Janosikove (chyba niecałe tysiąc metrów nad poziomem morza) Diery
-
DST
16.26km
-
Kalorie 1559kcal
-
Aktywność Wędrówka
Niedziela, 26 marca 2023 | dodano: 01.04.2023
Nadrabiam => transfer na zdjęcia mi się skończył :PPPP
PS: Buty wyprane :P
I już w Polsce ...
... ale obowiązki piśmiennicze wzywają heh.
Przepiękna rzecz, zmiana czasu ... w końcu na (według mnie) właściwy ʘ‿ʘ. Mogliśmy się wyspać, i bez stresu wyruszyć na szlak dopiero po godzinie 13:30 ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ
Oczywiście po odespaniu na mega twardym łóżku xD
Początek i nasz różowy domek :P
Tak jak widać ciągle wiało :PP
Odcinka dojściowego nie będę opisywał, bo to był dubel z wczorajszej wycieczki :PP
A tu już na szlaku właściwym ^_^
Mam transfer i nie zawaham się go użyć, bo było (u Magdy w pracy ciągle się o niego pytają) genialnie :PPPP
Świetnie, a na całym szlaku spotkaliśmy może z piętnaście osób :P
PS: Buty wyprane :P
I już w Polsce ...
... ale obowiązki piśmiennicze wzywają heh.
Przepiękna rzecz, zmiana czasu ... w końcu na (według mnie) właściwy ʘ‿ʘ. Mogliśmy się wyspać, i bez stresu wyruszyć na szlak dopiero po godzinie 13:30 ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ
Oczywiście po odespaniu na mega twardym łóżku xD
Początek i nasz różowy domek :P
Tak jak widać ciągle wiało :PP
Odcinka dojściowego nie będę opisywał, bo to był dubel z wczorajszej wycieczki :PP
A tu już na szlaku właściwym ^_^
Mam transfer i nie zawaham się go użyć, bo było (u Magdy w pracy ciągle się o niego pytają) genialnie :PPPP
Świetnie, a na całym szlaku spotkaliśmy może z piętnaście osób :P
Poza być musi :P
I odcinek spokojny (ʘᴗʘ✿)
Na rozwidlenie planowałem iść na Boboty (1085m n.p.m.), ale nie miałem serca Magdzie zabierać przyjemności z Dier => no podobała się jej ;)
Mi za to na przełęczy ...
... podobało się o to :D
Pierwsze w w tym sezonie <( ̄︶ ̄)>
Jeszcze jakiś 180m do góry ...
... fotka gdzie będziemy szli ...
... i stąd jazda :DDD
Pięknie przez x1000!!!
I już spokojnie 。◕‿◕。
Były miejsca trochę niebezpiecznie, ale i tak polecam bardzo ʘ‿ʘ
Było też dokarmianie biednego kitku /ᐠ。ꞈ。ᐟ\ :P
I miasto, gdzie to do Lidla (czynne w niedzielę - chyba poganie xD) poszedłem już sam ^_^
I miasto, gdzie to do Lidla (czynne w niedzielę - chyba poganie xD) poszedłem już sam ^_^
Ehhh, aż szkoda było opuszczać te miejsce bo odpoczęliśmy psychicznie. Jeszcze raz wielkie podziękowania dla Łukasza i Marzeny za opiekę nad kitku (◍•ᴗ•◍)❤.
===========
Ostatniego dnia to ino sklep, a Magda obowiązkowo musiała wejść na Janosika ...
... i ino jakieś dwie i pół godziny drogi (przez ulewę ಠωಠ) do Pchły (~ ̄³ ̄)~
Pochodzone :P
===============
A ja mam te szczęście że mam Magdę (◍•ᴗ•◍)❤
No ale na swoje łóżko nie narzekała ;)
Kategoria Góry
komentarze
Mazia | 23:06 poniedziałek, 3 kwietnia 2023 | linkuj
Taki Słowacji Raj, a lubimy Słowacki Raj więc lubimy diery :D
Gocha | 09:29 niedziela, 2 kwietnia 2023 | linkuj
Nooo kawał pożądnego deptania ,ale wodospad piękny ;]
Trollking | 23:51 sobota, 1 kwietnia 2023 | linkuj
Kitku radosne, też wypoczęte, to widać :)
Fajny ten szlak. A jeszcze fajniejszy brak bydł... to znaczy kochanych turystów z zerowym pojęciem o górach :)
Pani Patrycja też jest "przeszłością i dobrem narodu". A nie, niestety przyszłością. I teraźniejszością...
Fajny ten szlak. A jeszcze fajniejszy brak bydł... to znaczy kochanych turystów z zerowym pojęciem o górach :)
Pani Patrycja też jest "przeszłością i dobrem narodu". A nie, niestety przyszłością. I teraźniejszością...
Łukasz | 15:24 sobota, 1 kwietnia 2023 | linkuj
Najważniejszy mi umknął. Diery zawsze spoko;) Polecamy się na przyszłość do kitku.
Komentuj