Na kaca na Chudów trasa
-
DST
44.63km
-
Czas
02:15
-
VAVG
19.84km/h
-
Sprzęt Krossiwo
-
Aktywność Jazda na rowerze
Witam ;]
No i się doczekaliśmy ... w końcu wiosna (-: a jak wiosna to trzeba choć symboliczne rower odpalić heh.
Ale pierw piątek i spacerro sesese
Było :P
Dzięki Siostra, pojadłem :P
=========================
Wróćmy do tripu:
Choć było ciężko z rana (pacz pierwsze foto) bo ja po urodzinach Siostry a Diobeł po imprezie domowej to udało się spotkać o
Oj jechało się średnio ale do przodu, najlepszy odcinek zdecydowanie zjazd z okolic Rusinowa => nie dość że zjazd to jeszcze wiatr w plecy i kapitalne widoki :-) Przed celem wiadomy sklep na Paniowych i relaks wśród motocyklistów w towarzystwie frytek i fasolki :-) Odpoczęli i powrót ... oj formy brak, dobrze że weny też Diobeł nie miał więc raczej na lajcie było :-)
Nie obyło się wiadomo bez postoju gdzie chyba najlepsza sprawą był brak Łukasza bo byśmy się posypali ... :-D następnie garaż chwila rozmów i szło iść do Janiola na mecza :-) Dzień oporny ale jak bym nie wyszedł z domu to bym był zły :-)
Trasa:
i Fotki:
Na Recie objazd robią ...
W końcu suchy asfalt :))))))))))))))))
Cel ;]
Gochy planem, jeszcze bez krótkich spodenek ale nogawki podciągnięte bo ciepło :)
Bazie więc ... gorzej nie będzie ;]
i migawka z powrotu :)
Krossiwo jeszcze bez sakwy
===========
Tak, formy nie ma ale trzeba walczyć :) założyłem na ten rok 2000 albo 3000 km max no ale Perez się znalazł i chce kręcić, Karpik też, Gocha tez ambitnie podchodzi do tematu, do tego plan rowerowy na Poznań na majówkę się pojawił hmm nic ino trzeba walczyć coby "poruty" nie było :-P
No dobra dziś odpuszczę bo nie samych rowerem człowiek żyje, czasem trzeba pospacerować z kimś odmiennej płci ;-)
Do następnego ;]
==========================
śmiecha?
Dyć :D
============
EDIT:
No pojechałem na Pogorie jak nic xD
=====================
JPierd ....
Kategoria Rower