Lapec prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowo-górski blog cyniczno-ironiczny ;]

Hałda Skalny (389m n.p.m.)

  • DST 45.56km
  • Czas 02:07
  • VAVG 21.52km/h
  • Sprzęt Szkodnik
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 6 maja 2018 | dodano: 07.05.2018
Uczestnicy



W sumie to dziś miałem odpocząć przed jutrzejszym służbowym terenem, no ale Filip wyskoczył z propozycja wyjazdu na Paprocany. Temat olałem bo to oklepane, no ale nastąpiła następna propozycja czyli: A może by tak na Hałdę Skalny w Łaziskach pojechać? Cel wydał mi się na tyle interesujący że zjadłem obiad i wystartowałem na umówione (na godzinę 14:45) spotkanie na Akademiki ;]

Do hałdy mieliśmy trochę ponad 15-kilometrów górkowatego terenu więc na spokojnie se pogadaliśmy i dość sprawnie wyjechaliśmy z Mikołowa. Te okolicę rządzą się jednak swoimi prawami (bankowo to nie jest Poznań :D) tak więc jednak trochę się zmęczyłem podjazdami, choć ... kwintesencja podjazdów nastąpiła dopiero podczas podjazdu pod hałdę xD Nogi dawały radę "jako tako" ... ale było ciężko heh. No nic podjechałem i oczom moim ukazał się przepiękny widok na nasze Beskidy, no po prostu bajka :) Ogólnie widok w każdą stronę miażdżył (nawet filmik jakiś tam nagrałem ale łapa się trzęsła i był nudny to nie wrzucę :P) i było co objeżdżać/oglądać. Ogólnie to fajnie tak se pojeździć po siedemnastu milionach ton śmieci => nie każdy tak może :D

Powrót był trochę mniej terenowy aniżeli przyjazd ale jednak ciągle na spokoju wracaliśmy przez Mokre, Rete Śmiłowicką i Kokociniec aby dotrzeć do garażu na zasłużonego Żubra. Do kompletu dołączył jeszcze Grzegorz który kręcił po okolicy, no i powiedzmy że się nawodniliśmy :)

Nogi do prania, a jutro trzeba iść - jak tam ktoś w pracy myśli że zrobię niewiadomo ile kilometrów to jest w błędzie :D W błędzie byłem również ja twierdząc że Szkodnik (dziś Pan Piszczałka) naprawi się sam, zamówienie na klocki dziś poszło do realizacji - to tak ino informacyjnie :)
==============================================
Trasa => https://www.relive.cc/view/e1115065898

Fotki:
Odrobinę za centrum Mikołowa już wiedzieliśmy że to był dobry kierunek :)

Nasz cel obok którego widać KWK Bolesław Śmiały.

Widok ze szczytu na Beskidy ...

... i Tychy - to te białe w oddali, bardziej z lewej strony ;]

Warunki wietrzne jak to na hałdach, stabilne :D

A tu nie wiem co się odMIKOŁOWiło xDDDDDD

Dzięki Filip za wycieczkę bo do takich widoków to nawet bym przejechał 100 kilometrów a nie ino 45 heh
===================================
Śmiech też od Niego, ale pasuje idealnie hehe


Kategoria Rower


komentarze
Lapec
| 05:55 środa, 9 maja 2018 | linkuj Taaaa :D Tam też jakiś mocarz to projektował :D
Widoczność była gitara, słyszalność też. Dobrze że paczka już jest w Katowicach i oby to było to!! O ile na widoczności mi zależy, to nie koniecznie chce być słyszalny hehe.
Łukasz | 14:39 wtorek, 8 maja 2018 | linkuj No widoczność mega. Świetne fotki. A ta zwężka w Mikołowie trafia chyba do kącika instalacji pozytywnie zakręconych tuż obok ekranów akustycznych pod wiaduktem:D
Lapec
| 20:45 poniedziałek, 7 maja 2018 | linkuj Ciekawe jak na naszych hałdach było widać? Tym razem zdecydowane brawa dla wiatru który miło chmury rozwiał ;]
Trollking
| 16:41 poniedziałek, 7 maja 2018 | linkuj Bez kitu, Beskidy :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa amiit
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]