Tatry marcowo 1/3 => Nosal
-
DST
10.30km
-
Kalorie 988kcal
-
Aktywność Wędrówka
Środa, 23 marca 2022 | dodano: 23.03.2022
Pchełka wybrała zdecydowanie mało bezpieczne miejsce na sen xD. Terrorystycznego ataku biologiczno - chemicznego jednak nie było, co nie oznaczało że miała łatwo. Została bowiem sama na parę dni (oczywiście pod nadzorem Łukasza ...
XD
(BTW:)
(XDDDDDDDDD)
... i Marzeny => dzięki jeszcze raz!!), a my, postanowiliśmy zobaczyć co słychać w okolicach domostwa Kamila Stocha ʘ‿ʘ.
Geneza tym razem banalna => Magda musiała do końca marca wykorzystać zaległy urlop i trafiła (wniosek złożyła dość dawno temu) w taką pogodę, jaką widzicie za oknami (◔‿◔). Ja tam z wolnym problemu nie mam żadnego, to ino czekałem na warunki heh. Bosko, wniosek, urlop i ino gdzie by tu? ¯\_ʘ‿ʘ_/¯. Była chwila kombinowania z Bieszczadami, ale i blisko Ukraina, i z cenami za nocleg ... no nie zachęcili xD.
Zakopane (oczywiście nie jako miasto ತ_ತ) obroni się zawsze, a i nie trzeba tyle jechać ;).
Środa => poranek, ogarnięcie się, i do Kropki => wyjście oczywiście było ...
... ale jednak wygoda ważniejsza :D
Dojazd spoko, nocleg mega spoko, i na szlak ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ. Krótki, bo taki był zamysł => coby się nie przemęczać przed jutrzejszym Giewontem ಠ‿ಠ.
Wyszło spoko, miałem jeszcze w planach szlak na Wielki Kopieniec, ale dobrze że z niego zrezygnowaliśmy, bo i byśmy po ćmoku wracali, i było by mega zimno. A tak to na spokojnie:
Wyszło spoko, miałem jeszcze w planach szlak na Wielki Kopieniec, ale dobrze że z niego zrezygnowaliśmy, bo i byśmy po ćmoku wracali, i było by mega zimno. A tak to na spokojnie:
:PPP
Trasa:
Fotki:
Kropka on tour xD
I już w Zakopanem ಠωಠ
Gardzę tym miastem, ale tu już spoko ...
... plus te końcowe yyy ... no prawdziwe xD
Trasa:
Fotki:
Kropka on tour xD
I już w Zakopanem ಠωಠ
Gardzę tym miastem, ale tu już spoko ...
... plus te końcowe yyy ... no prawdziwe xD
I już na szlaku ^_^
Widoczki (prawie Nosal) i ...
... ponoć już tak nie mogę XD ...
... i szczyt ᕙ( • ‿ • )
I w dół ( ͝° ͜ʖ͡°)ᕤ
Kto co lubi :P
I resztka :P
A do źródełka nie wszedłem :P. Trochę żałuję :P
Na koniec białe doooopy, bez zooma xD
Jutro obiecuję ciekawszy wpis :P
============
Byłoby, choć w sumie to bez sensu się męczyć ಠ ೧ ಠ
:DDDDDDD
Kategoria Góry
komentarze
Gocha | 19:43 piątek, 25 marca 2022 | linkuj
Ale wam zazdroszcze widoków.....bo wchodzenia po sniegu na szczyt to nie bardzo ;}
Mazia | 14:53 czwartek, 24 marca 2022 | linkuj
No pogoda rewelacyjna :) Wyjazd do Zakopca w tygodniu to bardzo dobra opcja bo faktycznie mało ludzi
Trollking | 22:57 środa, 23 marca 2022 | linkuj
Zakopiec jakiś taki pusty... To na pewno to miejsce? :)
No dobra, widzę miazga foty - to to miejsce :) Tylko gdzie te tłumy?
Żelek nie jem, bo żelatyna, Żubra staram się nie pijać, bo jego świetne reklamy są o piekło lepsze niż jakość samego produktu, ale z braku laku wybieram to drugie :)
Komentuj
No dobra, widzę miazga foty - to to miejsce :) Tylko gdzie te tłumy?
Żelek nie jem, bo żelatyna, Żubra staram się nie pijać, bo jego świetne reklamy są o piekło lepsze niż jakość samego produktu, ale z braku laku wybieram to drugie :)