Lapec prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowo-górski blog cyniczno-ironiczny ;]

Wielko Czantoryja 995m n.p.m.

  • DST 19.55km
  • Kalorie 1890kcal
  • Aktywność Wędrówka
Środa, 17 października 2018 | dodano: 18.10.2018
Uczestnicy


Dziś w sumie miałem wylądować w Zakopanem, no ale niestety ... nie wylądowałem bo wczorajsza naprawa Szkodnika (z serwisem) wyniosła mnie niecałe dwieście złotych. Nie ma więc co szaleć z finansami, zwłaszcza że rodzi się plan na cztery dni w górach na początku listopada i ogólnie muszę oszczędzać, bo MOPS wyliczył moje ewentualnie alimenty na Babkę (zgodnie bez prawem mogli  zabrać 219zł) w kwocie 150zł/m-c. Kurde, ale ja duszzzzo zarabiam xD. Dysponuje takim kapitałem że w sumie rozważam przestanie odbierania od nich telefonów, wzięcie kredytu, wyprowadzkę, olanie babki i życie w spokoju :-) Bankowo stratny nie będę i nerwowo, i czasowo, i finansowo.

Dobra już nie marudzę, Tatry mogłem odpuścić, ale górek już nie :-D
====================
Zaplanowałem sobie pierwotnie Klimczok, no ale po rozmowie z Filipem (który se wziął urlop na rower) zmieniliśmy plany i oboje postanowiliśmy pojechać sobie do Ustronia i zrobić Czantorię ^_^

Ustawka w busie, ogarnięcie sklepu w Piotrowicach i rura na pociąg o 10:05 do Ustronia Polany. Trochę późno, ale inaczej byśmy nie ogarnęli naszego słynnego 10-cio godzinnego biletu za 18 zeta :-P

Po dość męczącej drodze, misja sklep i rura w górę :-) Tu akurat plus i minus ze strony Filipa, gdyż kolega wybrał najbardziej stromy, ale również najszybszy szlak, który zaprowadził nas na najwyższy (995m n.p.m.) punkt dzisiejszej wyprawy. W sumie za 16 zeta była kolejka, ale taką kasę woleliśmy zainwestować w alkohol :P

Na szczycie Gizmo na wieże, a ja na spokojnie z piwkiem poczekałem sobie na dole ;] Następnie doszliśmy przez przełęcz Beskidek (684m n.p.m.) do schroniska na Soszowie (792m n.p.m.) skąd ponownie, jesiennie zaliczyliśmy zejście/no i czasem wejście "do Małysza" ;] 

Pociąg mega przeładowany, ale nam się udało usiąść, a mi nawet usnąć :D Później już ino babuszkowo i do bazy :)
============================
Trasa => https://www.relive.cc/view/e1216045894



Fotki:
Widok z Dworca, nasz cel przed nami :)

Stromo w górę ... 

Górna stacja kolejki ;]

Szczytowo - piwkowo ;]

Miody szlak :))


Proszę, można przewijać dalej :))))

Każdy pije to co lubi ;P

Bajkowo ponownie

Widoczek 

Czantoria na prosto, tam byliśmy :)

Pozostałe z zejścia ;]

Niezły skrót "na ćmika" :D

Końcówka i do widzenia :P 


Do następnego :)))))
================================================
To tak Filip w w kwestii naszej rozmowy :P



Kategoria Góry


komentarze
Lapec
| 19:43 niedziela, 21 października 2018 | linkuj Jeden "minus" => nie jest przepyszna :PPPPP
Gocha | 08:05 niedziela, 21 października 2018 | linkuj Wy i te wasze piwa....a może by tak wode niegazowaną
Zalety: jest tania
Utrzymuje umysł w dobrej kondycji
Utrzymuje ciało w extra pionie
Nie przewiduje naglych dzwonów ,plątania nóg,zjeżdzania na tylku z gorek tudzież licznych zdrapek xD
Nie powoduje zasypiania w pociagu :D .Same +
Lapec
| 07:57 piątek, 19 października 2018 | linkuj Jak popatrzył to coś znaczy ;-) widoki zdecydowanie dobre, choć w realu ciut lepsze ;-)

Filip miał w opolskie jechać, więc celował bardziej ambitne heh
Devilek | 22:13 czwartek, 18 października 2018 | linkuj Dzień wolnego i czantoryj :D Toż to jak brać urlop i pojechać do Rybnika. Chyba było mocno, bo tam nawet nie ma się gdzie sturlać ;)
Trollking
| 20:10 czwartek, 18 października 2018 | linkuj Kotek na mnie patrzył! ;))

Ładne widoczki, nawet te bez perlistego żubra na pierwszym :)

Z tym piwem - nie sposób się nie zgodzić :)
Lapec
| 17:06 czwartek, 18 października 2018 | linkuj Dojechaliśmy, dojechaliśmy po ujjj drążyć :-P
gizmo201
| 16:14 czwartek, 18 października 2018 | linkuj W pociągu można było jajko znieść, do tego jakieś dziwne te dziewice teraz produkują. Czuje się zniesmaczony!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa podcz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]