DPD 43/2019 + Sosnowiec
-
DST
54.10km
-
Czas
02:32
-
VAVG
21.36km/h
-
Sprzęt Szkodnik
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 17 października 2019 | dodano: 18.10.2019
Wczoraj po służbowym terenie musiałem trochę pojeździć autem, ale oczywiście po południu miałem w planach jakąś małą, leśną przejażdżkę. Niestety jak ino odstawiłem samochód do garażu i oddałem dokumenty Ojcu, to pogoda się popsuła xDDD. Wróciłem więc na chatę, zjadłem obiad i ... poszedłem w kimono xD.
Jak wstałem to zacząłem planować jakiś rower na weekend (ewentualnie na piątek), ale pierw zadzwoniła koleżanka ze studiów z zaproszeniem na popas, następnie Marzena, a dokładając do tego że już wcześniej byłem umówiony z Janiolem to piątek mi maksymalne "wypadł" => zamiast kręcenia będzie towarzysko :]
===============================
Skoro w środę i piątek rower niet, to nie było wyjścia. Spakowany (wieczorem) wyruszyłem w czwartek
XD
Standardowo jak mam zapis czasowy, to zawsze do roboty wjadę "na styk", a jak zaśpię to mam motywację i dojeżdżam wcześniej. Tym razem po przejechaniu bramy zarządu ... prawie rozjechałem główną Kadrową xD. Ale to jej wina (:P), bo coś mi się zdaje że wzięła listę o jakieś 30 sekund za wcześnie heh. Spóźnienie(??) oczywiście nie miało żadnych konsekwencji :)))
Po przepracowanych ośmiu godzinach, wiedziałem że nie wrócę od razu do domu. Chciałem wrócić na 18:00, więc był czas coby dokręcić choć do jednego Trollkinga :D
Na cel ustawiłem sobie zgliszcza mojej byłej uczelni oraz Trójkąt Trzech Cesarzy czyli po prostu ... miałem się pokręcić po Sosnowcu :-)
Pierw klasycznie przez szlak czerwony, następnie napotkałem remont na Ostrogórskiej który to zmusił mnie do odjazdu. Objechałem go (bez przygód) jakimiś bocznymi drogami i zameldowałem się na ul. Partyzantów. Po chwili przerwy, rura przez Dańdówkę i Niwkę (wuchta "gazeciarzy") na T3C, skąd wróciłem na Piotro przez Mysłowice i swój ślad poranny, odbijając tylko na końcu na Akademiki ;]
Kolejny wyjazd w (po południu) krótkich spodenkach => trzeba doceniać, bo każdy następny może być ostatni :(
Trasa:
Fotki:
Z rana klasyk => za ponad tydzień przestawiamy zegarki to powinno być jaśniej :)
Po robocie - szlak czerwony
WSE, a raczej jej pozostałości xD.
Uczelnia przeniosła się na Niwkę, ale czy jeszcze istnieje? Guzik mnie to obchodzi :P
Klasyczna bana :)
Na głównym (prócz pracy :P) celu
Na powrocie - masaż tyłka w Mysłowicach
XDDDDDD
Kato i nie pozostało mi nic innego niż ...
... przez Kolejarz do bazy ;]
Pozdro i do następnego :)
====================================
BTW: Sam bym poszedł!!!!!! :DDD
Kategoria Rower
komentarze
mors | 18:48 wtorek, 22 października 2019 | linkuj
No tak się jakoś zbiegło. ;))
Po kolanka - xDDDDD coś jak Grażyny "w średnim wieku". ;]
Po kolanka - xDDDDD coś jak Grażyny "w średnim wieku". ;]
mors | 12:49 wtorek, 22 października 2019 | linkuj
A wgl to wczoraj kąpałem się w jeziorku - gdzie różnica między temp. powietrza w słońcu a temp. wody to ok. 20*C :D a zimą to luzik, bo obie temp. są podobne. ;)
mors | 09:04 poniedziałek, 21 października 2019 | linkuj
Można być mokrym... a po wyjściu z mrozowni można być nawet oblodzonym. ;)
PS. byłem też w saunie: 80*C xDDD
PS. byłem też w saunie: 80*C xDDD
mors | 01:53 poniedziałek, 21 października 2019 | linkuj
Ja też ostatnio byłem w "komnacie rozkoszy" tj. w jaskini lodowej na basenie. Było 0* w środku i dopiero po wyjściu przeczytałem, że włazić można tylko będąc suchym... xDDD
Proponuję też nową skalę temperatur, gdzie 1Lapec=0,5* Celsjusza ;D;D w ten sposób 20L to chłód, a ok. 45L to dopiero temp. pokojowa. xDD
Proponuję też nową skalę temperatur, gdzie 1Lapec=0,5* Celsjusza ;D;D w ten sposób 20L to chłód, a ok. 45L to dopiero temp. pokojowa. xDD
Trollking | 20:26 niedziela, 20 października 2019 | linkuj
Ja przyjmuję, ale pojęcie niekoniecznie ma szansę na szersze zaistnienie :)
Bimbanie w bimbie może odbywać się na urlopie, nie widzę przeszkód :)
Bimbanie w bimbie może odbywać się na urlopie, nie widzę przeszkód :)
Trollking | 20:44 piątek, 18 października 2019 | linkuj
Dziękuję za ustanowienie nowej jednostki rowerowej, ale chyba się nie przyjmie. Jednak doceniam :)
Trójkąt Trzech Cesarzy - to jakiś królewski ToiToi? :)
Bana? Przecież to stara bimba! :)
Komentuj
Trójkąt Trzech Cesarzy - to jakiś królewski ToiToi? :)
Bana? Przecież to stara bimba! :)