Lapec prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowo-górski blog cyniczno-ironiczny ;]

DPD 7/2017

  • DST 25.97km
  • Czas 01:15
  • VAVG 20.78km/h
  • Sprzęt Krossiwo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 30 czerwca 2017 | dodano: 01.07.2017

Patrząc sobie na prognozy stwierdziłem że sobota będzie raczej towarzyska więc choć dziś pokręcę do roboty :) I tak poranek rześki ale spokojny gdzie do Szopienic dojeżdżam standardowo przez Muchowiec i Zawodzie. Dniówka spłynęła na wkurwie niestety ale do 15.00 zleciało i powrót i ... jebło wiatrem ;/ chyba najgorszym w tym roku. Lwowską bym miał istny wmordę więc ucieczka na Zawodzie - mała pomoc ;/ odbijam na D3S ciągle wieje ;/ No ale walczę ... strzelając przerzutkami (zostały mi w sumie przełożenia 2-4 2-8 i 3-8 => nowa kaseta czeka na montaż :D) i większość wkurwu mi przechodzi. Całość na bank nie ale to prywaciara więc zanudzał nie będę => w tym kraju normalnie przecież być nie może. Dokulałem się do garażu resztkami sił (mega zabawni byli uśmiechnięci rowerzyści jadący w przeciwnym kierunku) i mogłem się pocieszyć dwoma Tatrami .... mega zimnymi - dobre i tyle ;]
Sobota i co ? Na żale i smutki ... :-D
==========
Trasa DPD: Zaś jakiś plemnik wyszedł xD

Fotki:
Przed tym udało się uciec ...


... a tu na dole widać z jakim gufnem walczyłem xD

xD
==========
Podsumowanie czerwcowe?
Plus rower 25km plus z buta plus 11km
chyba całkiem ok :)

============================
Ponownie śmiecha nie będzie bo to tragizm xD

Dzięki wiesz ....


Kategoria Rower


komentarze
Lapec
| 22:50 sobota, 1 lipca 2017 | linkuj ale na bank nie aż tak xD
Trollking
| 19:19 sobota, 1 lipca 2017 | linkuj Zaskoczę Cię - w WLKP też wiało :P
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa dziej
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]