Lapec prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowo-górski blog cyniczno-ironiczny ;]

DPD 39/2018

  • DST 26.50km
  • Czas 01:13
  • VAVG 21.78km/h
  • Sprzęt Szkodnik
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 30 października 2018 | dodano: 31.10.2018


Przed górkami jeszcze DPD na szybko :) 

W niedzielę nie było najmniejszej opcji (deszcze niespokojne) na kręcenie, wczoraj - teren, plus wkurw na opiekunkę, plus wkurw na MOPS, plus wkurw na opiekunkę, spacer z Gochą, sklepy, babuszki, apteki i jak wyszedłem do roboty po szóstej rano, to wróciłem po 21:00. Do tego zrezygnowałem z wieczornej porcji chmielu (kebab za to był godny), gdyż na dziś rano zapowiadali ponad 15*C, czyli jak nic trzeba iść na rower ;]
W tym miejscu, mega podziękowania dla niżu z zachodu, który to poczęstował nas ciepłym zwrotnikowym powietrzem aż z okolic Algierii i Mauretanii. Muchas gracias :)

BTW: wesoło już było w poniedziałek :)


O 5:30 rano spojrzałem na termometr i niestety nie było 15 stopni ... było 18 :D Idealnie?, no nie do końca, bo gdy ino "otworzyłem" Facebooka, oberwałem z informacji że "na placu" duje halny, co się zdecydowanie potwierdziło jak wyszedłem na chwile na balkon. Będzie ciekawie przynajmniej pomyślałem heh.

Na garażu, po przełożeniu "gratów" z Krossiwa do Szkodnika i chwili rozmowy z sąsiadem, mogłem wyruszyć z dość dużym zapasem czasowym w kierunku roboty. O ile jeszcze do Parku Kościuszki było względnie, to reszta trasy upłynęła bardziej w stylu "nie daj się zwiać" i "zgaduj - zgadula" z której strony oberwę z podmuchu. Finalnie kierunek poranny bym określił tak: 50% w ryj, 35% boczny, 10% bez-wiatr, a reszta to były dwa małe pchnięcia w plecki, za D3S i przed Szopienicami. Szału (ekhem) nie było, ale choć ciepło => wiatr fenowy zawsze u mnie plusuje pod tym względem ;]

W robocie zaobserwowałem około godziny 14:00 że wiatr ustał i to tak ... aż do godziny 14:58 xD Na plus można napisać że się przynajmniej określił, na minus że postanowił już dobitnie zmienić się z wiatru, na wmordewind. I tak radośnie, przez Upadowy, D3S i ul. Rolną dotarłem do bazy. Moje myśli na ludzi jadących (z uśmiechem na ustach) w przeciwnym kierunku zachowam dla siebie ;)

Trasa => https://www.relive.cc/view/e1222127336


Fotka:
Warunki wietrzne widoczne, podczas początku wschodu słonka w okolicach D3S ;]

===============================
Czasem burżuazyjne też jeżdżę komunikacją miejską xDD


Kategoria Rower


komentarze
Lapec
| 05:10 czwartek, 1 listopada 2018 | linkuj Nie zazdroszczę xD Halny złośliwy, ale jednak ciepły ;-)

Następnym razem przywiązać do klopsztangi i czekać czy pies nie odleci :-P Nie ustawać się ino za ogonem, bo można oberwać ze "stracha" :-D
Gocha | 21:50 środa, 31 października 2018 | linkuj Oj wiało wiało bo sie Arya trawy trzymała z rana przy koopie xD
Trollking
| 19:29 środa, 31 października 2018 | linkuj A sobie pomyśl, że są tacy na tej prawie północy, co mieli i wiatr, i blisko zera! Nie powiem którzy! :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ocztw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]