Lapec prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowo-górski blog cyniczno-ironiczny ;]

Gdzie jest krzyż?!

  • DST 23.01km
  • Czas 01:14
  • VAVG 18.66km/h
  • Sprzęt Szkodnik
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 21 listopada 2020 | dodano: 21.11.2020



Ostatnio mało się działo, ale mogę się choć pochwalić zdjęciem zrobionym na granicy Katowic, Sosnowca i Mysłowic podczas środowego spaceru (po pracy) do Magdy:

Brzydki, brudny i czarny Śląsk. Zagłębie miałem za plecami :P.

Z innych ciekawostek - brawa dla Goczałkowic, za najładniejszy dworzec w Polsce => tu źródło. Zachwycałem się z resztą nim na końcu tego wpisu, ale to napisałem ino że według mnie jest najładniejszy ... na Śląsku ;).

Aaaaa, no i jeszcze z wczoraj :P


Dzięki Siostra heh => było (Marshall potwierdza) pysznie ...


... i pies chyba ... padł xD :p.



A co do dziś, to wstałem i coby tu? ¯\_ʘ‿ʘ_/¯. Wstępny plan na południe i wieczór był, ale rano przecież w domu siedział nie będę :P. Weny do jazdy w sumie też nie było, więc postanowiłem ino pokręcić się po okolicznych lasach panewnickich ;). 

Fotki:
Wuchta liści i człowiek nie wie o co może się zabić xD



A tu już tytułowy krzyż ...

... fajny taki, ponad dwustuletni xD



A na koniec anegdotka xD. Jako ostatni punkt dzisiejszego wyjazdu, odwiedziłem sobie Starganiec. Tam przy piwku owocowym, pierw cykłem fotkę alternatywnego (parzystokopytnego) środka transportu ...

... a potem jakaś laska ... zaczęła się przy mnie rozbierać xD. Nie powiem, bardzo ładna kobieta, ale będąc w związku, no ... czułem się trochę średnio komfortowo xD. Kulturalnie się więc odwróciłem i usłyszałem że kobieta ... zaczyna uciekać!!. Teraz pytanie czy z moim plecakiem czy bez? XD.

Na całe szczęście gonitwa nie była potrzebna, bo jak się okazało, Pani przyszła sobie ...

... "pomorsować" heh ;).

Jak po dłuższej chwili wyszła z wody (czerwona jak nazwisko Magdy :D), ucieliśmy sobie miłą pogawędkę, podczas której, zostałem zaproszony (kiedyś tam) do wspólnej kąpieli. Moja odpowiedź (kto mnie zna, ten zna) mogła być tylko jedna ...

:DDD

=========
A w domu, bez zmian :-P


Kategoria Rower


komentarze
Lapec
| 14:32 poniedziałek, 23 listopada 2020 | linkuj Gocha => grunt że pizza dobra, i zjedzona bez wyrzutów sumienia :P

Roadrunner => aż taki ciekawski nie jestem :D. I jak się pośmiał, to się cieszę ^_^.

Trollking => żadnego nie rozumiem, ale kto co lubi - ja wolę kaloryfer :D. Co do zbędnych elementów to ja swoje zjadłem, a te od Siostry zjadł ... pies :DDD.
Trollking
| 22:07 sobota, 21 listopada 2020 | linkuj O, Marshall, pozdro! :)

Fajna śląska (nie zagłębiowska) fotka, fajna pizza (choć widzę kilka zbędnych elementów, hehe). kobiece morsowanie też pewnie spoko, choć nie rozumiem :)
Roadrunner1984
| 21:15 sobota, 21 listopada 2020 | linkuj Jal zwykle sie usmialem heheheh
Sprawdz czy nie masz paskudnego garba hehhe
Ja bym poczekal az skonczy. Gorzej gdyby miala " haczyk" to sam.zaczął bym spier...ć Hueahue
Gocha | 16:49 sobota, 21 listopada 2020 | linkuj No śmiechłam permanentnie z tych kotów... cóż za aluzja xD
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iaski
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]