Lapec prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowo-górski blog cyniczno-ironiczny ;]

Na radlera do Łazisk + Bonus niedzielny

  • DST 54.25km
  • Czas 02:45
  • VAVG 19.73km/h
  • Sprzęt Krossiwo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 22 kwietnia 2017 | dodano: 23.04.2017


... po wietrznym tripie (-:
Dajcie już spokój z tym kwietniem jak nie deszcz to śnieg a jak już jest w miarę bez opadów to wieje xD Choć patrząc po FB to istnieją wariaty co jeżdżą i nawet się cieszą z tego :P Nie no nikogo nie krytykuje (a nawet podziwiam) ale u mnie rower to relaks, ma być ładnie i kropka :P
A tak to wstępna ustawka z Łukaszem na niedziele w celu mitingu i jedną z ostatnich pogawędek przed jego inwazją na Amerykę. Szkopuł w tym że podczas piątkowego spotkania na Batorym (dzięki Diobeł za gościnę) spojrzałem na prognozę i hmmm niedzielne burze zapowiadajo xD Tak więc szybką wiadomość z moją propozycją przełożenia roweru na sobotę. Łukasz chęci potwierdził .... ok 12.00 następnego dnia czym mnie obudził :-D
PS: Lubie do 12.00 w sobotę :P

No i tak ustawka o 13.30 na Stromej i jazda w kierunku Mikołowa. Podczas postoju przy lesie smoleńskim (jpierd) z opcji Orzesze lub Łaziska wybieramy tą drugą dokładając cel czyli hałdę. Zahaczając o sklep, następnie błądząc trochę po Mikołowie docieramy do celu gdzie ...nie potrafimy znaleźć drzwi do hałdy XD
Choć tu uczciwie mówiąc nawet za bardzo nie miałem ochoty ich znaleźć gdyż wiało jak cholera => byśmy ino weszli i od razu pitali - bez sensu. I tak piwko owocowe u podnóża i kombinowanie drogi powrotnej bo forma została przy "wielkanocnym" stole :) Padło na Wyry i lasy które doprowadziły nas do Tychów. Całkiem nieźle poszło prócz gamoni z Lex Szyszko. Ścieżki rozjeździli a na braki wysypali kamienie... no dzięki pfff.
Tychy, Podlesie, Kostuchna, pożegnanie na "Sopelku" i każdy w swoją stronę - Łukasz na Wesołą a ja na godzinkę do babuszki i do bazy. Odliczenie do Poznań Trip raczej wstrzymane chyba ze pogoda zaskoczy ... choć raczej sceptyczny jestem :-/ Jak nie majówka to i tak pojadę bo plany są zacne ^_^
======================================
Po-testowane => małe problemy na początku z "7ką" ale później się uspokoiło. Puki co jeździ się w dechę ale nie oszukujmy się :P

=============================
Trasa:


Fotki:
Radlerek owocowo leśny na start :)

Mikołów Rynek - dzięki uprzejmości Łukasza

Krossiwo pod hałdą Skalny
PS: http://www.dalekieobserwacje.eu/beskid-wyspowy-mak...
przez to lubię hałdy :) czasem można takie widoki trafić => wczoraj akurat bez szans.

Sympatyczne odcinki leśne :)


Kolejny raz z rzędu ten pitt stop na sucho heh
Forma mocno spada :D


I to by było tyle :) Pozdro i do następnego ;]
===============
Bez komentarza :D

=====================================
=============================
================
EDIT:
No i cóż niedziela wyszła jednak mniej straszna niż oczekiwałem więc co :P Arja on tour :D

Rower nie zając nie ucieknie :P



Wiosna ciągle in progress ;]

Burzowe klimaty jak zwykle pitły bokiem .... dobrze :)))))

==================
Czasem zwykła hałda Kostuchna wystarczy :P

:DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD


Kategoria Rower


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa enera
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]