WSE + grilos ;]
-
DST
38.05km
-
Czas
01:47
-
VAVG
21.34km/h
-
Sprzęt Krossiwo
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 14 maja 2016 | dodano: 15.05.2016
Miała być Ostrawa ale pogoda daremna (ponoć >>sic!<<) i trochę więcej snu by się przydało.
Taaa snu ... pierw telefon od Kamela ... usnąłem ... matka z miliardem pytań wlazła i obudziła ... usnąłem znów, Diobeł dzwoni ehhh nie wytrzymałem - koniec spania xD a dodam że nawet 9.30 nie było. Dobra "obiad' na szybko i w rejs ;]
====================================
Będzin do koleżanki? hmm dobra zróbmy to ;] Misja bezpieczna ze względu że co chwile PKP => jak by miało coś spaść z nieba :)) No niestety plan się zmienił pod moją byłą uczelnią => koleżanka wyjechana (sic x2) więc obrót i jazda nowy cel pt. odwiedzić Kęsego w Mysłowicach (na izo i zupę buraczaną) i do Gochy (na psie kilometry) ... ruszyłem i padać zaczęło >>sic x3<< Lekki postój pod krzaczkiem i jazda na Ochojec.
Spacer godny a do tego po ok 10km wpadł plan żeby grilla odpalić ...co za problem? :)) Pojadłem mhmmm :)) na następny zapraszamy za 3 miesiące :P teraz chce znów kartofla z ogniska :D
Pipidufka pedałowa ;] ...
i piesza ... na bogato ;]
I jazda :P
==============================================
Zwierz A - yyyy Tomek
gryzoń
i z Ochojca :P Janusz
Arjos ...
Andrzej ... chyba że Janusz hmmm śli>
a potem to już smaka robił nie będę ... chociaż
--------------------------------
Co prawda to prawda :P
Taaa snu ... pierw telefon od Kamela ... usnąłem ... matka z miliardem pytań wlazła i obudziła ... usnąłem znów, Diobeł dzwoni ehhh nie wytrzymałem - koniec spania xD a dodam że nawet 9.30 nie było. Dobra "obiad' na szybko i w rejs ;]
====================================
Będzin do koleżanki? hmm dobra zróbmy to ;] Misja bezpieczna ze względu że co chwile PKP => jak by miało coś spaść z nieba :)) No niestety plan się zmienił pod moją byłą uczelnią => koleżanka wyjechana (sic x2) więc obrót i jazda nowy cel pt. odwiedzić Kęsego w Mysłowicach (na izo i zupę buraczaną) i do Gochy (na psie kilometry) ... ruszyłem i padać zaczęło >>sic x3<< Lekki postój pod krzaczkiem i jazda na Ochojec.
Spacer godny a do tego po ok 10km wpadł plan żeby grilla odpalić ...co za problem? :)) Pojadłem mhmmm :)) na następny zapraszamy za 3 miesiące :P teraz chce znów kartofla z ogniska :D
Pipidufka pedałowa ;] ...
i piesza ... na bogato ;]
I jazda :P
==============================================
Zwierz A - yyyy Tomek
gryzoń
i z Ochojca :P Janusz
Arjos ...
Andrzej ... chyba że Janusz hmmm
a potem to już smaka robił nie będę ... chociaż
--------------------------------
Co prawda to prawda :P
Kategoria Rower
komentarze
gizmo201 | 07:57 niedziela, 15 maja 2016 | linkuj
trza było jechać na Ostrawę, a nie pogodą się zasłaniać hahahahah
Gocha | 05:12 niedziela, 15 maja 2016 | linkuj
Hahaha no co fakt to fakt coraz wiecej kumpli w lesie mamy :D
Spacer godny 12 kilosow z buta zrobilo miejsce na miesko z grilla ;) taaaaak zdecydowanie nie jem dzis sniadania :D
Zawsze twierdzilam ze spontany sa najlepsze ....
Komentuj
Spacer godny 12 kilosow z buta zrobilo miejsce na miesko z grilla ;) taaaaak zdecydowanie nie jem dzis sniadania :D
Zawsze twierdzilam ze spontany sa najlepsze ....