Lapec prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowo-górski blog cyniczno-ironiczny ;]

DPD 35/2020

  • DST 28.89km
  • Czas 01:14
  • VAVG 23.42km/h
  • Sprzęt Szkodnik
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 8 lipca 2020 | dodano: 08.07.2020



Majek na całe szczęście ma do okna stosunek wręcz przeciwny do Krajki xD. Kocica Marzeny i Łukasza wczoraj wykonała se skok (na trawnik) z wysokości ... no średnio bezpiecznej => na całe szczęście bez konsekwencji, ufff :). Potwierdzone i przez znajomych i dla pewności przez weterynarza. Skubana wytrzymała jest - dobrze heh :)


A co do samej jazdy, to tym razem za bardzo nie mam co opisywać. Rano ZASPAŁEM!! Najpóźniejsza godzina mojego wyjazdu to 6:20, a wstałam o ... 6:24 xD. Fajnie - przez Upadowy wpadłem (oczywiście zero fotek) do roboty (bez konsekwencji) z ponad sześcio-minutowym spóźnieniem xD. Bywa, dobrze że spóźniem się mega sporadycznie :]. 

W pracy niestety najgorsze było to, że poległ mi telefon, i musiał wrócić do czystości takiej samej, jak ponoć dziecko od razu po chrzcie świętym.

Sklep Play oczywiście musiał wszystko zaaktualizowac, więc baterii wystarczyło mi ino na powrót z Endo. W mżawce(!!) , bez muzyki i autopauzy!! Czemu ja na pociąg nie poszedłem? Bilet za darmo, rower też, a ja se radośnie zmokłem - fotek oczywiście brak xD. 

Reszta dnia. .. 

...  no cóż xD.

===================
Znacznie ciekawiej (??) było wczoraj podczas takiego oto spaceru służbowo - prywatnego:

Pierw zobaczyłem chyba największego dzbana w tym roku. Ja rozumiem (albo i nie!!), polowanie czy coś, za dzikami również nie przepadam, no ale bez przesady.  

No chyba że jakiegoś tornada nie zauważyłem, to sorry xD.

A tak to służbowo ogólnie sielskie klimaty ...

(BTW: niezdecydowany? xD)

... po których nastąpiły psie kaemy z leśną niespodziewanką pfff

Szkoda gadać... 

Choć obiad był po wysiłku na plus, i zmywać garów nie trzeba było :P


XDDDD!!! 

========
Jutro ponownie teren służbowy, w piątek być może DPD, a na weekend Majka (oraz ja) ma gościa spod poznańskiego Skórzewa :]. KUZYNOSTRE, MOŻNA ODLICZAĆ HEH!! :). 


Kategoria Rower


komentarze
Lapec
| 00:56 niedziela, 12 lipca 2020 | linkuj Gocha => z kotami do najlepiej że lądujące ... na cztery heh. No tak, brakuje ino gruszek na wierzbie :D.

Roadrunner => staramy się hehehe :D.
Roadrunner1984
| 15:32 sobota, 11 lipca 2020 | linkuj FAjne te memy i koteły heheheheheh
Gocha | 13:32 sobota, 11 lipca 2020 | linkuj Co to się porobiło...znikające drzewa, fruwające koty i dziki na ścianach...świat się kończy
Lapec
| 10:25 czwartek, 9 lipca 2020 | linkuj Wolność Tomku (:D) w nie swoim domku :D. A na dzika to mógł zaprosić (ponoć dobry - choć sam nie jadłem), a nie podeptać :D.
mors
| 07:01 czwartek, 9 lipca 2020 | linkuj No tak, ale ściana na tym zdjęciu jest prywatna, a gabinet mojego szefa był państwowy. ;>
Do niego nie chodziło się na "dywanik", tylko na dzika xDD
Lapec
| 05:55 czwartek, 9 lipca 2020 | linkuj No chyba żeby wylądował robiącemu zdjęcie na głowie xD.

