DPD 37/2019 + towarzysko na Rybaczówce
-
DST
40.75km
-
Czas
01:55
-
VAVG
21.26km/h
-
Sprzęt Szkodnik
-
Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 4 września 2019 | dodano: 04.09.2019
:PPPPPPPPPPPP
WITAM!!!!! :))))
No cóż => wszystko co dobre, kiedyś się kończy. Skończył się weekend i w poniedziałek lało (cały dzień), we wtorek też (do południa), dokładając do tego że jutro idę służbowo w teren, a w piątek ma ... lać (albo pizgać), to ino dziś była opcja na DPD.
Pomimo arktycznych warunków udało się dojechać do roboty przez Zawodzie. Nie spodziewałem się ino, że tak szybko wyciągnę te długie spodnie i kurtkę z szafy xD. Mogłem jeszcze opaskę zabrać, bo na D3S nieźle po uszach dawało ;/
=========================================
Po robocie długie ciuchy do plecaka i ubrany na krótko ruszyłem na umówione spotkanie z Diobłem na panewnickiej Rybaczówce. Kocham ten okres - woź se do pracy trzy komplety ciuchów: na rano, do pracy i na popołudniu ;/. Co zrobić, jak się nic nie zrobi ;]
Na spotkanie dostałem się przez Zawodzie, Centrum, Załęże, Witosa i kąskiem lasu z kamieniami. Po dłuższej chwili rozmowy, powrót na chatę klasycznie lasami ^_^
Fotki:
Kato - Dworzec ;]
Leśne ;)
Pawełko (Paweła piurko) :P
Dzięki Diablasty (po raz "enty") za serwis :)))) ...
...i do bazy, bez szmerów ;]
BTW: => Trasa:
================================================================
Do doopy ta pogoda ale ... przynajmniej nie ma/nie będzie upałów ;] xDDDDDDDDDD
l
Kategoria Rower
komentarze
mors | 23:50 niedziela, 15 września 2019 | linkuj
U mnie był już pierwszy śnieg :)) chociaż na razie tylko w moim śnie xDDD
Gocha | 06:46 sobota, 14 września 2019 | linkuj
Matko kochana zima idzie ...zas mi braknie skali na kaloryferze xD
mors | 09:27 poniedziałek, 9 września 2019 | linkuj
Słusznie - poza lipcem są tam większe i częstsze mrozy - zapraszam ;D
mors | 22:14 niedziela, 8 września 2019 | linkuj
W "moich" Jakuszycach pierwszy (ostatni??) przymrozek był w tym roku w lipcu :))) czy nie może tak być wszędzie?? :)
Trollking | 21:12 piątek, 6 września 2019 | linkuj
No, to z tymi 20 przez cały dzień to jesteśmy umówieni - super sprawa. A jaka kompromisowa! :)
Polska jest mega fajnym krajem pod względem krajobrazowym. Nawet Wielkopolska :) A Śląsk miał to nieszczęście, że posiadał zawsze spore zasoby naturalne, a szczęście, że ktoś pomyślał i zrównoważył kopalnie sporą ilością zalesień. Wychodzi fajny kontrast, a góry tylko wzmacniają efekt :)
Polska jest mega fajnym krajem pod względem krajobrazowym. Nawet Wielkopolska :) A Śląsk miał to nieszczęście, że posiadał zawsze spore zasoby naturalne, a szczęście, że ktoś pomyślał i zrównoważył kopalnie sporą ilością zalesień. Wychodzi fajny kontrast, a góry tylko wzmacniają efekt :)
Roadrunner1984 | 09:58 piątek, 6 września 2019 | linkuj
Mieszkam na śląsku już kupe lat i powiem ci że zjeździłem prawie całe województwo i Zakochałem się w tych terenach :).
Jest Jura, są góry górki , i fajne punkty widokowe :)
Jest Jura, są góry górki , i fajne punkty widokowe :)
Trollking | 22:08 środa, 4 września 2019 | linkuj
Nie będzie opałów czy upałów? Bo w sumie i za jedno, i za drugie trzymam kciuki :)
Jeszcze nie ma co narzekać, październik będzie wyzwaniem z dobieraniem ciuchów :)
Raz jeszcze powtórzę - idealna jest - już niemal niespotykana w klimacie umiarkowanym - temperatura umiarkowana: nad ranem kilkanaście stopni, w dzień do dwudziestu pięciu maks. Wtedy naprawdę mało kto by narzekał, bo miłośnicy upałów mają opcję wakacji na południu Europy, a miłośnicy chłodu - na jej północy. Nikt nie marznie, nikt nie umiera z przegrzania w miejscu zamieszkania. Czy tak dużo wymagam? :)
PS. Skopali Wam ten dworzec, tak jak w Poznaniu i Wrocławiu. Z Katowic pamiętam mega dobre żarcie z chińskiej mordowni przy wyjściu gdzieś na północ, z Wrocka - knysze i pity na starym Głównym, a z PZ to, że dało się trafić bez problemu do wyjścia :)
Komentuj
Jeszcze nie ma co narzekać, październik będzie wyzwaniem z dobieraniem ciuchów :)
Raz jeszcze powtórzę - idealna jest - już niemal niespotykana w klimacie umiarkowanym - temperatura umiarkowana: nad ranem kilkanaście stopni, w dzień do dwudziestu pięciu maks. Wtedy naprawdę mało kto by narzekał, bo miłośnicy upałów mają opcję wakacji na południu Europy, a miłośnicy chłodu - na jej północy. Nikt nie marznie, nikt nie umiera z przegrzania w miejscu zamieszkania. Czy tak dużo wymagam? :)
PS. Skopali Wam ten dworzec, tak jak w Poznaniu i Wrocławiu. Z Katowic pamiętam mega dobre żarcie z chińskiej mordowni przy wyjściu gdzieś na północ, z Wrocka - knysze i pity na starym Głównym, a z PZ to, że dało się trafić bez problemu do wyjścia :)