DPD 8/2019 + Park Śląski
-
DST
52.67km
-
Czas
02:35
-
VAVG
20.39km/h
-
Sprzęt Szkodnik
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 8 marca 2019 | dodano: 08.03.2019
Człowiek uczy się na błędach, no ale to chyba raczej nie działa w moim przypadku xD Wczoraj od wiatru dostałem porządnego kopa w cztery litery (a raczej w
Wystartowałem tym razem o swojej standardowej godzinie, drogą klasyczną, a mimo tego w pracy miałem około siedmio-minutowy zapas czasowy!! Wyjaśnienie tego fenomenu jest proste => otóż dostałem taki wiatr w plecy, że nawet nie wiedziałem kiedy przejechałem te trzynaście kilometrów xD
Co się odwlecze, to jednak nie uciecze i już wiedziałem co mnie czeka na powrocie. Dobrze by było ... jakby tylko na powrocie => dziś ponownie szef widząc mnie w dresie, zapytał czy nie zobaczę dwóch obiektów w trakcie pracy. A właśnie praca xD
We wtorek kreśliłem se bardzo przyjemną i smaczną ulice o taką ...
... i doszła do nas informacja telefoniczna iż to w piątek (czytaj dziś) z okazji dnia kobiet (xD) Panie wychodzą o 12:00. Od razu dodam, że mnie to lata koło nosa, bo w okresie październik - kwiecień z żadną koleżanką i tak nie współpracuje zawodowo - więc niech se idą i na miesiąc płatnego urlopu :P. Mam to gdzieś :). Szkopuł w tym, że tylko jedna koleżanka określiła że jest to nieuczciwe i dyskryminujące bo ... kiedyś przecież był cały dzień wolny, a nie tylko marne trzy godziny!! Kij z tym że chłopy w swoich działach zostają w jedną lub we dwie osoby - dla kobiet był piątek, piąteczek, piątunio. Kurtyna równouprawnieniowa :DDD
Wracając do mnie - zrobiłem co zrobić miałem i
Kolejno wjechałem do Parku Śląskiego, zobaczyłem planetarium, następnie kierowałem się już na Chorzów ale ... zrobiłem nawrót i ogarnąłem małe kółeczko, bo jednak z tym wmordewindem to bym góreczki przy stadionie Śląskim nie wjechał xD
Po paru minutach wiatr standardowo zmienił swój kierunek i mogłem przez Batory i obwodnicę, znaleźć się na Starych Panewnikach. Tam chwila na fotki i ruszyłem w kierunku garażu, gdzie tylko postanowiłem dokręcić do ponoć jedynego słusznego dystansu heh. Z plusów? Dzięki koledze z biura, odzyskałem Endo na słuchawkach, na minus? wszystko inne xD
Trasa => https://www.relive.cc/view/e1280271399
Fotki
Z rana - fajne te chmury nad Doliną Trzech Stawów - dobry wiatr obecny :)
Terenowo - Cyklon Bleeeee
Wieża telewizyjna z Bytkowa
Planetarium xD Tak okulary już są, muszę pomału nad odkurzeniem kasku pomyśleć heh
Kocioł Czarownic
Fajnie się ogląda? ...
... no myślę ...
... a popsuć mojej śląskiej części komentujących humor??? ...
... mogę, mogę???
... i tak to zrobię ...
... nowy lepszy widok na panewnicką rybaczowke
Nosz urwa jego mać !!!!!!!!
