DPD 11/2018
-
DST
27.77km
-
Czas
01:13
-
VAVG
22.82km/h
-
Sprzęt Szkodnik
-
Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 14 maja 2018 | dodano: 14.05.2018
Po dość długiej przerwie wpadło kolejne DPD :-) Już w sumie wczoraj po spotkaniu z Diobłem wymyśliłem sobie że tydzień ruszę od od kręcenia, tak więc ... piwo na garażu musiało zostać zastąpione zupką gulaszowa z tytki w domu. No cóż, przynajmniej zdrowiej ... chyba :)
Wystartowałem dość wcześnie coby przy dość sympatycznej temperaturze plus 12 stopni uderzyć na Szopienice. Pojechałem w sumie bez stresu i oprócz jednego przypadku gdzie na podjeździe do świateł zapaliło mi się zielone, przyspieszyłem i dostałem wiatrem po twarzy (ukryta bestia heh) nie działo się nic ciekawego. Dalsza część dojazdu upłynęła spokojnie, przy mega mocnym słońcu w bryle. Dobrze że je miałem :-)
Po ciężko przepracowanych (:P) ośmiu godzinach mogłem wracać i rozpocząć w sumie ucieczkę przed chmurami. Wyglądały średnio ciekawie ale udało się przez Zawodzie i D3S wrócić o suchości, a do tego wiatrowi się coś pomyliło i jakiś 60% dmuchał mi w plecy. O zgrozo, jak wyjdę z szoku to mu podziękuję :D
Jutro służbowy spacerek z Panem z kontroli juuupi ... psia mać xD
=============================================================================
Trasa (https://www.relive.cc/view/e1120511845) standardowa => Endo na początku ino szalało jak nienormalne ;]
Fotka:
Na żywo z wietrznym klimatem wyglądało groźniej ;)
=============================================
Korek można skreślić :)
Pewien Janusz nie wybrał, i się na mnie darł że ... wpycham się na początek kolejki :DDDDDDDDDD
Kategoria Rower