Czupel (933m.n.p.m.) bez raków :D. Bo Raków jest w Częstochowie :P
-
DST
15.11km
-
Kalorie 2810kcal
-
Aktywność Wędrówka
Niedziela, 21 lutego 2021 | dodano: 22.02.2021
Kolejny weekend, kolejne góry :D. Bardzo umiejętnie dążę do tego, coby zakończyć pierwszy miesiąc od jakoś 2016 roku bez grama kręcenia na rowerze heh :D.
A tak to łazienka ciągle rozwalona (ale coś już przynajmniej widać xD) ...
... więc można było na spokojnie, choć trochę się na szlaku odstresować (◍•ᴗ•◍).
==========
Co do genezy tego wyjazdu, to tym razem zaskoczyła mnie moja Magdalena, która to napisała (bodajże w czwartek) że jej brat chciałby pojechać w góry na jakiś szlak ༼⁰o⁰;༽. Mi jak wiadomo dwa razy powtarzać nie trzeba (każdy przecież potrzebuje jakiejś odskoczni od życia codziennego), więc po sobotnim skręcaniu mebli (dzięki!!), z tym kolegą co umiejętnie mnie nie chce przyjąć do grona znajomych ...
... mogłem już wieczorem udać się na nocleg (dzięki kolejne za pranie i ogólnie :* ❤) do Sosnowca ^_^.
===========
Czy się wyspałem? No nie sądzę, ale na pociąg o 8:36 (pędzący z Częstochowy do Zwardonia) trzeba było zdążyć :P. Rano nastąpiło więc szybkie śniadanko w formie (wygranego) Żubra, bułki z szynką i kabanosów ... z tektury xD
ಠ_ಠ
BTW: co za debil opisuje tak produkty??? Jestem ciekaw czy jakby była marchewka z kurczaka, opisana jako marchewka, to też by było OK! Co za różnica przecież? Kończąc ten wątek, w smaku były ujowe xD.
==========
Dobra, do konsensusu. Jakimś cudem, na jakieś 40 sekund przed odjazdem udało się nam zdążyć na pociąg, około półtorej godziny jazdy, i meldujemy się Wilkowicach-Bystrej. Pierw oczywiście sklep z płazem logo, a później już na szlak ᕙ( • ‿ • )ᕗ.
Nie kombinowałem zbytnio i na start wybrałem szlak zielony => pierwotnie mieliśmy iść do Straconki, ale mamy odwilż i nie chciałem żebyśmy na początek zmoczyli sobie buty, więc stanęło na asfalcie 。◕‿◕。.
Trochę pod górę, trochę się poślizgaliśmy, ale udało się nam dojść do wyżej wymienionego asfaltu i już na spokojnie dojść do Magurki (909m.n.p.m). Tam około miliona osób więc coś ponownie trzeba było zdecydować! Hmmm? Zaplanowałem Gaiki, ale że wyskoczyło mi powiadomienie na Facebooku że Marzena z Łukaszem są na koronnej Mogielicy ...
(BTW: polecam filmik z ich zachodu!! ←_←)
... to ja też chciałem coś koronnego :P. Czupel był blisko heh.
Trasą pół pieszą, pół narciarską, doszliśmy na szczyt gdzie nastąpił ... popas w postaci tostów i (już normalnych) kabanosów
... to ja też chciałem coś koronnego :P. Czupel był blisko heh.
Trasą pół pieszą, pół narciarską, doszliśmy na szczyt gdzie nastąpił ... popas w postaci tostów i (już normalnych) kabanosów
<( ̄︶ ̄)>.
Pojedzeni, mogliśmy pomyśleć jak schodzić do pociągu ^_^. Padło na szlak czerwony do Łodygowic gdzie na początek ... trochę się poślizgaliśmy heh. Na całe szczęście skończyło się tylko na moich dwóch, niegroźnych "glebach" ...
... i myśleniu (na przełęczy) na który pociąg lecimy :P. 1,15h w dół ... do zuga albo 0'55 albo grubo trochę dwie godziny xD. No nic, co ma być, to będzie - czas i tak był niezły ;) heh.
Ostatecznie udało się nam zdążyć na tą wcześniejszą opcję i już o 15:07 (no, z pięcio minutową obsuwą pociągu) rozpoczęliśmy powrót do domów ^_^. Dziękuję więc rodzeństwu za towarzystwo ... oby nie ostanie, bo było fajnie! Znaczy chyba, bo mogę pisać tylko za siebie ;).
Trasa:
Fotki:
Wilkowice - urocza pogoda (。♡‿♡。)
:DDDD
Zaczynamy podejście
I już na szlaku leśnym ᕙ( • ‿ • )ᕗ
Zadowoleni jak widać ^_^
Szlak rowerowy na Magurkę, z buta potraktowany :]. Witamy też plecy Piotrka, które to debiutują na BeeSie heh.
A tu już szczyt Magurki i ...
... ucieczka :P
Widok na koronne Skrzyczne ...
... klimatyczne <( ̄︶ ̄)> ...
... a tu (na drugim planie) Góra Żal, czy tam Żar
xD
I na górze ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ.
Zdjęcie może zawierać lokowanie produktu hehehe :D
Schodzimy
Pojedzeni, mogliśmy pomyśleć jak schodzić do pociągu ^_^. Padło na szlak czerwony do Łodygowic gdzie na początek ... trochę się poślizgaliśmy heh. Na całe szczęście skończyło się tylko na moich dwóch, niegroźnych "glebach" ...
... i myśleniu (na przełęczy) na który pociąg lecimy :P. 1,15h w dół ... do zuga albo 0'55 albo grubo trochę dwie godziny xD. No nic, co ma być, to będzie - czas i tak był niezły ;) heh.
