Lapec prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowo-górski blog cyniczno-ironiczny ;]

Po maszketa :)

  • DST 28.22km
  • Teren 6.30km
  • Czas 01:19
  • VAVG 21.43km/h
  • VMAX 44.77km/h
  • Sprzęt Krossiwo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 23 maja 2015 | dodano: 23.05.2015

W sumie to po kask, no ale skoro nie było u mnie na Ligockiej (znaczy były ino te brzydkie szare) to na koń i jazda na Jankego. A skoro już z garażu wyjechałem no to trip na KFC :D ... tylko które? Silesia? odpada, Galeria Katowicka też, D3S wymiotuje po lekku tak więc Mikołów. Smaka miałem i co zrobić heh, wczoraj popcorn nie wypalił to choć dziś malutkie co nie co kuraka wyszło. Po tripie zmasakrowałem licznik o beton, upadek z ok 70 cm przepaści miał xD ale chyba się udało go reaktywować :) zobaczymy w terenie :)



nowa czapka :) po 2 latach w końcu się udało :D

a wy się dzwonków wstydzicie :D podpatrzone live - Tesco Manhattan :D


Kategoria Rower


komentarze
Lapec
| 09:03 niedziela, 24 maja 2015 | linkuj nie wiem czemu wszyscy tak reagują :D przecież mówiłem że kupie to kupie hehehe
devilek
| 22:21 sobota, 23 maja 2015 | linkuj No proszę :) Teraz możesz jeździć ;)
Lapec
| 20:12 sobota, 23 maja 2015 | linkuj wiaterku ze włosach nie było więc i po co? szukaj popcornu bo nie przyjadę więcej :PP
PS: czekamy na Grotę z Janiolem :D
Gocha | 15:46 sobota, 23 maja 2015 | linkuj A gdzie fota w kasku ?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ijesz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]