Dzień wolności, to Kotarz (974m n.p.m.) na szybkości <( ̄︶ ̄)>
-
DST
17.80km
-
Kalorie 1707kcal
-
Aktywność Wędrówka
Poniedziałek, 6 września 2021 | dodano: 08.09.2021
Dzisiejszy wpis zaczniemy jednak od powitałki i wczorajszego takiego oto ...
... spaceru ;). Podreptane, Marshall zadowolony, pogadane, i chyba już Magda została na stałe włączona do watahy heh
A poza tym ... to nic ciekawego :P
==============
O tym że Magdalena ma w poniedziałek (niespodziewane) wolne, dowiedziałem się w piątek. Szybka kalkulacja i stwierdziłem że skoro mam jeszcze skromne 12 dni urlopu, to na jesienną 25225 fale wiadomo czego, oszczędzać go nie mam zamiaru :P.
W sobotę wiedzieliśmy że robimy coś tam z państwem O, a na niedzielę i poniedziałek zacząłem myśleć o Zakopanem. Lenistwo było jednak silniejsze (a i z dojazdem ciężko => bo nocnych, autobusowych biletów już nie było ಠಗಠ) to wczoraj nastąpił wyżej wspomniany spacerek, a dziś górki i trasa ze Szczyrku do Szczyrku ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ.
W pociągu na "dzień dobry" ... zgrzyt. Debilne Koleje Śląskie zlikwidowały najlepszą (dla mnie) opcję w góry ...
... zastępując ją jakimś chłamem!! Skandalem mogę nazwać to, że sobie oczywiście niczego nie ukrócili, i kasę oczywiście chcą od pasażerów ciągnąć. Uje!! A i nowy rozkład ssie - zaorać i oddać tory Czechom :P. Niby jest jeszcze ta opcja Silesia24 + drugi bilet za 1zł, ale Pani konduktor stwierdziła ... że się nie opłaca xDDD.
Dobra, koniec marudzenia, bilet do Bielska po 12zł, autobus do Szczyrku 4,70zł i meldujemy się w górkach ʘ‿ʘ. Pierw misja "magnesik na lodówkę", później Żabka (w Bielsku czasu nie było), później cichy odcinek przez miasto ...
... Chata Wuja Toma, i meldujemy się na przełęczy karkoszczonka.
Stamtąd już szlak, którego to brakowało mi na mapie ^_^. Fajny był, zwłaszcza jego początku ... bo na niego nie trafiłem ...
... :DD.
Jak widać jednak powyżej, szlak imienia Stanisława Huli łączył się z tym "naszym" więc bez stresu dalej nim szliśmy. No i co najważniejsze, zaczęło być widokowo
〜(꒪꒳꒪)〜
Po spokojnej chwili podejścia pojawiła się niespodziewana opcja zejścia na szlak czerwony. Skorzystaliśmy więc, przy okazji patrząc (z góry) co w Brennej piszczy :P
A tu już kolaż ze szlaku właściwego (średni był :P) ...
... i nazot na szerokiej pożarówce z widokiem na Skrzyczne ◉‿◉
Dalej leśnie, ale widokowo 。◕‿◕。
Po dłuższej chwili (minęliśmy chyba sześć osób na szlaku xD) meldujemy się na moim zaplanowanym szczycie, i mogliśmy zacząć schodzić.
O tu:
Pierwotny plan zakładał przejście przez przełęcz salmopolską, ale chwilę przed szczytem zobaczyłem kolejną pożarówkę która wiodła w kierunku Szczyrku. Postanowiłem zaryzykować - co się zresztą opłaciło, bo zaoszczędziło to nam dość spory kawałek iścia asfaltem ;).
Końcówka już ino z kocią przygodą ...
... i mogliśmy wracać.
Jak widać poniżej ...
... pętli domknąć się nie udało, bo średnio się nam uśmiechało czekać prawie półtorej godziny na kolejny podmiejski dliżans do Bielska :P
Bilet autobusowy 5,20zł, kolejowy - 11,20 (jakaś taryfa "Poza Szczytem") i do wanny. Wyjazd ciekawy, ale na miejsce "na pudle" w podsumowaniu rocznym ... zero szans :P. Były ciekawsze wypady <( ̄︶ ̄)>.
Od dwóch dni to piszę, ale czasu nie ma (fajnie że mnie jeszcze na Bagiennej nie potrącili), obiecuję jednak, że w pierwszej wolnej chwili nadrobię wasze wpisy :P. O ile jutro (czwartek) mnie nie przejdą oczywiście :D.
=============
A poza tym, to normalka ...
... xDDD
Kategoria Góry
komentarze
Gocha | 11:50 piątek, 10 września 2021 | linkuj
Dlaczego mam dziwne wrażenie że sie ze mnie napierdalasz...xD
Mazia | 08:27 czwartek, 9 września 2021 | linkuj
Ładne widoczki, ładna pogoda idealny poniedziałek :D
Gocha | 06:44 czwartek, 9 września 2021 | linkuj
Taaaaak piesek zadowolony,spacerek w deche, noga wylaczona...polecam robic badania .... A jak stary zgred lekarz nie chce dac skierowania to isc do innego.
To uczucie gdy leczą cie 2 lata nie na to co trzeba .....Górki jak zawsze piekne
To uczucie gdy leczą cie 2 lata nie na to co trzeba .....Górki jak zawsze piekne
Trollking | 21:38 środa, 8 września 2021 | linkuj
Marshall, pozdro od wujka - to po pierwsze :)
Fajnie pogórowane - po drugie.
Po trzecie - Zakopiec nie wyszedł? Przecież to jeden wielki plus. Od listopada dopiero będzie tam można bywać bez potykania się o potykającą się gawiedź. Lockdown pomoże :)
Fajnie pogórowane - po drugie.
Po trzecie - Zakopiec nie wyszedł? Przecież to jeden wielki plus. Od listopada dopiero będzie tam można bywać bez potykania się o potykającą się gawiedź. Lockdown pomoże :)
Madzik | 13:48 środa, 8 września 2021 | linkuj
Było bardzo fajnie:) i dziękuję za mile spędzony wolny weekend :*
Komentuj