Bendoszka Wielka (1144m.n.p.m)
-
DST
8.74km
-
Kalorie 838kcal
-
Aktywność Wędrówka
Sobota, 27 sierpnia 2022 | dodano: 28.08.2022
Na sam początek zaległość. I to taka dość spora - sorki, skleroza :DDD. Pod tym linkiem można zobaczyć produkcję Szpilberga z wycieczki w Tatry Słowackie z rysą w tle
ᕙ( • ‿ • )ᕗ
ᕙ( • ‿ • )ᕗ
=============
Co do dzisiejszego wpisu, to kiedyś założyłem sobie, że nie będę opisywał wycieczek poniżej dziesięciu kilometrów. No ale się działo heh.
Jakoś w tygodniu pisałem z Łukaszem o jakieś górki w worku raczańskim ◉‿◉. Entuzjazm? No średni, ale w piątek ustaliliśmy że jedziemy, ale z założeniem późniejszego (godzina 10:30) wyjazdu. Dziewczyny (i w sumie my też) chciały trochę pospać ;).
Wczoraj po rowerze zważywszy na to, że to ja miałem prowadzić, było grzecznie :P. Efekt poranny na alkomacie? O 7:00 => 0.00, o 09:00 => 0,60 ” ⊚ ͟ʖ ⊚ ”, o 09:40 => 0,00, o 10:10 (po kawie) => 0.00. Oki, jazda więc na Brynów, a tam ... 0,18 xD. Łukasz poleciał po swój alkomat i oczywiście trzy zera, ale mam nadzieję, że po kalibracji mi w moim nic nie popsuli, i to z dziś, to była ino wina wadliwych baterii ಠ﹏ಠ. Trzeźwy więc jak większość księży podczas odprawiana mszy świętej ruszyliśmy Kropką w kierunku Rajczy, gdzie to mieliśmy podjąć decyzję co robimy - czy Rycerzowa z Bendoszką czy sama Bendoszka. Padło na opcję numer dwa. Powód? Marzena była zmęczona po kibicowaniu siatkarzom w meczu z Bułgarią (i nie chciałem jej zniechęcać do dalszych wycieczek z nami ʘ‿ʘ), a Magda dostała w piątek w pracy w kość. Finalnie nawet super wyszło, bo w domu byliśmy lekko po zmroku, a nie lekko ... przed północą heh.
Parking w Rycerce zapchany po brzegi, ale zapakować za darmoszku (jp, wszędzie ta Ukraina ಠωಠ) się udało i jazda ...
... szlakiem
Było naprawdę ciężko - powietrze "stało" ತ_ತ. Lało się z nas niemiłosiernie, i mega "pachniało" deszczem czy burzą. Radary jednak były stabilne, więc szliśmy dalej ...
... w taką oto pustynię ಠ﹏ಠ.
Do drwali jeszcze wrócimy, a my mega wolno dochodzimy ...
... do schroniska na przełęczy Przegibek :)
Tamże popas i nawodnienie (w sumie to polecam Warkę Radler "sycylijska pomarańcza z limonką 0,00" xD) i niestety klops. Telefon mi się zagotował w bezrękawniku ತ_ತ. Reszta zdjęć, to w większości dzięki uprzejmości dziewczyn. Znaczy telefon oczywiście działa, ale nie ostrzył zdjęć ಠ﹏ಠ. Dziś już jest oki ^_^.
Do góry => 20 minut na szczyt ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ
Mozolnie nabieramy wysokości, i na "całe szczęście" nie było słychać śpiewu ptaków, bo piła mechaniczna wydaje przecież o wiele lepsze dźwięki ¯(°_o)/¯. A jacy mili byli? Dzień dobry, ten tego, a chrust leży pffff. Gardzę mocno!
Młoda influencerka gratis xD
Na plus jest to, że choć zaczęły się jakieś widoczki ...
... i już meldujemy się na szczycie 〜(꒪꒳꒪)〜
Popas w takich klimatach ...
... i w dół ^_^
Ehhh, no mogę ino przeprosić, że zdjęcia mam takie a nie inne (dzięki Marzena i Magda), bo klimat był mega!!
Na końcówce też nie obyło się bez atrakcji => Łukasz na spokoju, dziewczyny luzik, i ino ja wdepłem :P
Końcówka stroma ... rzeką płynąca xD.
Szlak wizualnie wyglądał o tak:
A końcówka tak:
Wystarczyło ino dotrzeć do Kropki ...
(BTW: taaa)
... i poprzez pizzę w Rajczy, Brynów, i Biedronkę do bazy. Tam nawodnienie (heh) i po godzinie 03:00 (internety wciągają :D) do wyra :P
Szlak wizualnie wyglądał o tak:
A końcówka tak:
Wystarczyło ino dotrzeć do Kropki ...
(BTW: taaa)
... i poprzez pizzę w Rajczy, Brynów, i Biedronkę do bazy. Tam nawodnienie (heh) i po godzinie 03:00 (internety wciągają :D) do wyra :P
=======
Plan na dziś (wstałem pierw o 07:00, a potem o 09:00) jest konkretny, bo to co opisać chciałem, to opisałem :PPPPPPPP
Kitku oczywiście dostało, ale ciągle Whiskas-em gardzi xD. Szyneczka lepsza :PP
Kategoria Góry
komentarze
Mazia | 07:58 poniedziałek, 29 sierpnia 2022 | linkuj
No szlak był wystarczający, dziękuję :) Myślę że my tam z Kropką się zaprzyjaźnimy, ale się nie przyzwyczajaj do tylnej kanapy w swoim samochodzie :p
Trollking | 21:37 niedziela, 28 sierpnia 2022 | linkuj
Mogę też dać serduszko jeśli Ci zależy, ale uważam ten BS-owy pomysł za tak nieudany, że nie praktykuję :) Wolę werbalnie pochwalić.
Trollking | 20:56 niedziela, 28 sierpnia 2022 | linkuj
Filmik mega, relacja z tego wypadu też :)
Ciekawostka z tym alkomatem. Ale zakładam, że jeśli miałeś wątpliwości, to jednak wieczór wcześniej coś było dziabnięte :)
No proszę, komuś za ciepło? Nie może być :)
Ciekawostka z tym alkomatem. Ale zakładam, że jeśli miałeś wątpliwości, to jednak wieczór wcześniej coś było dziabnięte :)
No proszę, komuś za ciepło? Nie może być :)
devilek | 16:20 niedziela, 28 sierpnia 2022 | linkuj
A masz Ty tam hak ? To byśmy coś ogarnęli górskiego na rowerach :D Bo tak bez, to już wiemy, jak jest wspólnie ;) Szlaczek fajny, a nie byliśmy z Agą, więc do zrobienia :)
Madzik | 10:44 niedziela, 28 sierpnia 2022 | linkuj
Oj tak wycieczka była bardzo fajna i udana:) Legancka tegooo :* Chyba aż tak bardzo nie marudziłam ale nie miałam siły urlop potrzebny od zaraz;(
Łukasz | 10:30 niedziela, 28 sierpnia 2022 | linkuj
No górki w takim skwarze są zdradliwe. Tak więc trasa idealna wyszła. Dzięki za wycieczkę i podwózkę. Jakoś tak inaczej było:D Chętnie bym się jeszcze kropą jako pasażer przejechał:p
Komentuj