Dobrze że jeszcze się za Park Kościuszki nie wzięli
================================
BTW:
Kategoria Rower
komentarze
Trollking | 20:05 poniedziałek, 11 marca 2019 | linkuj
Mem prawdę Ci powie. A czasem nie powie :)
A z grubsza prawda jest taka, że jak człowiek jest doświadczony życiem, to wie, czego unikać, na co się nie rzucać, czego nie robić na siłę, tylko selekcjonować :)
A z grubsza prawda jest taka, że jak człowiek jest doświadczony życiem, to wie, czego unikać, na co się nie rzucać, czego nie robić na siłę, tylko selekcjonować :)
mors | 10:45 poniedziałek, 11 marca 2019 | linkuj
Przecież połowa z nich nawet nie wie, czego chce... ;]
Trollking | 20:45 niedziela, 10 marca 2019 | linkuj
Dzięki za pozdrowienia :) Oczywiście temu, żeby tak było musiałem lekko pomóc między słowami na początku znajomości, ale poszło całkiem intuicyjnie. Czyli jest z grubsza tak, jak w podsumowaniu :)
mors | 20:03 niedziela, 10 marca 2019 | linkuj
Jakby mnie otaczali sprawiedliwi ludzie to też bym się nie czepiał ;p
Gocha | 11:10 niedziela, 10 marca 2019 | linkuj
Czepiacie sie panowie. U nas w korpo każda babeczka w dzien kobiet dostaje kwiatek a faceci cos słodkiego na dzien mężczyzn i jest fajnie :) Kazdemu jest miło i tyle ,ale nikt nie wychodzi wczesniej z pracy.
Katana1978 | 09:01 niedziela, 10 marca 2019 | linkuj
W sensie że jakby nie było takiego święta, albo nagle by je zlikwidowali to nie płakałabym ;)
mors | 20:13 sobota, 9 marca 2019 | linkuj
Wychodzi, że to tylko u mnie taka patola (głównie w budżetówce - relikt komunizmu..?). Pracując na wolnym rynku też spotykałem się z faworyzacją kobiet, ale dużo mniejszą (bez szybszego puszczania do kuchni yyy znaczy się do domu). ;)))
Katana1978 | 17:01 sobota, 9 marca 2019 | linkuj
Mi faktycznie wisi 8 marca, ...ale jak jest dzień chłopaka, to my dziewczyny też zrzucamy się na smakołyki dla facetów.
Ale tak dobrze u nas nie było, że mogłyśmy sobie wcześniej iść do domu....nawet w wigilię tak dobrze nie ma ;/
Ale tak dobrze u nas nie było, że mogłyśmy sobie wcześniej iść do domu....nawet w wigilię tak dobrze nie ma ;/
Trollking | 22:42 piątek, 8 marca 2019 | linkuj
Jak się ma żonę/partnerkę/konkubinę, która ma takie dni głęboko w dupie, nawet można je lubić :) Wiem co piszę :)
A nawet jak się nie ma, to po co się frustrować? To tylko jeden dzień na rok.
Mentalnie mi się to nie widzi faktycznie dopiero, gdy wojujące feministki domagają się celebracji. Na szczęście mało mam z takowymi do czynienia :)
Hehe, fota z kaskomotywacją rządzi :)
A nawet jak się nie ma, to po co się frustrować? To tylko jeden dzień na rok.
Mentalnie mi się to nie widzi faktycznie dopiero, gdy wojujące feministki domagają się celebracji. Na szczęście mało mam z takowymi do czynienia :)
Hehe, fota z kaskomotywacją rządzi :)
mors | 21:02 piątek, 8 marca 2019 | linkuj
Rzygać mi się chce każdego 8 marca na ten dzień dyskryminacji M i faworyzacji K.
Robiłem parę lat w państwowym urzędzie i 8.III zawsze K miały rano po badylu, kartę odbijały, coby podatnicy mogli im za ten dzień zapłacić, później jakieś tam hece kulturalne (koncerty czy coś) i koło 11-12stej wolność.
A gdy czasem poruszałem ten temat, to wszyscy, także M, paczyli na mnie jak na kosmitę, zupełnie nie rozumiejąc, o co mi chodzi - wypranie rozsądku i sprawiedliwości poziom Persil. ;p
Komentuj
Robiłem parę lat w państwowym urzędzie i 8.III zawsze K miały rano po badylu, kartę odbijały, coby podatnicy mogli im za ten dzień zapłacić, później jakieś tam hece kulturalne (koncerty czy coś) i koło 11-12stej wolność.
A gdy czasem poruszałem ten temat, to wszyscy, także M, paczyli na mnie jak na kosmitę, zupełnie nie rozumiejąc, o co mi chodzi - wypranie rozsądku i sprawiedliwości poziom Persil. ;p