Na domek pośrodku niczego
-
DST
85.45km
-
Czas
04:02
-
VAVG
21.19km/h
-
Sprzęt Krossiwo
-
Aktywność Jazda na rowerze
No jak odpoczywam grzecznie mhmmm :D ale teraz basta, we wtorek teren i styka, relaksing przed urlopem ;] Rower planowo zobaczę dopiero w czwartek przy myciu i smarowaniu na morze :)
Ale w sobotę się jeszcze trochę chciało :) miało być Chechło, był pomysł na Kraków wyszły Suszec i lasy w okolicach Palowic ;]
Trasa:
Motywacja, motywacją - o godzinie 10 zjawiam się pod panoramą gdzie czeka Filip i jedziemy w kierunku Łazisk. Całkiem ładna hałda tam swoją drogą :) potem poprzez płyty betonowe, jakieś wioski, kąsek terenu (i jeden pitt stop :P) docieramy do hałdy w Suszcu => ta akurat okropna jest
============================
Łaziska
Cel nr 1
Cel nr. 2
Widoczek na powrocie
Zakończenie dnia ponownie na Przodowników :)
================================
ołłłłłł jeeee
Kategoria Rower