Lapec prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowo-górski blog cyniczno-ironiczny ;]

Wybrzeże Trip cz 2.

  • DST 124.51km
  • Czas 06:35
  • VAVG 18.91km/h
  • Sprzęt Krossiwo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 13 czerwca 2016 | dodano: 21.06.2016
Uczestnicy

Kołobrzeg - Ustka




Hmmm no coś w tym śmiechu jest ... wstaje człowiek po meczu (13go xD) i ostaje obuchem po głowie => diagnoza - cały dzień leje, jest zimno, do tego wmordemokrywind ;/

Coś w ten deseń:

Więc ubrani coś w ten deseń:

Jedziemy yyy ten deseń? ;/


Cóż ... kręcić trzeba było, żeby zaliczyć kolejny opłacony już nocleg. Szkoda dnia, bo były miejsca (Sianożęty, Sarbinowo, Mielno) i misje (np. do koleżanki do Darłówka) które chciałem ogarnąć i zobaczyć, a tak to je ino odhaczyłem przejeżdżając przez nie na szybko :/. Koleżanka odwołana niestety ;/ Szlak mokry, asfalty popękane, cały przemoczony poprzez jakieś kryzysy docieramy do Darłowa gdzie następuje popas i lekkie ogrzanie się w miejscowym kebabie. Zostaje ostatnie 38km które już siłą woli robię. Ostatnie kaemy w towarzystwie Łukasza - Filip nam odżył na końcu i startnął heh.
I zaś górki były jak rany, najszczęśliwszy byłem na domku :) Minus - w domku zimno, plus - w domku była kuchenka, która za suszarnie posłużyła :))

Fotki:
Ferwex kupiony już w Kołobrzegu - Łukasz już wyczuwał :D

Jest super, jest super, więc o co mi chodzi ...

Na szlaku:



Więcej fotek ni ma :P Endo umarło więc i telefony zostały wyłączone, bo i po co mają się narażać na zalanie :D

Nasze wieczorne były jeszcze bardziej smutne :D Kto widział ten wie :D

Wtorek - pierw suszenie ....


Potem na miasto z buta i relax ;]



Taki bajer na pokoju :)


======================
Skoro już o frytkach :))))



Kategoria Rower


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ycies
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]