Lapec prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowo-górski blog cyniczno-ironiczny ;]

Lokalnie na gruntospontanie

  • DST 42.40km
  • Czas 01:54
  • VAVG 22.32km/h
  • Sprzęt Szkodnik
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 28 maja 2018 | dodano: 29.05.2018


Jako przed-witałka, oczywiste Sto lat i wszystkiego naj dla Kuzyna :)


Jak widać pisze, tak więc Pani z MOPSu przeżyła :D Do tego była nawet całkiem sympatyczna i konkretna, więc wiemy na czym
stoimy.

Decyzje zostawiam reszcie rodziny, dla mnie zostały wyliczane alimenty na maksymalnym poziomie 317 zł netto, więc mi pasuje, a reszta niech robi co chce. Zdecydujemy się oddać babcię "fachowcom" OK, zostanie tak jak jest, też OK - w sumie licząc, powiedzmy 700 zł opłat plus 300 alimentów i tak wyjdzie mi taniej niż wynajem czegoś od kogoś obcego. No zobaczymy, na Dom Opieki i tak się czeka grubo ponad rok a Babuszka jest "na ostatniej prostej" ... (od 8 lat :D) więc nie wiadomo czy zdąży xD

Dobra koniec o głupotach, do konkretów :P
Po wizycie Pani miałem chwilę dla siebie czyli zobaczyłem sobie odcinek serialu, poczekałam na obiad, pooglądałem jakieś durne Kuchenne Rewolucje i wymyśliłem że idę na garaż wyczyścić napędy w rowerach. Cóż, na garażu wiadomo odpalił się "bakcyl na bicykl" i stwierdziłem że chodź objadę "Płonę Bagno" i zaliczę trochę kilometrów gruntowych => w sumie szkoda takiej ładnej 30 stopniowej temperatury ;-)

Minąłem pierwsze korki, później w kierunku domostwa Siostry mej, trochę terenem, trochę asfaltem na Murcki, gdzie skontrolowała została nowa ścieżka ... donikąd xD Następnie mogłem pokręcić się po lasach (wiało, a jak!) i wszystko byłoby fajnie oprócz tego że coraz więcej tłucznia zostało wysypane na duktach, dzięki serdeczne, dwumetrowy topór wam w plecy xD Później już ino ulicą Beskidzką do Kostuchny, kolejno znowu gruntem do Podlesia, podjazd na Zarzecze, nazot do lasu i rura na Akademiki. Ta rura zablokowana przez pana policjanta który se sprawdził stan mojego oddechu, tym razem nie zarobili, szukajcie sobie oszczędności kajś indziej :P Po tej "przygodzie" została jeszcze wizyta w bankomacie i do bazy ;]
=========================
Trasa => Koniec miesiąca, więc większość zdjęć będzie tym razem tu => https://www.relive.cc/view/e112942134

Fotki:
Leśnie, tu przynajmniej wiatr nie przeszkadzał, czego nie można powiedzieć o słonku które waliło prosto w oczy XD

Normalnie bym zdjęcia nie robił, no ale skoro już zatrzymali heh

========================
Mam jeszcze czas, a no i kilka eventów do zrobienia xD



Kategoria Rower


komentarze
Lapec
| 07:24 czwartek, 31 maja 2018 | linkuj Kolega nawet za bilet nie zapłacił, Macierewicza na niego !!!!!!
Trollking
| 20:46 środa, 30 maja 2018 | linkuj No ale kolegi nie zbadali, a na bank był napity :) Gdzie tu sprawiedliwość?
Lapec
| 05:24 środa, 30 maja 2018 | linkuj Też nie kumam, ale klnę pod nosem i ogarniam ;) Dobrze że nie zostałem z tym sam = > http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/30/11891509_IMG_20180530_001157[1].jpg ino miałem kolegę xD

Co do kontroli to kumpel miał już cztery w tym roku, ja debiutowałem - jak dalej mnie tak straszyć będą to faktycznie kiedyś mi piwo z łapy wyleci i będzie ;/

Wariaty na drogach, zwierzyna w lesie a Ci ino utrudniają ;))
Kuzyn | 21:51 wtorek, 29 maja 2018 | linkuj Ja tam na trzeźwo nie jeżdżę bo się boję, tyle wariatów jeździ po tych naszych drogach
Trollking
| 20:41 wtorek, 29 maja 2018 | linkuj Kompletnie nie kumam tych babuszkowych klimatów :)

Polucjanci faktycznie u Was mają jazdę z tą jazdą! W WLKP kontrola rowerzysty bywa raz na ruski/ukraiński rok :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa cnymo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]