DPD 39/2024
-
DST
29.32km
-
Czas
01:29
-
VAVG
19.77km/h
-
Sprzęt Szkodnik
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 5 listopada 2024 | dodano: 05.11.2024
W końcu mogę dodać tematyczną powitałke heh.
Dłuższy okres bez rowerowy się pojawił ಠ﹏ಠ. Trzeba było jednak trochę kwestii przegadać!! Jak na przykład o tu - w lesie ಠωಠ
W poniedziałek ino do pracy, a po niej, mega niefajna wizyta w Wielkopolsce ;/
Nawet przez myśl mi nie przeszło, że tak szybko tam (na grób Babci) wrócę.
Do Katowic wróciłem w środę popołudniu, a w czwartek pojechałem pociągiem do pracy. W niej m.in. blokowanie Bagiennej (xD) ...
... w piątek (Wszystkich Świętych) natomiast Kropkowanie na grób dziadków Magdy w Sosnowcu - Niwce. Na powrocie udało mi się nie rozwalić auta o truchło dzika ;/
Mało lasu dookoła??? ¯\(°_o)/¯
Weekend był mega ładny ...
... ale ja go poświęciłem na pomoc Łukaszowi i Marzenie w skręcaniu mebelków ;]. W niedzielę mogły być góry. Mogły, ale mi się nie chciało (plus nogi bolały) i lepszą opcją była wizyta ... u Marzeny i Łukasza na Brynowie :D. Michałka klasycznie cenzuruję ale zdjęcie Krajki (pozdro Marzena) genialne :D
Wczoraj ponownie ledwo wstałem (nogi) na pociąg, którym/którymi to ledwo zdążyłem do pracy ←_←
Tiaaaaa /ᐠ。ꞈ。ᐟ\
Dziś już na rowerek :). Nocna informacja terenowa z Sosnowca => piździ. No to kalesony on tour :D
Ruszyłem, naprawili mural między Piotro a sąsiadami ...
... czyli fajnie (✿^‿^). Ciągle bez upałów => czyli niefajnie! ಠಗಠ
(BTW: na Zgrzebnioka zgasili mi latarnie hultaje jedne :P)
Ale na Szopienicach (chociaż nie było wschodu słońca) ...
... to doceniłem widność ^_^
W robocie tym razem blokowanie chorzowskiej xDDD. Ciągle nam się chyba nudzi w dziale :P
A po niej => do domku ...
... tym razem przez yyy w sumie to nie wiem, bo mało widziałem :P
Ale chyba przez Giszowiec i Ochojec heh ;)
Na koniec to już tylko zachód słońca z Piotrowic:
Jakość? Średnia xD. Trochę wilgoci aparat dostanie i tyle z tego wychodzi. Nadaje się pomału do tarcia chrzanu i pchania karuzeli. Tak samo zresztą jak napęd Szkodnika, ale to przed zimą nie będę się wygłupiał i go zmieniał ;). Dam radę ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ :DDD
=============
Podsumowując piździernik. Miesiąc w sumie nawet, nawet => 350km. Jak na staruszka, to nie narzekam ;). Mapka oczywiście bez Pszczyny i Rybnika ( ・ω・)☞
===================
W piątek na pewno DPD (bo mi się kończy bilet miesięczny z czwartku na piątek o północy), a rano się zastanowię czy kręcić jutro czy w czwartek.
Luft jednak musi być! Trzy wyjazdy w tygodniu też!
;))))))
Kategoria Rower
komentarze
Mazia | 20:58 poniedziałek, 11 listopada 2024 | linkuj
Dziękuję, dziękuję :D no mina kitku bezcenna :D
Za to dziura na Zgrzebnioka załatana, podziękowali :)
Za to dziura na Zgrzebnioka załatana, podziękowali :)
Łukasz | 18:40 poniedziałek, 11 listopada 2024 | linkuj
Heh, no nie spodziewałem się powitałki z tego zdjęcia. A tu proszę. Dziękujemy za raz jeszcze za pomoc z mebelkami.
Komentuj