DPD 59/2023
-
DST
32.62km
-
Czas
01:40
-
VAVG
19.57km/h
-
Sprzęt Szkodnik
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 28 grudnia 2023 | dodano: 28.12.2023
Czyli ta godzina powyżej to jak rozumiem 07:06? Faktycznie diabeł w tym musiał maczać palce, skoro wtedy już pracuje xD. Dziś w sumie to zaczynałem pracować ... ale od początku. Powitałka klasycznie ma racje, bo spanko jest super. A wiecie co jest lepsze? Jak się ma budzik normalnie nastawiony na 05:15, a wstaje się samoczynnie o 04:50, do tego wyspany :). Można wtedy ogarnąć toaletę, kota, i wrócić jeszcze na piętnaście minut do cieplutkiego łóżeczka i pogapić się w sufit :)). Drzemek nie polecam => mają zapach urlopu na żądanie :DDDD
Plecak miałem spakowany to wyjścia nie było i trzeba było wstawać ;)). Musiałem ino poszukać okularów bezbarwnych, bo na dachach i szybach samochodów zauważyłem szron. Skutkowało to też oczywiście włączeniem piątego biegu ze względu na możliwą "szklankę" na drogach heh. Ruszyć udało się płynnie, ale z zachowaniem ostrożności, coby wyczuć grunt pod oponami :). Jechało się bezpiecznie to mogłem nacisnąć na pedały, a że czas był mega dobry ... to nawet cykłem fotkę na Ligocie ;]
Następnie klasycznie przez Kłodnicką i tym razem przez ul. Drozdów i Zgrzebnioka (omijałem wczorajszy teren zalewowy na D3S) na ul. Meteorologów. Tamże nawet nie wiem kiedy skończyli DDR-kę ᕙ( ͡◉ ͜ ʖ ͡◉)ᕗ. Zastanawiałem się po co tam ona, ale jest uczciwie - to chodnik z dopuszczeniem więc można olewać jakby co :P
Kolejno zjazd ul. Lotnisko, parking na samym dole, i zaś mogłem coś pstryknąć bo czasu że hoho!
Już miałem dołożyć do klasycznego Zawodzia => Burowiec, ale przy Gospodarczej, coś mnie podkusiło i skręciłem w Porcelanową celem przekręcenia przez Upadowy i kąsek Janowa ;/. Mijanka na światłach to mały pikuś ...
... nie rozjechanie idących bez latarek, na nieoświetlonej (niepublicznej) części ulicy (wracających z nocki) "Kińćików" też nie! Problem pojawił się o tu poniżej => żeby zjechać z kostki na szeroką gruntówkę, musze przejechać plus minus 60m duktem leśnym ...
... albo jak dziś ... wodnym o_O pffffff!!!
Przejechać to - bez szans. Przejść bokiem - też nie (gęste krzaczory) yyy nawrotka. A czasu coraz mniej!! Powrót na Porcelanową, później w Hutniczą, i przez spacerek przejściem pod torami PKP (+ około 2,5km) nazot na Zawodzie ತ_ತ. A byłbym tam pewnie z piętnaście minut temu. Ehhh. Rozpocząłem nierówną walkę z czasem ... i oczywiście ją przegrałem ;/. Szkoda też końcówki bo ładne (poranne) niebo pod fotkę się zrobiło ;///.
Spóźnienie oczywiście minimalne więc lista była jeszcze na portierni ;). Pośmiałem się ino z kadrową, trochę z Kierownikiem i do roboty ;]
Po pracy stwierdziłem natomiast, że sprawdzę czy to co piszą ci (z małej) z KWK Staszic ma rację bytu. Największym arytasem była jednak jazda w krótko palczastych rękawiczkach 〜(꒪꒳꒪)〜
Szopienice => Nowy Nikisz => i melduję się na D3S. Skoro ta niecka to nie wina kopalni (ino ukształtowania terenu), to stary ślad (rolkostrada i lotnisko są wyżej) też powinien być zalany. Tia, pewnie ¯\_ಠ_ಠ_/¯
Suchutki przejazd i klasycznie przez Huberta, Kłodnicką i Zadole ...
... do bazy (. ❛ ᴗ ❛.)
===================
Licznik DPD kończymy więc na wyniku 59 przejazdów w 2023 roku. W grudniu dołożyłem pięć (150km), na takich oto trasach ;]
A kończymy ... bo jutro urlop :). Cztery dni sobie przeniosłem na przyszły rok, a o ten jutrzejszy nie chciało mi się pisać pisma do Dyrektora. Teraz jak myślę, to trochę szkoda, bo pisma można było składać jakoś tylko do początku grudnia (・ัω・ั). Nie wiedziałem jednak że na styczeń potrzebuje xD. No nic - kota się pojedzie na spokojnie zaszczepić :P
I urlop to jednak urlop :PPPP
Zgadza się ←(*꒪ヮ꒪*)
Kategoria Rower
komentarze
Mazia | 22:23 piątek, 29 grudnia 2023 | linkuj
Wyjechałeś z domu, było ciemno i wróciłeś do domu, też było ciemno ole!
Trollking | 01:13 piątek, 29 grudnia 2023 | linkuj
Trochę przeraża mnie ta urzędowa "kadrowość" oraz lista obecności, ale patrząc na ileś tam (za dużo) lat z pracy w korpo... tęsknię trochę (miałem epizod w urzędzie, było sympatycznie, tylko zbyt emerycko jak na mnie), bo teraz jestem iksem i premię mam za zrealizowanie igreków. No nie ma ideału :)
Życie zaczyna się wiadomo po czym, hehe :)
Aha, takich godzin wstawania i wyjazdu też nie znam. Koszmar :)
Brawa za jedyne słuszne rękawiczki - upał musiał być :)
Nie wiem, co robi Pani Powitałka, ale mam nadzieję, że śpi :)
Graty za DPD-ki!
Komentuj
Życie zaczyna się wiadomo po czym, hehe :)
Aha, takich godzin wstawania i wyjazdu też nie znam. Koszmar :)
Brawa za jedyne słuszne rękawiczki - upał musiał być :)
Nie wiem, co robi Pani Powitałka, ale mam nadzieję, że śpi :)
Graty za DPD-ki!