W poszukiwaniu resztek jesieni
-
DST
54.18km
-
Czas
02:29
-
VAVG
21.82km/h
-
Sprzęt Szkodnik
-
Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 11 listopada 2019 | dodano: 12.11.2019
Wczoraj tak jak pisałem w jednym z komentarzy "kidrało" cały dzień. W sumie to nawet dobrze, bo mogłem nadrobić seriale i poobijać się trochę. Miałem ino jedną misję do zrobienia - wieczorem pójść do Żabki po piwo. No nie wyszło (:D) => leń na 120% :P.
:DDDDD
Dziś wstałem chwilę po 8:00, ogarnąłem się, zjadłem śniadanko ...
... i mogłem pomyśleć, coby tu wykombinować przed odwiedzinami Kęsego, do których to ... finalnie nie doszło. Kolega przesadził wczoraj z chmielem i dziś zaliczał problemy żołądkowe xD. Trochę szkoda, bo pewnie bym w górach wylądował ale na całe szczęście Janiol organizował spotkanie na Brynowie, więc wieczór miałem "uratowany" :]
Wiedząc jednak że Krystian przyjedzie albo autobusem 292 o 13:45, albo pociągiem o 14:38, albo go żona powiedzie, postanowiłem nie oddalać się zbytnio od Piotro i pokręcić się po okolicy, zakładając ponadto żeby nie wjeżdżać do lasu - błoto i te sprawy, wczoraj przecież cały dzień padało.
Pierw więc Zadole, następnie objazd Kokocińca, kolejno kontrola DDR-ki na Bema, później Obwodnica, Kochłowice i ... dostałem info od Kęsego. W związku z tym pokręciłem przez Wirek, Halembę i skoro ruch samochodowy był znikomy to pojechałem sobie pierw DK-44, następnie DK-81 do Zarzecza i dokręciłem do jednego Trollkinga przez Kostuchnę, ul. Cegielnia Murcki, Ochojec, ul. Kłodnicką i Akademiki do ... piwa w nagrodę ;). Po nim został mi ino niecały kilometr do bazy, którego to już Endo nie ogarnęło xD
Kierowcy dziś na "piątkę z plusem" wszyscy wręcz wzorowo mnie wyprzedzali :)
Trasa:
Fotki:
Jeszcze raz powitałka z Zadola :)
Warun dziś (jak na połowę listopada) genialny - no może mogło by trochę mniej wiać, ale nie narzekam :]
DDR-ka => zrobiliśmy co mogliśmy. Tam gdzie jeszcze nie było podbudowy jest asfalt, ale trochę kostki niestety musiało zostać
Dobre i tyle heh
Oczywiście nasi kochani milusińscy już również korzystają xD
Resztki jesieni znalezione :-)
Kochłowice ...
... i kolejna jesień - tym razem z okolic Paniowych
DK-44 i ...
... DK -81 => zawsze bawi mnie ten znak "Katowice 12", pomylone ino o jakieś ... 9km, albo brakuje plusa między 1 i 2 :DDD
Katowice z ... Katowic (ul. Leszczy)
Zostało mi ino pojechać ... galopem do bazy ;)
=====================================================
XDDDDDD
Kategoria Rower
komentarze
Roadrunner1984 | 07:06 środa, 13 listopada 2019 | linkuj
Fajny ten mural,ścieżli wyglądają jak tartan heheehhehe
Trollking | 22:13 wtorek, 12 listopada 2019 | linkuj
Wyjątkowo muszę uznać, że milusińscy na tej śmieszce nie mają alternatywy do łażenia. A sama ona całkiem, całkiem, tylko jak widzę jest problem, żeby ten kostkowy kawałek pokonać drogą, bo zjechanie z niej zajmie więcej czasu niż "upodlenie się" :)
Nie pójść po piwo??? To musi być leń nad lenie :)
Wykręciłeś więcej trollkingów niż ja :)
Komentuj
Nie pójść po piwo??? To musi być leń nad lenie :)
Wykręciłeś więcej trollkingów niż ja :)