Lapec prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowo-górski blog cyniczno-ironiczny ;]

DPD 40/2023

  • DST 30.94km
  • Czas 01:29
  • VAVG 20.86km/h
  • Sprzęt Szkodnik
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 12 lipca 2023 | dodano: 12.07.2023


Pilnuj Pchła, plinuj ⁠^⁠•⁠ﻌ⁠•⁠^⁠ฅ :))) 

Od zeszłego wtorku było trochę aktywności heh. W kolejności dniowej => teren służbowy, rower, rower, teren służbowy + rower, góry i góry. W poniedziałki się nie jeździ (:P), a wczoraj ... dopadł mnie leń, choć po i tak pracy musiałem trochę prywatnie polatać po mieście :). Na jutro zapowiadają mega deszcze (+ burze) niespokojne, w piątek idziemy zaś w teren służbowy, a w weekend (o ile pogoda pozwoli) szykuje się ponowny wypad w górki pod namiot ʘ⁠‿⁠ʘ. Szansa na DPD była więc ino dziś ... choć z małym (wiadomo => deszcze) znakiem zapytania ಠ⁠﹏⁠ಠ :P 

============= 
W nocy miało padać, wstałem i patrzę przez okno a tam albo ino pokropiło ale w ogóle nic nie padło ¯⁠\⁠_⁠(⁠ツ⁠)⁠_⁠/⁠¯. Spoko, czyli dobrze że plecak spakowałem :). Zobaczyłem jeszcze radary jak to popołudniu wygląda, i wyszło, że padać ma dopiero od okolic godziny 17:00! Też spoko, ale i tak się nie padało ᕙ⁠(⁠⇀⁠‸⁠↼⁠‶⁠)⁠ᕗ 

Deszcze były prognozowane jeszcze pomiędzy godziną 10:00 a 12:00, ale to też finalnie ino parę kropel spadło :) 

Przez noc miałem okno w kuchni uchylone i nie powiem, rześko było. Ryzykować zmarznięcia nie zamierzałem to ubrałem i długie spodnie i pojechałem w cienkiej opasce na uszy. Opłaciło się, bo okolice 16°C to nie jest to, co misie lubią najbardziej :P. Lubią natomiast (tak jak dziś na przykład) jak mają zapas czasowy :). Mogłem więc trochę wydłużyć dojazd do roboty i na D3S dostałać się przez ul. Kościuszki ... 

... ul. Ceglaną, a także zjechałem sobie (prawie do końca - tam jeszcze budują) nową DDR-ką na Francuskiej :) 

Fajna i lepsza niż ta na Al. Roździeńskiego heh 

:DDDDDD 

Czasu trochę na światłach straciłem, trochę na robieniu fotek, to na wszelki wypadek przez ul. Gospodarczą (Nowy Nikisz) do roboty :P 

Chodziłem (tak jak pisałem) po niej w piątek ... 

... i z poniższym mogę się zgodzić ... 

... oraz dodać, że jak łażę służbowo ... to nie lubię ani tego, ani tego drugiego :DDDDDD 

=================== 
Po robocie ... 

... wziuuuuu na chatę. Szkoda ino że tego wziuuuuu ... miałem 90% w pysk xDDD. Trudno xD 

Bez kombinowania zobaczyłem co słychać na Upadowym ... 

... i w miejscu gdzie ostatnio straciłem jedną dętkę na dojeździe do pracy ┗⁠(⁠•⁠ˇ⁠_⁠ˇ⁠•⁠)⁠―⁠→ 


Dziś na całe szczęście bez takich akcji (⁠•⁠‿⁠•⁠). Najważniejsze jednak że o suchości i bezpiecznie ... jak zawsze zameldowałem się na domostwie ᕙ⁠(⁠⇀⁠‸⁠↼⁠‶⁠)⁠ᕗ :)))))) 

Do poczytania pewnie dopiero w przyszłym tygodniu ;) 

============= 
Jakby nie kobiecy charakter wpisu, bombelek, i błędy ortograficzne ... to bym wiedział kto to napisał ... 


... taaa :DDDDDDD


Kategoria Rower


komentarze
Lapec
| 10:34 czwartek, 13 lipca 2023 | linkuj Pchła dziękuję, ale nie dostała :D

Śmieszka jedna i druga istnieją, chodź tą drugą gardzę xD. Dobrze że tam nie jeżdżę :P

Oj, tak. Za dużo!! A o szacunku do siebie nawzajem nawet nie wspomnę ...
Trollking
| 22:59 środa, 12 lipca 2023 | linkuj Ja tam nie wiem, kto napisał (choć udało się toto rozszyfrować), ale postulatu nie popieram, bo auta w mieście też mają prawo bytu, problemem jest to, że Polacy ich nadużywają, o czym wszyscy wiemy. To samo w memie o punkcie siedzenia - sądzę, że w cywilizowanych krajach nie ma takich dylematów, bo wszyscy się po prostu szanują. A że żyjemy w trzecim mentalnym świecie, to inna sprawa :)

Te nowe śmieszki całkiem ok, stara... idealna do olania :)

Smacznego, Pcheła! :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa dykow
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]