkuj
Hehe, coś w tym kropkowaniu jest :) Choć akurat Kropa nie wybrzydza z zabawkami - zjadła już kilka piszczących kurczaków z gumy, uwielbia skarpetki, mamy też już opatentowaną zabawę w "Dudka", czyli kopanie piłki tak, żeby pies wykazał się instynktem bramkarskim :) No ale nie ma co ukrywać, z kijkami na dworze nic nie wygra :)
Takie DDR-ki to ja szanuję!
Zespół Sakralny Braci Mniejszych brzmi poniekąd lekko zwierzęco. To się nazywa kompromis miasto - Kościół :)
Takie DDR-ki to ja szanuję!
Zespół Sakralny Braci Mniejszych brzmi poniekąd lekko zwierzęco. To się nazywa kompromis miasto - Kościół :)
Łukasz | 12:32 niedziela, 8 grudnia 2019 | linkuj
Nowa DDR-ka na Kolejowej to może w końcu uda Ci się odhaczyć skrót do domu:P
Komentuj