Lapec prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowo-górski blog cyniczno-ironiczny ;]

Wieki Kopieniec 1328m n.p.m. ...

  • DST 5.43km
  • Kalorie 1211kcal
  • Aktywność Wędrówka
Czwartek, 28 grudnia 2017 | dodano: 29.12.2017

... czyli kolejna z typu pierdół które kiedyś tam znalazłem i sobie wisiały i czekały na lepsze (albo gorsze) czasy.

Ale pierw parę słów o noclegu do którego trafić się nie dało. Przyjechaliśmy na wskazany adres i żadnej willi o takiej nazwie nie było xD No cóż, Łukasz poszedł na rekonesans i (chyba) miły Pan po angielsku stwierdził że to tu. Jupi i teraz opis noclegu: no ok willa hmmm szamponiki były, cukierek na poduszce, ciaputki (xD) też, no ale willą bym tego nazwał :-P Dobrze jednak że było ciepło, w miarę tanio i dało się umyć i wyspać (był nawet telewizor w szafie :D) więc uznaje to jednak za dobry nocleg (-:
=======================

Kolejny dzień, kolejne misję => tym razem dwie :)
==============
Rano choć miałem plan na dłuższe spanie to Łukasz się nudził i już przed godziną 11.00 pojechaliśmy na kolejny nasz reglowy szczyt czyli Kopieniec, zaliczając po drodze jeszcze sklep z typu PRL gdzie dobrze yyyy że było cokolwiek :-P Później już w mgnieniu oka dojeżdżamy do parkingu który był mega bo znajdował się około 30 metrów od początku szlaku (i był darmowy :P) i rozpoczęliśmy marsz ku polanie i takiemu oto celowi :-)

Szlaki net niestety nie uwzględniły pętli przy polanie ;/


Blisko, łatwo i hmmm przyjemnie? ;] Szlak w sumie taki se, ale od początku zapałki zrobiło się uroczo => przez pryzmat tego będę oceniał ten etap :) Miejsc widokowych przynajmniej cztery, panoramy raczej mroczne ale również w klimacie więc polecam każdemu, choćby na start albo na wycieczkę z dziećmi :-) Nie żałuję, było ok ^_^
===========================
Trasa => https://www.relive.cc/view/e1048617633
Fotki:
Początek szlaku

Później już zaś lodowo ...

A tu niespodzianka, kasa się zepsuła :-P wycieczka za free :-D

Ze szlaku


I podejście pod cel ;]

PS: Musiałem :P


:P
I pod górę ;]

Widokowo mhmmm

I szczyt ;-)


Okolice ze szczytu, mało iścia a oglądania było co niemiara :)
Na Zakopane i  ...

... na Tatry

I zejście hmmm średnio stabilne ale ponownie bez dzwonów i obitych tyłków :)

Polana z dołu i w/w mroczne klimaty xD

I do auta tym samym szlakiem więc bez fotek :P Oszczędzamy bo jutro góry więc ostatnią część Tatr napisze po Czechach :3 No chyba że dziś jeszcze zdążę w co wątpie :)
=============================================
A to akurat nie śmiech ino dygresja xD

Bryyyyyyyy ;/
==============
Choć to też straszne i to nawet nie wiem czy nie bardziej xD


Kategoria Góry


komentarze
Lapec
| 21:18 sobota, 30 grudnia 2017 | linkuj A wiesz że to nie głupie ;)
Trollking
| 21:05 sobota, 30 grudnia 2017 | linkuj Łyżwy powinniście zabierać na takie wypady :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ziecn
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]