Dolnopolskie 3/4 => wieża Jagodna II
-
DST
110.98km
-
Czas
05:45
-
VAVG
19.30km/h
-
VMAX
33.35km/h
-
Sprzęt Szkodnik
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 17 września 2023 | dodano: 21.09.2023
Powitałka jeszcze z wczoraj => ten smok, to miała być atrakcja w Żmigrodzie ... no ale nie była heh ;)
=============
Dziś pobudka troszkę późniejsza aniżeli wczoraj, ale też na spokojnie mogliśmy się ogarnąć, zjeść po gulaszu z półbagietką i ruszyć chwilę przed godziną 10:00 ... zostawiając mućki ze swoim smrodkiem :P
Taaaaak 〜(꒪꒳꒪)〜
Cel? => wieża widokowa "Jagoda II". Jagody pierwszej nie namierzyliśmy heh. Szkopuł w tym ... że to było 48km w jedną stronę (@_@). A przecież jeszcze jakby co, to trzeba opętlić :P. Nie będziemy przecież wracać swoimi śladami ୧(^ 〰 ^)୨. Dałem się jednak namówić bo była opcja z Leszna do Rawicza dojechać pociągiem i zaoszczędzić jakieś 25km za ... 25zł. A Leszno wydaje się spoko:
:DDDDDDD
Na start jeszcze pożałowaliśmy współlokatora, bo coś mu nawaliło na maskę ...
... a nie, to jednak była planowana ozdoba xD. Każdy ozdabia swój samochód jak jednak lubi xDDDDDDDDD
I tu ... brakło mi języka w gębie (na palcu? ⊙.☉) i nawet nie wiem jak ten dojazd opisać. Może na filmiku Łukasza będzie to lepiej widać, a ja wrzucę ino jakieś fotki ◉‿◉
Żeby nie było za kolorowo, to były i takie odcinki ...
... i przez przypadek (nie widziałem rowu z lewej xD) lekkie (bo nic nie jechało) łamanie przepisów się odbyło ...
... mega chwilowe oczywiście ;)
Trzy postoje i ogólnie bezstresowo dojeżdżamy do celu ¯\_(ツ)_/¯. Dobrze że wiatr się uspokoił ◉‿◉
"Ekipa" w komplecie :D
Już na chyba przedostatnim Pitt-Stopie wyszło, że jednak szkoda wydawać pieniędzy na pociąg i wracamy lekko okrężną (55km) drogą do domku (. ❛ ᴗ ❛.). No to rura ...
... w piach xD
Zmęczyło to mocno, ale na całe szczęście później był podjazd xD. A później seria sklepów czynnych, ale nieczynnych xD. Gdzieś tam się jednak udało zaopatrzyć, coś przegryźć, zaliczyć piękne jesienne klimaty ...
... i wylądować w mieście Pudliszki, znanym yyy no wiadomo z czego xD
Gnoje!! Nie dość że mordują te biedne pomidory, choć mogły sobie spokojnie gnić jak na przykład o tu => na praktycznie samym początku wycieczki ...
... to jeszcze robią średni keczup :P. Gnoje, gnoje, gnoje!! :DDDD. A pomidorka z pola oczywiście spróbowałem - pycha, choć pewnie obsikany przez milion zwierzaków. Nieważne :P
Dzień się nam jednak kończył to jeszcze jeden Pitt-Stop, jeszcze trochę jesiennych klimatów ...
... i ...
... no tak nocny wyszedł heh :P
Łukasz po stracie latarki świecił sobie czołówką. Ogarnęła temat ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ
Do domku spokojnie (jeszcze z dwoma Pitt - Stopami po drodze) trafiliśmy, gdzie mogliśmy napić się trochę (wyszło że truskawkowej) wódeczki :P. Ja nie chciałem, bo znam swój organizm, a na następny dzień miałem prowadzić. Kolega jednak zaproponował że może wracać ... to czemu nie? (◍•ᴗ•◍) :P
Mądrego klasyka to i dobrze sobie przypomnieć :D
A na koniec jeszcze ino trasa :)
=====================
Minęliśmy wuchtę wiosek, ale tego na szczęście nie spotkaliśmy :DDDD
Tej legendy również nie ...
... :DDDDDDDDDDDD
Kategoria Rower
komentarze
Trollking | 00:20 piątek, 22 września 2023 | linkuj
Wódeczki nie pijam, keczup częściej, jak się źle otworzy :) Piwo za to najczęściej się dobrze otwiera, uff :)
Ale Was spaliło na tej wieży :)
Leszno jest spoko, ale nie rowerowo, raz sprawdziłem i nie zamierzam wracać :)
Kurde, kolejna stówa - wow!
Ale Was spaliło na tej wieży :)
Leszno jest spoko, ale nie rowerowo, raz sprawdziłem i nie zamierzam wracać :)
Kurde, kolejna stówa - wow!
Łukasz | 23:32 czwartek, 21 września 2023 | linkuj
No był wariant na pociąg, ale dwa razy na stówkę nie musisz namawiać.
Mazia | 22:42 czwartek, 21 września 2023 | linkuj
Ciekawą ozdobą samochodu, mógł się na prawdziwe skusić :p
grigor86 | 21:22 czwartek, 21 września 2023 | linkuj
Kolejna piękna wycieczka i kolejne super atrakcje. Widok z wieży widokowej jak dla mnie sztos. Tam obok fabryki keczupu stoi cukrownia - aby cukru nie zabrakło w ów specyfiku :-)
Komentuj