Lapec prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowo-górski blog cyniczno-ironiczny ;]

Rogoźnikowa Dorotka :P

  • DST 63.23km
  • Teren 2.89km
  • Czas 03:11
  • VAVG 19.86km/h
  • VMAX 46.12km/h
  • Sprzęt Krossiwo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 11 listopada 2014 | dodano: 11.11.2014
Uczestnicy

Wczorajsze inżynierskie spotkanie na Pogorii miało dość spokojny przebieg więc dziś ustawka ( tak, bez kaca :P ) z Siostrą na oś na tzw piknikowe on tour :D Na starcie pod żyrafą o dziwo hmmm no tak, bo nikt się nie spodziewał w połowie listopada trzech debiutantów w gronie Pikników :D Zenek, Łukasz, Marek (nowy NACZELNY!! fotograf pikników :D), stary wyjadacz Dominik i dwóch zgredów Bikersowych czyli mła i Gocha :)

i trasa:
Brynów - Załęska Hałda - park Śląski - Bytków -  Siemianowice Śląskie - Michałkowice - Dąbrówka Wielka - Wojkowice - Rogoźnik - Rogoźnik 2 - Rogoźnik - Wojkowice - Grodziec - "Dorotka" - przegapiłem zjazd - gdzieś tam :D - Grodziec - park Rozkówka - ponoć ul. Orzeszkowej :D - Madera - Bańgów - Michałkowice - Siemianowice Śląskie - Bytków - park Śląski - Załęska Hałda - Brynów

Dało rade? dało!! Wielki szacun dla Gochy która kręciła z zepsutą nogą ... Przez ten fakt zostało olane Chechło ( choć znając M. Rz.by dojechała bo to po bracie UPARTE :D ) i na cel został obrany Rogoźnik :) Ekipa na start niemrawa, cicha, każdy kręcił po swojemu ale "Groszek" w Rogoźniku i kupno lemoniady języki rozwiązało :D Po lemoniadzie nad jeziorkiem zaproponowałem Dorotkę - bo blisko, ekipa wyraziła zgodę więc przez sklep po cukier i lemoniadę na górkę, tam lemoniada i do domku. Lekkie zgubienie, Gochy dobre słowa, GPS i misja pod żyrafę w Parku Śąskim już bez komplikacji. Tam lemoniada ( Marek i Zenek po klachach misja => dom)  i jazda po żydowskie KFC taaaaaak żydowskie bo nawet w święto pieką, no pieką ale skrzydła im odleciały, Boksik poszedł - tzw dobre i tyle :D, Gocha odwozi Łukasza na szlak na Gisza a ja z Dominikiem na klachy o górach przy lemoniadzie :)
Tak, przez zimę mi będzie tego brakować ........ ;/
To był dobry dzień, dzięki :)))))))))))
Zdjęć kilka ;]
Domin vel top model :P

Rogoźnik 2

Gocha na ciężkim techn ... a nieważne,na bank bez klamek :P
nie wiem jak to opisać, tak, to muchy xD

nagroda za trip ;]


Lemoniada mhmmmm :)
:D
=======================================
EDIT: normalnie tej :P
Groszek poznawczy => integracja in progress :D

i pełna paczka :))

i bym śmiecha zapominał i by było :D


Kategoria Rower


komentarze
Lapec
| 23:02 środa, 12 listopada 2014 | linkuj Lemoniad + kurak i czego więcej trzeba :D
A weekend się ciepły szykuje tak przy okazji :PP
dominv8
| 08:36 środa, 12 listopada 2014 | linkuj Elegancki wypadzik na koniec sezonu, pogoda jak na zamówienie i tak powinno być co roku o tej porze co by dłużej szło jeździć na takie zacne Łomżingiii... ;)

Pozdro dla wszystkich, a a jeszcze powiem że bardzo dobre frytki w kcf , lepsze niez w mc.
Greeq | 22:54 wtorek, 11 listopada 2014 | linkuj Dobre było, odwodniłem się jak diabli. Ja ciągle przy wodopoju, zwykła ''''''''lemoniada'''''''' plus koncentrat...
Lapec
| 22:02 wtorek, 11 listopada 2014 | linkuj dobrze było :))
przynajmniej raz na rok miałaś dalej :PP
od pana prezesa to wiesz, szykuj pińset na wpisowe na przyszły rok :P
Gocha | 21:41 wtorek, 11 listopada 2014 | linkuj Nooo to byl Trip :D
Kolano dalo rade choc teraz leze z nogami na lampie :D
Z malusiego wypadu na rogoznik wyszlo mi 74 km tam takie nic....pan prezes prowadzil skrótami:]
Super wypad,pewnie ostatni w tym sezonie z racji pory roku ,wiec warto bylo pojechać :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wynos
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]