Mała Panew - kajakowo dla odmiany ;]
-
DST
16.34km
-
Kalorie 1779kcal
-
Aktywność Wioślarstwo
Niedziela, 5 lipca 2015 | dodano: 06.07.2015
Witam, mój maraton weekendowy trzeba zacząć od piątku i faktycznie jak Zientas gadał tak było :D
http://lapec.bikestats.pl/1178022,mecz.html
Po praktycznie roku (no bez dwóch dni) znowu hałda i znowu słonko z tym że: inna hałda, spacerkiem i tym razem zachód a nie wschód :) za rok Panewniki? i co? :D
Sobota zgonie z planem spożytkowana na konserwacje i mycie dwóch kółek oraz miting(i) ze znajomymi :)
Poranek niedzielny słoneczny i ciepły co było zgodne z planem ale już cel przez siostry prace został zmieniony. Miały być góry (udało się dziś) a były kajaki :) Więc lekka powtórka z lipca 2014 - lekka bo tym razem istny relaks a nie ... no mniejsza o to, link poniżej :D
http://lapec.bikestats.pl/1198684,Kajakowo-D.html
I co by tu napisać :) Godzina 12 Zientas zjeżdża na Brynów, Daga z Janiolem w gotowości i spośród opcji: spływ Pilicą a Małą Panewią wybieramy opcje nr 2 i jedziemy do miejscowości Kolonowskie Janikowozem :D Na miejscu oczekiwanie na kajaki - pogoda sprzyjała więc ludzie nie za bardzo się śpieszyli na rzece. No nic izo umiliło ten czas :D
Sam ponad cztero-godzinny spływ mogę polecić każdemu, bez większych niespodzianek technicznych a i cena dobra :) Słońce nam ino psikusa zrobiło, każdy nasmarowany a tu se zachodziło co chwile heh.
Reszty nie ma co opowiadać bo standard :) Fotek ino kilka umieszczę ;]
Pieseł na kajaku rządził :D
Mój partner do "gondoli" mi spływa ... :D
Zielona strzała :)
Zaś mi "tył kajaku" uciekł ... bo przecież normalne :)
Janiol na celowniku a Daga chyba nieprzejęta :D
W końcu komplet :)
http://www.dzikachata.pl/trasy-splywu => jak by ktoś miał ochotę
Było super w dechę, powtórka będzie na bank ;]
PS: jedzenie raczej z domu bierzcie :DD
PS2: BeeS z gór jutro yyy dziś o ile plecy dadzą odpocząć :D
----------------
Tak ino dla przypomnienia ;)
http://lapec.bikestats.pl/1178022,mecz.html
Po praktycznie roku (no bez dwóch dni) znowu hałda i znowu słonko z tym że: inna hałda, spacerkiem i tym razem zachód a nie wschód :) za rok Panewniki? i co? :D
Sobota zgonie z planem spożytkowana na konserwacje i mycie dwóch kółek oraz miting(i) ze znajomymi :)
Poranek niedzielny słoneczny i ciepły co było zgodne z planem ale już cel przez siostry prace został zmieniony. Miały być góry (udało się dziś) a były kajaki :) Więc lekka powtórka z lipca 2014 - lekka bo tym razem istny relaks a nie ... no mniejsza o to, link poniżej :D
http://lapec.bikestats.pl/1198684,Kajakowo-D.html
I co by tu napisać :) Godzina 12 Zientas zjeżdża na Brynów, Daga z Janiolem w gotowości i spośród opcji: spływ Pilicą a Małą Panewią wybieramy opcje nr 2 i jedziemy do miejscowości Kolonowskie Janikowozem :D Na miejscu oczekiwanie na kajaki - pogoda sprzyjała więc ludzie nie za bardzo się śpieszyli na rzece. No nic izo umiliło ten czas :D
Sam ponad cztero-godzinny spływ mogę polecić każdemu, bez większych niespodzianek technicznych a i cena dobra :) Słońce nam ino psikusa zrobiło, każdy nasmarowany a tu se zachodziło co chwile heh.
Reszty nie ma co opowiadać bo standard :) Fotek ino kilka umieszczę ;]
Pieseł na kajaku rządził :D
Mój partner do "gondoli" mi spływa ... :D
Zielona strzała :)
Zaś mi "tył kajaku" uciekł ... bo przecież normalne :)
Janiol na celowniku a Daga chyba nieprzejęta :D
W końcu komplet :)
http://www.dzikachata.pl/trasy-splywu => jak by ktoś miał ochotę
Było super w dechę, powtórka będzie na bank ;]
PS: jedzenie raczej z domu bierzcie :DD
PS2: BeeS z gór jutro yyy dziś o ile plecy dadzą odpocząć :D
----------------
Tak ino dla przypomnienia ;)
Kategoria Inne
komentarze
Zientas | 23:02 wtorek, 14 lipca 2015 | linkuj
Bez względu na mieliznę i tak warto się zrelaksować na rzece.... szumi woda...drzewa...łomża...:D
M_J | 17:10 wtorek, 7 lipca 2015 | linkuj
Szkoda, że nie wspomniałeś ile raz mieliście klin :P Strzelam, że z 30 razy.
Gocha | 05:35 wtorek, 7 lipca 2015 | linkuj
Hahaha chyba szklanka mleka by cie taniej wyszła:D
A z tym słońcem to standard jak się wysmarujesz to se zajdzie,a jak nie .. no bo przeciez lasem pójdziemy to zawsze cie spali kurde ała ...;(
Komentuj
A z tym słońcem to standard jak się wysmarujesz to se zajdzie,a jak nie .. no bo przeciez lasem pójdziemy to zawsze cie spali kurde ała ...;(