Zdecydowanie bardziej deptałbym po foko-podusi aniżeli po dzikowskim, ale jak miał se to w pomieszczeniu to niech se ma. Gorzej jak się tym chwili na dworze. Katowice nową stolicą Podlasia czy jaki czort? :D

Z tlenem to bardziej mi chodziło o "szybkość" z jaką rosną drzewa. A Greta ssie :p.
mors
| 00:45 czwartek, 9 lipca 2020 | linkuj PS. podusia-foczka - lubię to. ^-^
mors
| 00:44 czwartek, 9 lipca 2020 | linkuj Kot lecący z III piętra - byłaby mega powitałka i hit różnych kwejków. ;]

Dzik na ścianie - w woju moim szefem był zapalony myśliwy. ;] W swoim gabinecie miał taką skórę i wszyscy po niej musieli deptać. ;>

Krytyczny poziom tlenu??? Propaganda Gretynów Thunbergów. ;p
Lapec
| 22:29 środa, 8 lipca 2020 | linkuj Pewno tak, nawet kolorystycznie się zgadza :]
Trollking
| 21:55 środa, 8 lipca 2020 | linkuj Lapec - ten dzban to jakiś autoportret właściciela garażu? :)
Trollking
| 21:53 środa, 8 lipca 2020 | linkuj Mazia - i prawidłowo :) Jak młody, to szkoda stawów (ludzkich) na schodzenie i wchodzenie po schodach, bo dla kota to tylko gimnastyka, a kuweta sama na dół nie zejdzie. Później robi się problem, ale jak się nauczy, że w oknie jest odbijaczka, to pewnie chętka na małyszowanie zniknie :)
Lapec
| 21:49 środa, 8 lipca 2020 | linkuj Troll => tak wiem, tornada są nieobliczalne. Nawet mega ładny dzban mu postawiły obok szopy xD.

Marzena => ino hałasuje z rana pffff heh :D.
Mazia | 21:44 środa, 8 lipca 2020 | linkuj Trollking - tak siatka już zamówiona, bo ta kocica nieobliczalna jest.
Siąsiad - no ozdoba bardzo oryginalna to fakt :)
Trollking
| 21:14 środa, 8 lipca 2020 | linkuj Zapomniałem! :)

Ale w sumie... aż żal komentować :)
Lapec
| 21:01 środa, 8 lipca 2020 | linkuj Aż dziw że o "ozdobie" na szopie ani słowa heh. Siatka, albo Majka ... co latać z okna nie lubi :).
Trollking
| 20:52 środa, 8 lipca 2020 | linkuj Koty w 99,9% przypadków z trzeciego piętra spadają na cztery łapy. Sprawdzone - miało się kilku kocich sąsiadów :) Były też takie, które po którymś wylocie lądowały na... trzech łapach, bo tyle zostało. Oczywiście tego nie życzę, ale siatkę polecam :)

Pfff leśne rozumiem :/ Spóźnienia do pracy... rozumiem. Bywam nałogowcem :)
Lapec
| 20:17 środa, 8 lipca 2020 | linkuj Dzięki gościu Marzeno :). Budziki mam trzy, ale kolejny nie zaszkodzi hehe.

BTW : Najlepiej budzą kocie łapki na ryju, ale Majkos raczej ma między 05:00 a 7:00 też odpalony "tryb leniwy" xD.

Lotnikowi no cóż, nie życzę próby pobicia swojego rekordu :DDD
Gość | 20:03 środa, 8 lipca 2020 | linkuj Taaak nasz kot chyba chciał zostać spadochroniarzem, tylko zapomniał o spadochronie:] No cóż... Ewidentnie się nie przejęła ani lotem z 3 piętra, ani zastrzykiem przez który mogła być lekko przymulona. Nie, nie była :D
Na urodziny musimy Ci kupić porządny budzik. Przyda się nie tylko do pracy haha
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa owduz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]