Lokalnie na spontanie :)
-
DST
41.81km
-
Czas
02:25
-
VAVG
17.30km/h
-
Sprzęt Krossiwo
-
Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 27 marca 2017 | dodano: 28.03.2017
Witam, no wygląda że choćby nawet nie poszła "na stałe" to wyraźnie ustępuje wiośnie :) I bardzo dobrze ;]
========================
Początek tygodnia i ponownie w pracy przymusowa misja pt: teren. Żeby mi się chciało to nie powiem no ale skoro mus to mus ;/ Na całe szczęście sprawy służbowe udaje się w miarę gibko ogarnąć co pozwoliło wykorzystać drugą część dnia na pierdoły rowerowe ;] A że Siostra miała wolne to i kompan się znalazł heh.
I tak po dojeździe na Ochojec i standardowym poczekaniu na Goche ruszamy na Murcki w celu ponownego poszukiwania krokusów :) W rezerwacie ich nie spotkaliśmy ale skoro już tu jesteśmy to wpadłem na pomysł odwiedzenia Płonego Bagna. Słonko grzało to i miło się jechało duktami leśnymi :) Na minus jeszcze niestety podmokłe ścieżki (lubimy nasze błotniki :P) i Lex Szyszko który ciągle sieje spustoszenie w lasach i okolicach ;/ Po chwili przerwy na Płonym misja Ławki i pomysł coby odwiedzić wieże na Kosztowych. Plan zostaje zrealizowany choć stan dróg na Krasowym woła o pomstę do nieba xD Następnie Stara Wesoła, Giszowiec i ścieżką wiadomą w kierunku bazy ;]
==================================
Trasa:
Fotki:
Wieża pożarowa na Wzgórzu Wandy
Wzgórze Wandy jest to najwyżej położony punkt Katowic (357 m n.p.m.)
Czyli ..... szczyt, szczyt :DDD
Największy ekologiczny "skarb" miasta i nasza trasa :)
Kolejny punkt kontrolny
Torfowisko ma się dobrze ;]
Choć jakoś mocniej widać odcięcie wód gruntowych w porównaniu w 2008 rokiem, praktycznie można by suchą stopa przejść na druga stronę a 30 metrów dalej na trasie rowerowej wuchta kałuż heh. Dobra wiem, wiem :D
I dalej :)
Na Krasowym mogli to napisać bo jak rany xD
A i Siostra? Można było jechać tym skrótem ale to tam ino ok 1,5km oszczędności więc się nie opłacało :P
Po masażu tyłka na drodze ostatni cel:
Filmik z wejścia panów monterów z widokami? => https://youtu.be/s6JOlH-2nNI
Na powrocie:
Niespodzianka przed Giszowcem xD Nawrót i objazd heh
I niespodzianka w okolicach Zespołu P-K "Źródła Kłodnicy"
=======================================
Co prawda to prawda :P
Kategoria Rower
komentarze
Gocha | 13:38 wtorek, 28 marca 2017 | linkuj
No prosze jednak znalazłeś krokusy farciarzu :D Ale płone bagno tez było w deche ;)
Komentuj