DPD 58/2023
-
DST
29.90km
-
Czas
01:33
-
VAVG
19.29km/h
-
Sprzęt Szkodnik
-
Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 27 grudnia 2023 | dodano: 27.12.2023
Na wysokości najlepiej! Ja tam uważam że w siodle najlepiej, ale góry też lubię, to i Pchłę (na szczycie szafy) rozumie ;))
Na jazdę na rowerku ostatnio nie było ani czasu, ani za bardzo warunków. Królował pociąg, a na dowód mega zmiennych warunków atmosferycznych fotki z dwóch kolejnych dni z piotrowickiego dworca:
Czerwone niebo oprócz (bla, bla, bla) niby nadchodzącej wojny, zwiastują wichury, a zwiększona wilgotność powietrza ... opady ರ_ರ
Tak też było - głównie padał deszcz, ale (w wigilie) również zaliczyliśmy jednodniowy śnieżek. Przed nią jednak spotkałem się na szybkie piwko z (już chyba finalnie niemieckim :PP) Grzegorzem, i mogliśmy zacząć (już z Magdą) gonitwę związaną z organizacją mojej (dwudniowej) imprezy urodzinowej. Kochanym mróweczkom (czytaj: gościom) dziękuję oczywiście za dar/y ...
... a co dostałem, to opiszę jak się plan zrealizuje :P
Mam ino nadzieję że choć trochę ogarnęliśmy z organizacją imprez/y ;). A o syczącej ... to nic nie napiszę pfff ತ_ʖತ
W święta (oprócz spotkań rodzinnych) odpoczynek i przeważnie pozycja płaska przed TV => no co? Należało się nam :P
==================
Mało płynnie (:PP) przechodzimy do dnia dzisiejszego heh. Pozycja płaska jest oczywiście spoko, ale gnaty bolą xD. Wczoraj więc kontrola pogody i stwierdziłem że można jutro kręcić!!
Poranek ...
... ogarnięcie kota i ... zdziwko o_O. Jak ino wyszedłem z domu, to stwierdziłem że (jak na koniec grudnia oczywiście) jest cieplutko 〜(꒪꒳꒪)〜. Zapowiadali około pięciu kresek powyżej zera i tyle zapewne było. Szkoda ino że zapowiadali też silniejszy wiatr (rano mam go przeważnie w plecy), a go nie było :P. Nie było też specjalnie mokro po świątecznych opadach, a Łysy na niebie pięknie doświetlał okolice ^_^
Napisałem że przeschło? A dodałem że zapomniałem że jadę klasykiem? D3S to jednak D3S xD
Łudziłem się że lepszy przejazd będzie chodnikiem. No nie był. A napisałem że jeżdżę teraz w butach wodoodpornych? Tak, jeżdżę. A napisałem że jak się wdepnie (jak tu poniżej) trochę powyżej kostki to nie działają? No nie działają :DDDDD
Z lekko mokrym prawym butem, nawrotka, szybka kontrola czasu, i rura pod zakaz jazdy na rowerze na rolkostradę :P. Później nazot na dolinę i już nie było czasu na inne opcje niż "Nowy Nikisz" ←(*꒪ヮ꒪*)
W pracy melduję się z czterominutowym zapasem czasowym i mogłem myśleć (+ posuszyć drugie skarpetki na kaloryferze) jak wrócić ;). Padło na Zawodzie, ul. Pułaskiego, Lotnisko i Francuską, skąd wpadłem na swoją poranną nitkę do bazy. Też fajnie się jechało. Jutro planuje powtórzyć ... ale już przez Górny Muchowiec :P
Fotki ino dwie z zachodu bo słonko szybko się chowa ¯\_(ツ)_/¯
============
I oddawać mrozy ... albo upały ...
... bo takiego bałwana to ja nie chce :PPPP
Kategoria Rower
komentarze
Mazia | 14:17 czwartek, 28 grudnia 2023 | linkuj
Bardzo ładnie daliście radę :)
Tej zimie to już podziękujemy, teraz byle do wiosny.
Tej zimie to już podziękujemy, teraz byle do wiosny.
Trollking | 23:54 środa, 27 grudnia 2023 | linkuj
Sto lat już życzyłem, więc... znów życzę :) A co, stać mnie! :)
Mrówki świetne, tak samo jak fotki :) Choć te drugie bardziej świetlne :)
Jako ekspert stwierdzam, że nie ma wodoodpornych butów na rower - nawet jak kręcisz w kaloszach to woda wpadnie górą...
Komentuj
Mrówki świetne, tak samo jak fotki :) Choć te drugie bardziej świetlne :)
Jako ekspert stwierdzam, że nie ma wodoodpornych butów na rower - nawet jak kręcisz w kaloszach to woda wpadnie górą...