Ostatecznie udało się nam zdążyć na tą wcześniejszą opcję i już o 15:07 (no, z pięcio minutową obsuwą pociągu) rozpoczęliśmy powrót do domów ^_^. Dziękuję więc rodzeństwu za towarzystwo ... oby nie ostanie, bo było fajnie! Znaczy chyba
Trasa:
Fotki:
Wilkowice - urocza pogoda (。♡‿♡。)
:DDDD
Zaczynamy podejście
I już na szlaku leśnym ᕙ( • ‿ • )ᕗ
Zadowoleni jak widać ^_^
Szlak rowerowy na Magurkę, z buta potraktowany :]. Witamy też plecy Piotrka, które to debiutują na BeeSie heh.
A tu już szczyt Magurki i ...
... ucieczka :P
Widok na koronne Skrzyczne ...
... klimatyczne <( ̄︶ ̄)> ...
... a tu (na drugim planie) Góra Żal, czy tam Żar
xD
I na górze ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ.
Zdjęcie może zawierać lokowanie produktu hehehe :D
Schodzimy
BTW: Mogło być gorzej:
A u nas luzik ... i kolejne plecki siostry i brata heh ^_^
Nawodnienie - kto co lubi oczywiście ;)
Końcówka śniegowo ...
... mokra ◉‿◉
Atrakcja => Diabli Kamień
Nawodnienie - kto co lubi oczywiście ;)
Końcówka śniegowo ...
... mokra ◉‿◉
Atrakcja => Diabli Kamień
:PPPPPPP
:PPP x100 :D
A tu chyba jedyny (ból nóg Magdzie przejdzie :D) niesmak wyjściowy - Piotrek za chwilę wejdzie w krzak róży - ten co jest przed nim ... kurtka do lekkiego szycia pfff
I końcówka (╯︵╰,)
Podziękował jeszcze raz, a wasze wpisy (a psik, a psik, a psik) nadrobię jutro >.<.
=============
Dyć!!!! ◉‿◉
Kategoria Góry
komentarze
gizmo201 | 06:44 wtorek, 23 lutego 2021 | linkuj
A My po przeciwnej stronie tym razem byliśmy hehe heh.
Gocha | 22:55 poniedziałek, 22 lutego 2021 | linkuj
Ojojojoj Czupelek,,,zawsze miałam sentyment do tego miejsca,choć może niekoniecznie zimą xD...JAGODY...
Piękne widoczki ;) A ja się chciałam zapytać gdzie moja bratowa ma czapusie....
Piękne widoczki ;) A ja się chciałam zapytać gdzie moja bratowa ma czapusie....
Roadrunner1984 | 21:51 poniedziałek, 22 lutego 2021 | linkuj
Heja. Brakowało mi tych wpisow i memow. Super wypadzik jak i pogodaaa :):):):):)
Trollking | 21:29 poniedziałek, 22 lutego 2021 | linkuj
Chciałeś to masz :) Falafela będę bronił niczym cnoty (czyjejś), ale tego szajsu nie tknę. Czemu? Ano nie będę wspierał finansowo gnoi z Tarczyńskiego (chyba Sokołowa również), którzy wyczuli koniunkturę: codziennie tysiące zwierząt pod nóż, ale skoro da się zarobić na modzie, to czemu nie? Żałosne. Mięsa nie jem jakieś dwadzieścia lat, więc mogę oficjalnie poinformować, gdzie mam takie inicjatywy. Albo może lepiej nie :) Więc się cieszę, że nie smakowało, hehe :)
Fajny wypad, choć życzę jednak kręcenia :)
Fajny wypad, choć życzę jednak kręcenia :)
Madzik | 20:41 poniedziałek, 22 lutego 2021 | linkuj
Spokojnie będziesz miał gulasz tak jak Ci obiecałam ;) Z mięsa a nie z liści ;)))
devilek | 20:14 poniedziałek, 22 lutego 2021 | linkuj
Kabanosy z liści lol^2 ... Wybrałbym zdecydowanie bułkę i żuberka ;)
Czupel, jak zawsze mocno widokowy :D A za czerwony do Łodygowic, to aż dziwne że Cię rodzeństwo nie wychłostało :P
Ps. faktycznie zaproszenie było, ale to wymagało zaglądania w menu, a tego nie robiłem ohoho.
Czupel, jak zawsze mocno widokowy :D A za czerwony do Łodygowic, to aż dziwne że Cię rodzeństwo nie wychłostało :P
Ps. faktycznie zaproszenie było, ale to wymagało zaglądania w menu, a tego nie robiłem ohoho.
Madzik | 19:40 poniedziałek, 22 lutego 2021 | linkuj
Witam:) Tak popieram było bardzo fajnie i wesoło :)) I dziękuję:* Obiecuję już więcej nie kupię takich kabanosów bo są paskudne:(( A co do prania to czeka na Ciebie
Mazia | 19:33 poniedziałek, 22 lutego 2021 | linkuj
No, a jak wiemy, Łukasz w sprawie jedzenia potrafi być zły :D
Korony Wam się zachciało, no co za nieodpowiedzialni ludzie :p
P. S. Witamy debiutanta :)
Korony Wam się zachciało, no co za nieodpowiedzialni ludzie :p
P. S. Witamy debiutanta :)
Łukasz | 19:22 poniedziałek, 22 lutego 2021 | linkuj
Jak ci się te kabanosy nawinęły:D? Ja np raz zamówiłem burgera i przez przypadek zamieniłem mięso na falafel. Zjadłem, ale co z tego, jak dalej byłem zły:(
Komentuj