Lapec prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowo-górski blog cyniczno-ironiczny ;]

Wiatròw

  • DST 45.55km
  • Czas 02:08
  • VAVG 21.35km/h
  • Sprzęt Krossiwo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 28 kwietnia 2018 | dodano: 29.04.2018
Uczestnicy



Na start muszę jednak nadmienić że dziś wstałem (olaboga przed piątą rano) i już jedną nogą byłem w pociągu do Poznania. Stwierdziłem jednak że co nagle to po diable, a że wstępnie byłem zgrany z ... Diabłem (xD) i Grzegorzem to wyłączyłem budzik, "posiedziałem" trochę na kompie, usnąłem, i o godzinę 13:00 byłem na umówionym miejscu zbiórki czyli koło Panoramy na Akademikach. Na start oceniliśmy szkody cielesne Diobła który zaliczył wywrotkę i mogliśmy pojechać w kierunku naszego celu czyli zamku w Chudowie.

Trasa nudna jak czerwony pasek w TVP Info no ale klimatyczna bo jeździ się praktycznie cały czas po lasach, gruntach oraz mało uczęszczanych asfaltach :) I tak po około dwudziestu kilometrach znaleźliśmy się na miejscu. Tam sklep, chwila relaksu w okolicach zamczyska i po odpoczynku nawrót przez Halembę i jeden malutki pitt stop do bazy. Diabeł odbił w okolicy Przystani, a my z Grzegorzem przez Kokociniec na garaż na chwilę rozmów o wszystkim i o niczym ;] No cóż pogoda była naprawdę ładna: słonko, wszystko uroczo ... no ale przecież nie może się obyć bez "ale" => wiało tak że chciało kapelusz ściągnąć xD

 Co się odwlecze to nie uciecze(?), pakuję ponownie plecak i jutro jak uda mi się wstać to dupa w troki i ogarniemy Wielkopolskę, choć ... jakieś burze niespokojne tam zapowiadają więc nie wiem. Ogólnie to ostatnio jestem średni i wszystko mi przeszkadza. Może zmiana otoczenia by coś pomogła? Może piorun w łeb? No albo zwykły kop w cztery litery - mi już pomysłów brakuje na humory me, więc nawet nie chce myśleć ... co inni ze mną mają xD
============================================
Trasa => https://www.relive.cc/view/e1109461466

Fotki:

Godzinny początkowy pitt stop
PS: atrapy :P


Dużo mleczy :DDDD

Cel ;]

A na koniec śląskie klimaty - droga na Hałdę Panewniki :)

========================================
Jeszcze z piątku z przemyconymi fotkami psiny => https://www.relive.cc/view/e1108941275 i do zaś ;]
=========================================================
Kusi ;)))


Kategoria Rower


komentarze
Lapec
| 09:23 wtorek, 1 maja 2018 | linkuj Żubry od siostry, ja go ino trzymałem :-D

Diobeł, trzymaj się albo nie wiem. Skąś to znam - zrobisz dzwona masakrę i nic a lekko wyglebisz i kontuzja na anen :-

Marzen, a urlop mam i nie piszę :-P Puki co polecam historię i zeszłoroczny maj, też tu byłem i opisałem ^_^
Mazia | 09:55 poniedziałek, 30 kwietnia 2018 | linkuj To teraz czekam na jakiś wpis z Poznania bo tam mnie jeszcze nie było, więc chociaż fotki poogladam :D
Devilek | 14:49 niedziela, 29 kwietnia 2018 | linkuj Uszkodzenia objawiły się dzisiaj rano ... Obita cała lewa strona, o głębokim oddychaniu, czy śmianiu się mogę aktualnie zapomnieć, ubrać koszulkę także nie jest łatwo, a gdy już się jakoś położę, to wstać nie potrafię. Loty już nie raz były, ale nie aż takie jak ten :/
Trollking
| 14:32 niedziela, 29 kwietnia 2018 | linkuj No to Poznań czeka :) A z tych fajnych lasek to jedną, ekhm, jeden mam pod domem :)

Piesio ładnie prezentuje się na tle żubra. Czy tam odwrotnie ;)
Lapec
| 07:48 niedziela, 29 kwietnia 2018 | linkuj W pierwszych dniach okresu ;-)
gizmo201
| 07:01 niedziela, 29 kwietnia 2018 | linkuj bardziej wybredny niż baba
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa scsie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]