DPD 39/2022
-
DST
30.41km
-
Czas
01:27
-
VAVG
20.97km/h
-
Sprzęt Szkodnik
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 30 sierpnia 2022 | dodano: 30.08.2022
Ta to ma się dobrze heh :).
Niedziela (po górach) zaplanowana była na odpoczynek, wczoraj ino praca i lenistwo, a dziś już dalej walczymy o klasyczne pięćdziesiąt DPD w roku ୧(^ 〰 ^)୨. Co do ubioru, to nawet nie musiałem sprawdzać temperatury, bo jak ino zadzwonił budzik, to Pchła zaczęła domagać się wpuszczenia pod kołdrę :D. Dresy długo-nogawkowe, bezrękawnik (a jak :P), kurtka, opaska na uszy i można było kręcić :). Opłaciło się tak ubrać, bo faktycznie ciepło to nie było ^_^
Trasa najszybsza czyli przez D3S ...
... i to po prawej ze znaku :)
W pracy szykował się natomiast spokojny dzień. I taki był ... gdzieś do godziny 07:25 xD. Wiercenie, hałasowanie, demontaż popsutej, starej klimatyzacji i montaż nowej ...
... aż się ucieszyłem że na chwile musiałem w teren wyskoczyć hehe ;)
A jak już wróciłem, to wszystko było ogarnięte ;].
Teraz zaś mi będą mózg zamrażać (:D), ale najlepsza w tej klimie ... jest opcja ogrzewania. Jak zimą kaloryfery będą zimne, to ona się mega przyda :). Chyba że prądu też zabraknie xD
Na powrót wybrałem tym razem opcję przez Giszowiec, bo chciałem zobaczyć jak idą postępy w budowie DDR-ki ʘ‿ʘ. Godnie idą :)
Do tego miała być ona mieszanką kostkowo-bitumiczną, a jest w 99% asfalt!! Szanuję
。◕‿◕。.
Później w las, i pierw omijanie bandy babć z kijkami przez "pobocze", a później Dżesik ...
... ale tu już przed nimi dałem ostro po hamulcach :P
Reszta to spokojny ...
... dojazd o tu <( ̄︶ ̄)>
Jutro się zobaczy, bo w czwartek teren służbowy => ul. Kościuszki - powiatowa ತ_ತ. I coraz bardziej myślę o jakimś serwisie, czy porządnym czyszczeniu lofelka ... bo zaczynam żegotać xD. Do tego chyba pada "koszyczek" licznikowy - jak nie urok, to sami wiecie co ;)
================
BTW: o_O
BTW2: no nie mogłem się powstrzymać
Kategoria Rower
komentarze
Mazia | 19:40 środa, 31 sierpnia 2022 | linkuj
Niestety to fakt, że rano i wieczorem już wieje chłodem.
Rób tam zapas żubrów bo ciężkie czasy idą :p
Rób tam zapas żubrów bo ciężkie czasy idą :p
Trollking | 21:02 wtorek, 30 sierpnia 2022 | linkuj
Pcheła w żywiole :)
Ładne te śmieszki zaczynacie mieć. Nawet ja bym jeździł :) Tak jak w Poznaniu. Ale uważaj, bo jak się rowerowe stowarzyszenia rozbujają, to wejdą w las. Nie jeździłbym. To znaczy jeździłbym, ale po stowarzyszeniach :)
Klimy zazdroszczę. U mnie działa połowicznie, a to i tak już sukces. Mamy jedną osobę, która lobbuje, żeby wciąż była zepsuta. Płeć żeńska :)
Komentuj
Ładne te śmieszki zaczynacie mieć. Nawet ja bym jeździł :) Tak jak w Poznaniu. Ale uważaj, bo jak się rowerowe stowarzyszenia rozbujają, to wejdą w las. Nie jeździłbym. To znaczy jeździłbym, ale po stowarzyszeniach :)
Klimy zazdroszczę. U mnie działa połowicznie, a to i tak już sukces. Mamy jedną osobę, która lobbuje, żeby wciąż była zepsuta. Płeć żeńska :)