Sobotnie DPD?
-
DST
41.01km
-
Czas
02:02
-
VAVG
20.17km/h
-
Sprzęt Krossiwo
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 15 września 2018 | dodano: 17.09.2018
Nie, spoko, nie odbiło mi jeszcze i ciągle jako typowy urzędas państwowy, robotę w weekendy omijam MEEEEGA szerokim łukiem ;) Wyjazd na Szopienice był pomysłem Kuzyna mego, który chciał zobaczyć sobie Nikiszowiec, a to w sumie po drodze.
============================
Obudziliśmy się dość późno i dopiero po godzinie 12:00 mogliśmy wyruszyć w kierunku mojego garażu, coby przez Ptasie Osiedle dostać się na D3S. Droga od "alpak" hmm? no usłana różami nie była bo trzeba było omijać uczestników jakiegoś wyścigu rowerowego, ale ogarnęliśmy :) Później już klasycznie => Zawodzie, Szopienice i dostaliśmy się na Nikiszowiec, gdzie nastąpiła chwila zwiedzania ;]
Kolejny cel czyli Hałdę w Murckach "zrobiliśmy" przez Giszowiec, ul. Adama, malutki postój przy Stawie(?) Górnik i kąsek Mysłowic.
Na Śląskiej (niższej) Górce chwila rozmowy, łyczek czegoś owocowego i rura przez Kostuchnę do babuszki na kawuszkę. Na koniec pozostał nam już ino dojazd z Piotrowic na Brynów, jakiś chmiel na garażu i mogliśmy wpakować się do autobusu i pojechać do Katowic na kebab ... następnie wrócić się na Brynów po bilety i ponownie (UBER-em, bo późno xD) na nadrzędny cel Kuzynowego przyjazdu czyli Mistrzostwa Europy na Żużlu na Stadionie Śląskim :)
=========================================================================
Trasa => https://www.relive.cc/view/e1198206577
Fotki:
Trzy Stawy - oba sprzęty w końcu na wspólnej przejażdżce :)
Nikiszowiec
Coś z hałdy - górki dziś wstydliwe, zresztą wszystko jakoś niewyraźne było, łącznie ze zdjęciem xD
Na koniec jeszcze parę fotek z szuszla :)
Szkoda że tak mało się wyprzedzali, ale w sumie nie żałuję, dość sympatyczna atmosfera, hałas jakich mało i Polacy na podium. Kibel ino że nie na jego najwyższym stopniu ;/
Później na tramwaj, ponownie na kebaba, piwo na Stawowej i nocnym busem poprzez Shella zaś na garaż ^_^
Zabiegany dzień, ale pozytywny :-)
===================================================================
Nawet muchojad wie, że ćmik po kebabie na "otro" obowiązkowy :D
Kategoria Rower
komentarze
Trollking | 20:36 wtorek, 18 września 2018 | linkuj
Akurat możemy się minąć, bo czeka mnie wyjazd, ale to się jeszcze okaże :)
Trollking | 19:39 poniedziałek, 17 września 2018 | linkuj
O, to mam misję w Katowicach do odbycia :)
Kuzyn | 19:33 poniedziałek, 17 września 2018 | linkuj
A Nikiszowiec odjechany. Się bywało, się lubi :)
Kuzyn | 19:32 poniedziałek, 17 września 2018 | linkuj
Kuzynostre, czemu tak skromnie? Trzeba było napisać że wyprzedzaliśmy tych uczestników wyścigu, bo niby wyścig a wlekli się jak babuszka na wózku :-D A tak fokle to dziękuję za ugoszczenie po królewsku i sobotnie DPD i fokle. :)
Trollking | 18:59 poniedziałek, 17 września 2018 | linkuj
Lubię żużel :) Się bywało na Falubazie :)
A Nikoszowiec świetnie się prezentuje. Się nie bywało, ale lubię ;)
Komentuj
A Nikoszowiec świetnie się prezentuje. Się nie bywało, ale lubię ;)