DPD 1/2018 + zamek Będzin
-
DST
57.07km
-
Czas
02:43
-
VAVG
21.01km/h
-
VMAX
35.86km/h
-
Sprzęt Krossiwo
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 9 marca 2018 | dodano: 10.03.2018
Tym razem wystartowałem z dojazdami do roboty wcześniej niż w zeszłym roku. No ale aż szkoda było nie jechać bo po a) opady mogły być ino przelotne a po b) wiedziałem że dziś będzie krótsza dniówka (-: po c) popołudniu miała być temperatura dwucyfrowa ;]
A tak na marginesie ciekawe ile DPD wyjdzie w tym roku? Terenówki w pracy mam dość sporo ale idąc proporcjonalnie to wypadałoby pod pięć dych podjechać ;)
8 - 2014
21 - 2015
23 - 2016
36 - 2017
====================================================================
Do konkretów:
Plecak spakowałem już wczoraj, śniadanie również miałem przygotowane także pozostało ino wstać odpowiednio wcześniej - co się udało :-) Wyszedłem z domu około godziny 6.10, odpaliłem Krossa w dość sympatycznej temperaturze plus dwóch stopni (wiatru jeszcze nie stwierdzono), następnie z uśmiechem na ustach pognałem swoją standardową trasą przez Park Kościuszki oraz ul. Lotnisko i ... trafiłem na przelotne opady xD Przelotne opady zamieniły się dość konkretny deszcz który towarzyszył mi aż pod biuro - chwała mojemu lenistwu że Szkodnik (bez-błotnikowy) nie okablowany heh.
No nic, w robocie kaloryfer i fruuu do Szefostwa gdzie otrzymuje takie oto coś ^_^
W sumie nie obchodzę świat tego typu ale ponoć jutro dzień faceta czy coś w ten deseń więc kobiety się odwdzięczyły za naszą wczorajszą "suwenire" z okazji niby ich świata. Nie wnikam, a za prezent szanuje :-D
================================
Po poranku który był dżdżysty (fajne słowo) około godziny 9.00 zaczęło się przejaśniać. W sumie w to mi graj gdyż kierownik poprosił mnie o sprawdzenie na mieście dwóch rzeczy z tekstem "może być rowerem" heh. Dziś dodał do tego że to nie pilne i może być na poniedziałek - no to od czego jest sobota lub niedziela? :-D Zmiana planów i rura o tu => https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=179770... xD. Tam pierw odwiedzam zgliszcza (kolejne fajne słowo) mojej starej uczelni a później już przed siebie. Pojeździłem sobie po DDR-kach i stwierdziłem na Środuli że zobaczę czy zamek w Będzinie dalej stoi po zimie ;-)
Tak, stoi więc mogłem wracać. Powrót ogarnąłem standardowo przez Pogoń, Stawiki, Borki (błota kupa) i Dąbrówkę zaliczając do tego nowe śmieszki na Wiertniczej i Bohaterów Monte Cassino. Później już ino D3S i do bazy ;]. Były chęci większe (choć ciągle bez formy totalnie) ale Szkodnik czeka na kable, Krossiwo na prysznic a mój żołądek na Żubra :-)
================================================
Plan garażowy został zrealizowany w 2/3, było piwo i kable a myjnia poczeka na wieczór bo pierdyliard osób wpadł na pomysł umycia auta po południu w piątek xD
Reasumując wsio miło ino patrz powitałka.... wiart jednak dał po tyłku ;-)
================
Trasa => https://www.relive.cc/view/e1081663882
Fotki:
Poranne mycie twarzy xD
I jazda w teren - Sosnowiec, a po lewej stronie WSE ;]
Z trasy
Sem ja, ocenzurowany, z włosem rozwianym ;)
A tutaj widzimy budynek Wydziału Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego z którego zrobiono ...
... takie oto zdjęcie
Ciekawe jak umarł ten ktoś który nazwał Sosnowiec i Będzin - Śląskiem :D
może tak?
I finalny cel
Tudzież, dobra dość fajnych słów :-P
I coś z powrotu:
Katedra na Pogoni po lekku staje na nogi po pożarze
Janusze ;-)
I kolejna kontrola, w sumie idzie w dobrym kierunku ;-)
===============
Wyjazd na plus, jest niby fajnie :)
Kategoria Rower
komentarze
Mazia | 12:48 niedziela, 11 marca 2018 | linkuj
Jakby Ci się słodkie miało zmarnować to ja chętnie przygarnę :D w końcu abstynencja słodyczowa nie trwa wiecznie haha
P.S. na rozwiany włos jest sposób :p
P.S. na rozwiany włos jest sposób :p
Łukasz | 12:12 niedziela, 11 marca 2018 | linkuj
No właśnie, trzeba już zacząć powoli myśleć o jakimś terminie :P
Łukasz | 10:58 niedziela, 11 marca 2018 | linkuj
Też będę musiał się z DPD odpalić;) Nowe biuro, nowa trasa.
Trollking | 18:57 sobota, 10 marca 2018 | linkuj
No to... gratuluję :) A prezent jak widzę nie obył się bez rzeczy podstawowej. M&M-sów oczywiście :)
Fajny ten mural ze Śląs... z Sosnowca :)
Komentuj
Fajny ten mural ze Śląs... z Sosnowca :)