Lapec prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowo-górski blog cyniczno-ironiczny ;]

DPD 31/2021 + służbowo + Starganiec

  • DST 50.66km
  • Czas 02:28
  • VAVG 20.54km/h
  • Sprzęt Szkodnik
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 10 września 2021 | dodano: 10.09.2021


Tak, powitałka zdecydowanie adekwatna do mojego poranka :P. Wstałem, ogarnąłem się, wróciłem na chwilę do łóżka i ... wstać z niego nie mogłem heh. Udało się to chwilę przed godziną 6:00, i po około piętnastu minutach mogłem ruszyć w kierunku roboty.

Niby czas startu miałem dobry, ale coś nogi nie chciały podawać, i zaczęło mi się spieszyć xD. A jak wiadomo:


Finalnie (bez konsekwencji oczywiście) dojechałem do pracy (przez Upadowy) o 07:03 :P. Durne światła, nogi, i remonty kanalizacji w Szopienicach xD.

===========
W pracy monotonnie (siedzę sam w biurze, bo kolega jest na "długim" urlopie), ale przed godziną 13:00 dostałem telefon że jest interwencja, i trzeba jechać sprawdzić i porobić zdjęcia na Granicy Wesołej. Weź se kierowcę!! A po kij mi kierowca, jak mam rower :PPP. Do tego wątku jeszcze wrócimy ^_^

Ruszyłem chwilę po trzynastej i pierw fotka na Mysłowice i końcówkę opisywanej ostatnio ulicy Bagiennej ...

... później dalej klasycznie Szopienicką, a na Giszowcu stwierdziłem że nie będę jechał durną ulicą Adama (pod górkę, z dwoma durnymi progami zwalniającymi ಠ﹏ಠ) i pojadę lasem, z przedłużenia ulicy Kosmicznej. Taaa, ostatnio zdecydowanie lubię kałuże ...

... i wszelakie rozlewiska xD.

Po krzakach i innych różnościach dojechałem/doszedłem (w towarzystwie => a jak? komarów) na miejsce ᕙ (° ~ ° ~) :D. Nie mogę za bardzo opisywać co tam sprawdzałem, ale ta droga i tak ogólnie nadaje się do tarcia chrzanu i pchania karuzeli ...

... XD

Skoro już jednak tam byłem (a wracać po raporcie i wysłaniu zdjęć nie musiałem) to podjechałem sobie na widoczek ◉‿◉

A później nastąpił powrót przez Murcki, a dodatkowo dołożyłem sobie Kostuchne, peryferia Piotrowic ...

... i tytułowy Starganiec <( ̄︶ ̄)>


Stamtąd lasami na Akademiki, później do sklepu na Ligotę i na nawodnienie na "Kolejarz" :P. Jutro górki u sąsiadów, bo przecież nie będę kręcił 3 dni z rzędu Trollkingów :DDD. Toż to (w tym roku) nie do pomyślenia :p.

============
A co jeszcze do Trolla, to patotej => tytuł dzbanicy roku został chyba właśnie przyznany :D

==========
I udanego weekendu wszystkim ◉‿◉



Ekolog jak nic :DDDDDDDD


Kategoria Rower


komentarze
Lapec
| 05:10 sobota, 11 września 2021 | linkuj Potwierdzam, i potwierdzam, i potwierdzam heh :D
Trollking
| 21:18 piątek, 10 września 2021 | linkuj Taaaa, dzbanica to mało powiedziane. Przecież każda marchewka powinna mieć możliwość sanitarnego odstrzału takiej idiotki :)

Czytałem kiedyś o tym, że zamordowała nielegalnie (chyba) jelenia i część PZŁ ma za to z nią kosę. Ale jak widzę tu chyba bardziej psychiatra by się przydał - obydwu stronom :)

Majka rządzi w powitałkach ostatnio :)
Lapec
| 15:23 piątek, 10 września 2021 | linkuj Tak, znam ʘ‿ʘ. Ale mi chodziło o tą drugą część Granicy Wesołej, to se wykombinowałem :DDD
Łukasz | 15:19 piątek, 10 września 2021 | linkuj Heh, no jak gardzisz asfaltem z Adama to pozostaje jeszcze lasem przez rozlewisko, no ale to z drugiej strony ;p (tam akurat ładnie usypali i nie ma niespodzianek).
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zwina
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]