Lapec prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowo-górski blog cyniczno-ironiczny ;]

Jurne ognisko ^_^

  • DST 14.38km
  • Kalorie 1378kcal
  • Aktywność Wędrówka
Wtorek, 1 listopada 2022 | dodano: 03.11.2022



Kolejny dzień wolny, kolejne niewyspanie ;). Narzekać jednak nie mogę, bo to ja byłem inicjatorem tego pomysłu :D. Na plan ognicha na Jurze wpadłem przy okazji sobotniego wyjazdu na Tychy, Łukasz pogadał z Marzeną, ja z Magdą, a do kompletu w aucie finalnie dołączył jeszcze brat Magdy -  Piotrek (⁠。⁠◕⁠‿⁠◕⁠。⁠). Wyjazd jednak musiał być poranny, bo ten ostatni zaznaczył że musi wrócić do Sosnowca w okolicach godziny 18:00 :).

No to oki, wieczorem jeszcze (moje) odwiedziny sklepu i (tu już Magdy) przygotowania:


=========
Pobudka po godzinie 07:00 rano, ustawka na Piotro o 08:40, nawrotka po Marzenę (zjeść biedna nie zdąrzyła heh :D), zgarniecie Piotrka, i Łukasz niespodziewanie (na parkingu) znalazł jakiś szczyt "Bukowie" w okolicach Żarek. Nie było nas tam jeszcze, ino godzina jazdy, sklep (w święto to nie są jednak proste sprawy :P), i meldujemy się na darmowym parkingu w miasteczku o jakiejś przedziwnej (patrz => trasa xD) nazwie :D.

========
Na samym początku szlaku stwierdziłem ... że no piździ xD. Na całe szczęście Łukasz przypadkowo zadbał o to, żebyśmy (a zwłaszcza on z żoną) się (i nas) odpowiednio rozgrzali heh :D. Później średnia atrakcja, i spacerkiem szlakiem (z pogaduchami oczywiście heh) na główną atrakcję ^⁠_⁠^. Szlakiem ... na który to jeszcze być może w tym roku wrócimy w męskim gronie z rowerami ;).

Na głównych skałach chwila na poskakanie i mogliśmy opętlać na wybrane przez nas miejsce ogniskowe (⁠✷⁠‿⁠✷⁠). Dobrze że nie było po drodze innych atrakcji, bo jak ino patyki pozbieraliśmy, to ktoś nam tam "lukał" ... no ale było już zajęte :P.

Kiełbasy się rozmnożyły, pojedli, pogadali, zrobili ziemniaki, pojedli, i do auta :D.

Trasa:


Fotki:
Początek wycieczki ...

... i od razu atrakcje :)



Komuś ciepło, komuś zimno :DDDD

Po kolejnych kilku chwilach ekipa wyjazdowa ...

.. znalazła idealne miejsce na kolację :D 

Ale przed nią, na zaostrzenie apetytu ... spacerek :P

O tu :)))

Góra Bukowie i jej klimaty ;]



Nie, nie spłonąłem :P

I nie, spaść ... też oczywiście nie spadłem :PP




Ostatni rzut oka na miejsce, gdzie byliśmy przed chwilą ;]


Opętlenie (+ grzyby) ...

... i główna (kulinarna) atrakcja ;]




Podziękował wszystkim, a zwłaszcza kierowcom za bezpieczną jazdę ᕙ⁠(⁠⇀⁠‸⁠↼⁠‶⁠)⁠ᕗ. I cóż ... byle do wiosny ;). Oczywiście ino w temacie skałek ;))))).

Ogólnie było bardzo ładnie i ślicznie => o tak (⁠ʘ⁠ᴗ⁠ʘ⁠✿⁠)

:DDDDDDDDDDD 

=============
PS: ten powiew burżuazji w tych czasach :DDD



PS 2: budżet też zawsze można oczywiście próbować podreperować w inny sposób, ale raczej MIAU-ne szanse na sukces ...

... :DDDDD


Kategoria Z Buta


komentarze
Lapec
| 20:26 piątek, 4 listopada 2022 | linkuj Dziękuję ꒰⁠⑅⁠ᵕ⁠༚⁠ᵕ⁠꒱⁠˖⁠♡
Madzik | 19:54 piątek, 4 listopada 2022 | linkuj Wycieczka i ognisko było super:) na całe szczęście bez strat:) piękne zdjęcie takie modne i na czasie:)
Lapec
| 13:54 piątek, 4 listopada 2022 | linkuj Ciutkę, bez konsekwencji ;]

Bo nie było co się stresować, gadałem że ino dwa razy brzdękło :DD. Resztę to już sroka musiała znaleźć - się błyszczy, się dostrzeże :DDDD
Mazia | 09:33 piątek, 4 listopada 2022 | linkuj Tak tu już nic dodać nic ująć, uff jest idealnym podsumowaniem tej historii :)
Wycieczka udane, ognisko pycha jak zawsze tylko troszkę opóźnienia złapaliśmy ⊙⁠﹏⁠⊙
Lapec
| 07:16 piątek, 4 listopada 2022 | linkuj Chyba bardziej wole w kwietniu, bo dużo kwiatków jest (^_^), ale taki listopad wiosenny ... też mi odpowiada ;))
Tak obrączka, ale przy żonie, i po trzeźwemu - myślę że by przeżył ... ale po co sprawdzać? :DDD

Ejjj, pyry też były ;))
Trollking
| 22:37 czwartek, 3 listopada 2022 | linkuj Ajajaj, jeśli dobrze rozumiem, w grę wchodziła utrata obrączki. Na szczęście się znalazła, uff. Ale nawet gdyby (oby nigdy!) kiedyś stało się takie nieszczęście, to tylko na oczach współmałżonki/a, 99% więcej szansy na przeżycie :)

Ładnie tam. Tym bardziej w kwietniu. Sorry, listopadzie :) O dziwo.

Na ognisku fajne... bułki :)
Lapec
| 21:32 czwartek, 3 listopada 2022 | linkuj Najważniejsze 。⁠◕⁠‿⁠◕⁠。

Dwa odbicia, i nie było obaw :P. No chyba że szlaku nie będzie, ino ognisko :D. Też by nie było źle :DDD
Łukasz | 20:56 czwartek, 3 listopada 2022 | linkuj No była lekka panika, że błyskotka z palca się straciła i zrobiło się trochę gorąco, ale na szczęście obyło się bez strat ⊙⁠﹏⁠⊙
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa yciep
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]