Lapec prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowo-górski blog cyniczno-ironiczny ;]

Klasyka górska po kontuzji heh

  • DST 12.38km
  • Kalorie 1187kcal
  • Aktywność Wędrówka
Sobota, 10 sierpnia 2024 | dodano: 10.08.2024




W zasadzie to już coraz mocniej czuć starość ... 

... ale docenia się również fakt, że zaśnięcie w piątek przed 19-tą ma swoje mega plusy - nie trzeba na przykład iść na dicho :D 

Pewnie bym spał dalej ale coś nie dawało mi spokoju /⁠ᐠ⁠。⁠ꞈ⁠。⁠ᐟ⁠\ 

Ehhh, dobrze że choć było już przed siódmą ಠಿ⁠_⁠ಠ. Szybka analiza, żona śpi i niech śpi bo była po rannych zmianach, to rower czy w góry? ¯⁠\⁠(⁠°⁠_⁠o⁠)⁠/⁠¯. Obie opcje kuszące ale jednak na rowerze już troszkę pojeździłem ... 

... to może coś przyjemniejszego heh. Czas mega ograniczony (bo mecz o 13:00) ale Kozia nie brzmiała głupio (⁠.⁠ ⁠❛⁠ ⁠ᴗ⁠ ⁠❛⁠.⁠). Szybkie śniadanie i rura na pociąg do Bielska - Białej odjeżdżający z Piotrowic o godzinę 07:44. Dla jednej osoby się nie opłaca Kropki (już z działającą klimą, uboższy o ponad tysiaka xD) odpalać ;) 

============= 
W pociągu ... no niestety (w porównaniu z autem) miejsc brak ¯⁠\⁠_⁠(⁠ツ⁠)⁠_⁠/⁠¯ ... 

... ale to była ino troszkę ponad godzina jazdy za niecałe trzy dychy w obie strony ;) 

No to testy kolana ୧⁠(⁠^⁠ ⁠〰⁠ ⁠^⁠)⁠୨ 




Nie odpadło? ¯⁠\⁠_⁠(⁠ツ⁠)⁠_⁠/⁠¯ => to do lasu Tureckiego Cygańskiego :P 

Kurde, szedłem tym odcinkiem milion razy (oczywiście w większości na Szyndzielnię) ale dziś "smakował" on ciut inaczej ;) 




Hopsasa i na szczycie: 

O tym (⁠ʘ⁠ᴗ⁠ʘ⁠✿⁠) 


W końcu jakieś miasto (B-B) widziane z góry (⁠✷⁠‿⁠✷⁠) 


〜⁠(⁠꒪⁠꒳⁠꒪⁠)⁠〜 

Byłem dumny, ale też i wolny ಠ⁠,⁠_⁠」⁠ಠ. Podczas przechodzenia przez tereny schroniska Stefanka zauważyłem że mam 45 minut do pociągu. No nie udało się finalnie ....

... ale choć mogłem się pośmiać z wariatów => pozytywna ekipa heh xD 



Finalnie myślę że brakło około 10 minut, a skoro do kolejnego pociągu była godzina to do robala :P 


A potem nawodnienie w cieniu i rura ... 

... na chatę


Poranek w dechę, meczycho do dopy. Wanna zakwitła ... 

... to moczenie odbyło się dopiero wieczorem :P 

Po takim oto czymś: (⁠◍⁠•⁠ᴗ⁠•⁠◍⁠) 


================== 
A co będzie jutro to zobaczy ;). Muszę się naładować - kot zresztą też :D 



Kategoria Góry


komentarze
Lapec
| 07:41 wtorek, 13 sierpnia 2024 | linkuj Marzena => głowa ciągle pamięta :). Noga jednak trochę też ale do przodu idzie :))). Tenisa jeszcze brakuje :P

Łukasz => hehe, biegłem już kawałek na pociąg i wyglądało to gorzej niż mecz repry w nogę. Bieganie zostawię Tobie :DDD
Łukasz | 18:06 poniedziałek, 12 sierpnia 2024 | linkuj Jak już Kozia odhaczona, to teraz już poleci. Jeszcze Cię na business run wpiszą(☞゚∀゚)☞
Mazia | 16:18 poniedziałek, 12 sierpnia 2024 | linkuj Rower zaliczony, góry już też. Nic tylko patrzeć jak się odpalisz na dobre :) Nawet nikt nie pozna, że jakaś kontuzja była :)
Lapec
| 08:39 niedziela, 11 sierpnia 2024 | linkuj Nawet dobrze że nie autem bo przez ten bieg by było ciężko zaparkować ^⁠_⁠^. Będę dalej girę trenował - Dębiny jak będę to nie odpuszczę (⁠.⁠ ⁠❛⁠ ⁠ᴗ⁠ ⁠❛⁠.⁠)
Trollking
| 01:30 niedziela, 11 sierpnia 2024 | linkuj Każda ucieczka przed sprzątaniem (ono nie ucieknie, a brudzi się z dnia na dzień) cieszy, a że pociągiem, nie autem, to tym bardziej :) Wiadomo, że rowerem byłoby najlepiej, ale odnóża trzeba trenować, Dębina sama się nie przejdzie :)

Wzrok Powitałki ukazuje szelmostwo :)
Lapec
| 23:27 sobota, 10 sierpnia 2024 | linkuj Rozgrzewka w domu i rura :DDD
Mycie okien czy góry? ¯⁠\⁠_⁠(⁠ツ⁠)⁠_⁠/⁠¯. No nie mogłem się zdecydować z rana :D. Znaczy mogłem :DDDD. Ale choć nie obudziłem (⁠✷⁠‿⁠✷⁠)
Madzik | 23:10 sobota, 10 sierpnia 2024 | linkuj Pięknie mąż się rozkręca:* Nie ładnie tak bez mojej wiedzy:) Uciekł przed sprzątaniem;)
Jeszcze trochę i już całkiem nie nadąże za mężem ,:(
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa jacys
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]