DPD 6/2020
-
DST
29.81km
-
Czas
01:27
-
VAVG
20.56km/h
-
Sprzęt Szkodnik
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 17 marca 2020 | dodano: 17.03.2020
Wczoraj po rowerze nawet obiadu nie zjadłem ino szybko wyciągłem transporter z szafy, następnie kota spod łóżka (:D), po czym udałem się z buta do kotologa. Tam szybka diagnoza że rana się dobrze zagoiła (git majonez kielecki-świętokrzyski!!) i można usunąć szwy => znaczy to co z nich zostało xD. Po wizycie jeszcze szybkie piwko z Gochą i rura na chatę gotować królewski obiad. Tak, był makaron (rarytas w obecnych czasach :D) z sosem Napoli "z tytki" :DDD
Kot znów w 100% do głaskania, ale pierw spanie :)
Co do dzisiejszej jazdy to w dalszym ciągu
Wyspany, wystartowałem jakieś 5 minut wcześniej niż zwykle co było dobrym pomysłem, bo stałem chyba na wszystkich możliwych czerwonych światłach xD.
Do roboty dojechałem jednak z dość sporym zapasem czasowym i tym razem nawet gir do kaloryfera nie musiałem przykładać. Było po a) cieplej (ok 2*C), a po b) jestem sam w biurze, więc na noc se nastawiłem kaloryfer na prawie maxa i wszedłem w sumie ... do sauny :P. Mega lubię cierpiełko ;)
Poranek na Zadolu:
Po robocie pogoda (ok 16*C) wręcz idealna, ale niestety nie wszystkie moje ciuchy z rana mieszczą mi się do plecaka ;/. Trochę się zgrzałem, ale do domu (poprzez slalom gigant w lesie xD) wróciłem. Przy okazji zobaczyłem co z krokusami przy kapliczce Świętego Huberta :]
Kwiatków jeszcze nie ma, ale będą :)
=================
W przeciwieństwie do takiej sytuacji => takowej już nie będzie :P
Teraz czekamy za Krajką - fartuszek już wyprany ;)
Kategoria Rower
komentarze
mors | 18:27 wtorek, 24 marca 2020 | linkuj
A dla siebie nie chcesz 5 stówek? ;p Masz większe wydatki ode mnie - wszak ja nie piję. xD ;)
mors | 21:09 poniedziałek, 23 marca 2020 | linkuj
To się zdecyduj ;p bo widzę, że jesteś za, a nawet przeciw xDD
mors | 22:43 niedziela, 22 marca 2020 | linkuj
Demot - miazga. xD
Ale transporter taki dziewczyński (;p) a powinien być koci - w myszki. :D
Ale transporter taki dziewczyński (;p) a powinien być koci - w myszki. :D
Gocha | 02:14 czwartek, 19 marca 2020 | linkuj
Marschall zaklimatyzował sie w trybie expresowym praktycznie po jednym dniu. Jeszcze sie poznajemy ale to psiak ktory kocha wszystkich i wszystko.:)
Trollking | 20:02 środa, 18 marca 2020 | linkuj
Czyli Marshall się ładnie zaaklimatyzował? Jak z kijkami? :)
Mazia | 13:02 środa, 18 marca 2020 | linkuj
Tak, aportuje ładnie :)
Myśl, że też ja czeka ta straszna rzecz jest okropna łeee :(
Myśl, że też ja czeka ta straszna rzecz jest okropna łeee :(
Gocha | 11:32 środa, 18 marca 2020 | linkuj
Nie powiem że ci zazdroszcze ,bo sama mam petardę, może nie w domu ale na spacerach ...latam za Marschallem jak perszing xD dobrze że choć w domu śpi jak kot....
Trollking | 21:33 wtorek, 17 marca 2020 | linkuj
Nie no, to jej raczej nie grozi :) Chociaż kot kolegi ładnie aportuje :)
Trollking | 20:41 wtorek, 17 marca 2020 | linkuj
No i z głowy :) W sumie nie z tego, ale tak się mówi :)
Pamiętam moment po zdjęciu szwów - ulżyło. I nam, i Kropie :)
Komentuj
Pamiętam moment po zdjęciu szwów - ulżyło. I nam, i Kropie :)