Lapec prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowo-górski blog cyniczno-ironiczny ;]

DPD 13/2019 + Dziećkowice

  • DST 71.62km
  • Czas 03:15
  • VAVG 22.04km/h
  • Sprzęt Szkodnik
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 9 kwietnia 2019 | dodano: 09.04.2019



Kiedy to ja coś ostatnio pisałam? W środę. Tak więc w czwartek byłem w terenie ...

Na Giszowcu chyba znalazłem kadr do kontynuacji filmu "Zróbmy sobie wnuka" :DDD


... później Piotro. W piątek: pierw robota, a później ... padłem na ryj do wyra o 17:00 O_o. Organizm się zbuntował xD. W sobotę od rana remontowanie i w tym miejscu ponowne wielkie dzięki dla Gochy, Diobła, Łukasza i Marzeny za pomoc - super poszło ;).

W niedzielę nastąpił odstresowujący spacer z psem i poprawki na mieszkaniu.

Każda rzeczka jej - i prawie zawsze udało się z gracją z niej wyjść. Prawie :D

Nota za styl i brak telemarku adekwatna :P


 W poniedziałek teren służbowy i ponowny atak blacho-smrodem (z fajną Thalią :-P) na największą ostatnio ukruszarkę budżetu mego czyli OBI.

==============================================
A co to dziś, to muszę zacząć nietypowo, bo od pochwał dla miłościwie nam panującemu rządowi. Otóż Jarosław, wraz ze spółką tak bardzo zagrali na nerwach nauczycielom że Ci postanowili sobie zastrajkować. W związku z tym mój Dyrektor stwierdził że trzeba stworzyć świetlicę w której to gówniaki aniołki pracowników będą mogły przeczekać czas, który to miały spędzić w szkole. Pomieszczeń które mogłyby pomieścić około czternastu takich istot u mnie na zakładzie są dwa - nasza i jego. Wybór padł na naszą. No to ci dopiero niespodzianka xD. Siedzenie i pracowanie z tą hołotą w tle nie wchodziło w grę, tak samo jak branie urlopu płatnego/bezpłatnego, więc wyszło że do czasu zakończenia protestu mieliśmy dzień w dzień być w terenie. No już lecę!!:P

Po konsultacjach z osobami które są odpowiedzialne za pracowników uzyskaliśmy informacje że to nie nasza sprawa że pracodawca nie jestem w stanie zapewnić nam miejsca pracy. Tak więc negocjujemy :D. Finalnie wyszło na to, że naprzemiennie chodzimy na nasz teren (który musimy skończyć do końca września), a co drugi dzień jesteśmy grupą interwencyjną - pod telefonem do 15:00, plus to co nam dadzą z rana. Spoko i tak ostatnio więcej jeżdżę autem aniżeli rowerem, więc będę mógł się "bawić" na Piotrowicach i przy okazji coś sprawdzić służbówko na mieście heh. Niech więc strajk trwa ... i trwa :D. Dobra, więcej do tej genezy wracał nie będę ;)

Ogólnie to póki co:

:PPPPP

=========================================
Rano podjechałem do firmy na kole, dowiedziałem się że nic dla nas nie ma, "pod telefonem" zostawiłem kolegę, a sam postanowiłem wykorzystać ponoć ostatni przyjemny dzień w tym tygodniu - niestety idzie ochłodzenie :-\. Padło na Dziećkowice, bo lubię heh. Trasy nie będę opisywał, bo była w sumie taka sama (albo podobna) jak TU albo TU

Skorygować ino musiałem na końcówce, bo trzeba było sprawdzić jedną rzecz przy remoncie kanalizacji na ulicy Kamieńskiej. Mała to była różnica - po prostu zamiast przez Giszowiec, wróciłem przez Podlesie, Zarzecze i Ligotę ;).

Co do warunków to rano plus 7, później przy końcu licznik pokazał nawet +18. Wiatr? no był, ale delikatny - dziś i tak by mnie nawet huragan nie zniechęcił, taki głód kręcenia ;).

W garażu się zameldowałem trochę po 11:00. Siły na co najmniej setkę były - ale są priorytety heh.

Trasa:


Fotki:
Poranne słonko ...


... i śniadanko => tym razem w takim o to plenerze w tle 

Kosztowy - najlepszy odcinek dziś!!
Lekko w dół, dobry asfalt, mały ruch samochodowy i ... wiatr w plecy ;)

Jeszcze nie na miejscu - ale swojsko ;)

Cel

- za brak widoku górek pffff

+ za czystą wodę

Coś z powrotu dla poznańskiej marudy DDR-kowej :-P

Mysłowice Ławki - niby wiocha ...

