Czerwony Łokieć xD
-
DST
10.09km
-
Kalorie 967kcal
-
Aktywność Wędrówka
Piątek, 23 lipca 2021 | dodano: 24.07.2021
Nie ma mięska, nie ma imprezy heh. U nas po wieczornym grillu (z mięskiem ... i niestety sąsiadami z rapsami), organizmy postanowiły się zregenerować => spaniem, tak do 12:30 :P. Wycieczkę takim oto czymś musieliśmy więc olać, kosztem innego mojego planu czyli wycieczki na Wyspę Dużą :].
Start chwilę przed godziną 15:00 i poprzez sklep i remonty chodników doszliśmy do głównej atrakcji, czyli do przeprawy przez jezioro. Wyszło ... jak zobaczycie w galerii, no dość średnio, ale choć 12 zeta (4x3zł) w kieszeni ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ :P.
Zakładałem w sumie dziką przeprawę po chaszczach, a tu na "dzień dobry", zobaczyliśmy (pewno nowo wytyczony, bo nie ma go na mapie turystycznej) szlak czerwony. I tak: był dziewiczy, krzaczory świeżo wycięte, ale choć był super oznaczony ◉‿◉. Przejść się go udało, najwyższy szczyt wyspy odhaczony, źródełko zobaczone i poprzez bardziej zurbanizowane tereny wróciliśmy do przeprawy :). Później jeszcze pizza i do domku na kontrolę kleszczy. Wariatów brak
<( ̄︶ ̄)>
Trasa:
BTW: skoro my szliśmy po wodzie, to ten globus też ma sens:
:DDDDD
Fotki:
Od tej strony miasta jeszcze nie znaliśmy ^_^
Atrakcja ... popsuta :P
Ale niespodziewanie pojawił się szlak - o taki xD
I nawet kąsek widoku był :D
A później znowu "na dziko" ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ
Godzina później, i niby blisko ...
... ale łatwo nie było xD
Mamy to jednak ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ
Można wracać ( ◜‿◝ )
Źródełko ...
... i w końcu coś dla oka ;)
Po drodze jeszcze kolejny (xD) szczyt ...
... i poprzez kolejne chaszcze ...
... pod domek (◍•ᴗ•◍)❤
==========
Po drodze była jeszcze wspominana pizza na obiad, ale taka "normalna", bo no cóż ... ludzie mają różne pomysły
XDDDDDDDD
Kategoria Góry
komentarze
Roadrunner1984 | 17:24 wtorek, 3 sierpnia 2021 | linkuj
Ty to potrafisz rozbawic memami :):):):):):):):):)
Trollking | 20:53 sobota, 24 lipca 2021 | linkuj
Ja tam bym taką pizzę wciągnął. Jakbym miał do wyboru rzeźnicką jako alternatywę :)
Powitałkę szanuję, mimo wszystko. Wczuwając się w kota, który wyboru nie ma :)
Ja wciąż nie wiem jak się na tę wyspę dostaliście :)
Komentuj
Powitałkę szanuję, mimo wszystko. Wczuwając się w kota, który wyboru nie ma :)
Ja wciąż nie wiem jak się na tę wyspę dostaliście :)