... a tu jeb (!!!!) szyb KWK Wesoła :D

Jedziemy dalej => las zły ...

... i las dobry ^_^

Gruntowo (chyba że jeździsz szosą :P) - najlepiej :)))))

Na koniec jeszcze raz coś o drzewach. 
Otóż odwiedziłem przy okazji las smoleński.


Kiedyś tam już o nim pisałem.
No jest brzydki, ale wolę już takie coś, aniżeli postawić jakieś schody granitowe w środku miasta!!!

BTW: Oddaliłem się trochę - i o to ten las - palikami ogrodzony xDDDDDDDDD

Będę czekał aż Mors, pod chatą skończy drzewa siać i wyjdzie że puszczę zasadził :P:DDDDD

=====================================
Pozdro ...

... i do kolejnego ;]


Kategoria Rower


komentarze
mors
| 22:10 wtorek, 9 kwietnia 2019 | linkuj No właśnie nie mogę zasnąć, bo tak piły jazgotają ;D;D;D:D
Lapec
| 21:31 wtorek, 9 kwietnia 2019 | linkuj Te o szosie to przedrzeźniam pewnego Kolegę :P On wie :P
Tak, chcę mniejszą gumę pod nogami => ta za bardzo piłuje po gruncie :P Zobaczymy kiedy, i co z tego wyjdzie heh ;)

Mors: a po kiego dzwonić? Uśnij na chwile i obudzisz się na Pustyni Błędowskiej heh :D
BTW: hallo, Mors? Ratuj nam drzewa=> osz urde, jak to brzmi :DDDDDDDDD
mors
| 21:17 wtorek, 9 kwietnia 2019 | linkuj Tu Mors, nadaję gdzieś z Puszczy Morsowej - zgubiłem drogę do chałupy! ;D:D;D Dzwonię po drwali bo sam nie wyjdę ;p ;)

Fajne zestawienie bloczyska i chałupki :O
Devilek | 21:03 wtorek, 9 kwietnia 2019 | linkuj Chyba, że jeździsz szosą ... No Panie kolego, cienkie opony to nie zło. Zlituj się, sam chcesz założyć lacie zamiast jedynych słusznych 2,25 @ 29", a mi będziesz odmawiał poniżej 2"
Lapec
| 20:26 wtorek, 9 kwietnia 2019 | linkuj W stawikach/rzeczkach pewno nawet z dziesięć plus jeden prysznic ... niechętny :D
Gocha | 19:18 wtorek, 9 kwietnia 2019 | linkuj Arya w stylu turbo wirowanie załączone xD ale i tak zaliczyła pięc kąpieli.
Lapec
| 18:27 wtorek, 9 kwietnia 2019 | linkuj I sklepu, tego z małpkami w hasioku na milionowym kilometrze nie liczę ;)
gizmo201
| 17:34 wtorek, 9 kwietnia 2019 | linkuj Jedyną ddrkę z prawdziwego zdarzenia to znam z wiślanego szlaku na krk. Chodź ktoś popełnił duży błąd, że nie ma tam żadnych miejsc do odpoczynku.
Lapec
| 16:39 wtorek, 9 kwietnia 2019 | linkuj On tam akurat mi nie przeszkadza, co innego innego jego koleżanka Krysia Pe - ta to wstyd kobietom przynosi xD

DDR-ki robią robotę ... tak gdzie ich nie ma ;)
gizmo201
| 16:04 wtorek, 9 kwietnia 2019 | linkuj Antoni to stoi na Bobrku. Jest go wszędzie pełno, niech ten człowiek zniknie bo wstyd przynosi.

U nas ddrki to tak jakby ich nie było, również jakiś pseudo inżynier odwalił kaszankę. A co lepsze jest wzorem dla innych jak nowe również spier... powstają!
Lapec
| 14:09 wtorek, 9 kwietnia 2019 | linkuj Pewno będę pamiętał, ale muszę sprawdzić na mapie która to ;)

Jak to bez słowa, ten głaz to pewno odłamek :D Antoni z ekipą ponoć ma ciągle płacone, więc trzeba czekać na nowe ustalenia :-P

Ostatnie foto pasuje do większości klech, gdzie kasa- tam my. ...
Trollking
| 13:35 wtorek, 9 kwietnia 2019 | linkuj Dzięki za dedykację, miodzio te DDR-ki. Choć w sumie dziś podobną zaliczałem w Owińskach (znasz ją) :)

Pomnik Smoleński bez słowa o zamachu? Jakaś podróba! :PP

A to ostanie foto pasowałaby do księdza Tiso, czyli zbrodniarza ze Słowacji, przywódcy satelickiego państwa nazistowskich Niemiec, gdyby nie to, że ten dziubdziuś jakiś taki chudszy.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa pobie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]